Żelazna dama polskiej polityki zmieniała się w małe, strachliwe kaczątko. Co z tego, że trochę ludzi wyjdzie na ulicę i pokrzyczą o pieniądze. pokrzyczą, pokrzyczą i sobie pójdą. kolejna porażka tego rządu, "TANIE państwo" było mitem zanim powstało

Urzędnik skarbówki to jeden z niewielu zawodów, w którym każdy partacz jest na wagę złota.
Każdy urzędnik to złodziej - bo dobrowolnie bierze czynny udział w złodziejskim procederze.
Nikt nikogo nie zmusza, aby był Darmozjadem Skarbowym.

cytayt: " nikt nie pogardzi blisko 65 tysiącami głosów w wyborach samorządowych " - przecież nikt nie zagwarantuje , że ta podwyżka będzie miała wpływ na głosowanie.
Dużo więcej ludzi niż 65000 bedzie miało zabrane te pieniądze ( bo należą do wszystkich). Taka decyzja nie wydaje mi się korzystna w wyborach dla rządzących a tu robi się z tej decyzji anty propagandę wyborczą. Bardziej rozsądne zdanie by przyp..szyć rządowi byłoby właśnie odwrotne: "Rząd zwiększa wydatki na administrację" ale cóż myślenie nie boli, a dopie..szyć temu rządowi jakoś trzeba.

to świetny pomysł tych związków! - dać podwyżki tym co pracują i generują wartość dodaną w ministerstwie i wywalić tych co markują pracę, chowając się za stosami papierów... No i jeszcze wywalić trzeba by pozbyć się idiotów, którzy nie mając zielonego pojęcia o finansach publicznych chcą wdrażać swoje centralistyczno-populistyczne mrzonki..