Tej nieskrywanej satysfakcji z potknięcia Palikota Miller nie próbuje nawet maskować.
Założę się, że maczał w tym paluchy, a Nowicka
dala się łyknąć,jak żaba bocianowi. Wystarczyło tylko trochę połaskotać jej próżność, a już
pokąsała rękę,która ją wciągnęła do sejmu.
Stara prawda która mówi, że daj człowiekowi
trochę władzy, a poznasz kim jest naprawdę,
w przypadku Nowickiej sprawdziła się w 100 %

Nie ciesz się dziadku z czyjegoś wypadku... To że funkcjonujesz jeszcze w polityce, Ty stary oszuście, to jest jakiś cud, a raczej głupota społeczeństwa, które ciągle na nowo daje się ruchać... Wspolczuje Januszowi. Głupia baba z tej Nowickiej. Prawdziwych przyjaciół miała w RP, ale się na niej poznali. Śmieszy mnie to, że się podnieciła uzyskawszy tak wiele głosów poparcia i to ją utwierdziła w przekonaniu, że powinna zostać!! Przecież na początku nikt jej nie chciał na wicemarszałka :) Co za naiwny babsztyl... Janusz, trzymaj się.

PO, PiS i SLD nie dopuszczą nowej partii -Ruchu Palikota - do koryta. Za branie wielotysięcznych premii powinni podać się do dymisji wszyscy marszałkowie. Ale koryto pachnie lepiej...Alle jaja.