....po wybudowaniu dróg nadejdzie czas na kolejne obniżki podatków.

tzn ze obnizki podatków nie dozyje juz nikt z piszacych na forum.

A przecież Pani Profesor wykłada, że obniżanie podatków prowadzi do zwiększenia dochodów Państwa.

Jakby nie patrzeć wniosek jest jeden: dróg to nam raczej ten rząd nie wybuduje.

Najpierw nie będzie dróg a potem nie będzie obniżki podatków. Tak to należało powiedzieć szanowna pani.

""Wicepremier przypomniała, że dotychczas zlikwidowano trzy podatki, a kolejne dwa zostały zmniejszone."" Jakie kórde podatki ? Od osób fizycznych są , prawnych są , od psów też płacę . Składka rentowa to nie podatek .

2008 r wplywy = 281,8 mld zloty ; wydatki 310,4 mld zloty
a w 2006 roku wykonanie było :
2006 r wpływy = 197,6 mld zloty ; wydatki 222,7 mld zloty
Przyrost wydatków o 4% nizszy niz wplywow ; budzet to jak meduza - z powodu latajacych kursow szereg wielkosci płynna . Ciekawe stwierdzenie zamieszczone na portalu MF z dn 20-go wrzesnia o budzecie 2008 , że :
""Zmianie uległa zarówno wielkość dochodów jak i wydatków, które zostały powiększone o środki z budżetu Unii Europejskiej i innych źródeł nie podlegających zwrotowi, stanowiące 35 282 100 tys. "" Czyli gdyby nie dotacje z Unii do defizyt byłby o 35 miliardów większy ?Czyli nie - 28,6 mld a minus 63,9 mld ? 2// przyspieszenie inwestycji w drogi to EURO 2012 . Kazdy kraj robi bilans takiego przedsiewziecia - ile budzet dostanie zwrotu z szeregu praw zwiazanych z organizacją . Chyba 120 mld zl nie obciazy budzetu ? 3// Niemcy ogłosili , ż ew 2012 r osiagna równowagę budżetową - a przecież sfinansowanie połaczenia RFN i NRD start w 1990 r kosztowało ich do końca 2006 r około 550 miliardów EURO . Może ich podejrzeć ? 4// A może bedzie cud jak u Koreańczyków : """Ministerstwo finansów Korei odwołało ogłoszone przed miesiącem statystyki, z których wynikało, że w pierwszym półroczu budżet państwa miał ok. 7 mld dolarów deficytu. Wczoraj skorygowano te dane - wydatki były dużo mniejsze, niż dotąd szacowano i pierwsze półrocze budżet państwa zakończył nie tylko bez deficytu, ale nawet z nadwyżką 18 mld dolarów. """

Najpierw zwiększamy ilość urzędników, potem rozdajemy pieniądze medialnie, a odniżanie podatków, koszty pracy i drogi, to podpucha dla frajerów, bo, kto to sprawdza.