Godzilla kontra Gigan

Michał Wolski / .* / 2004-10-28 22:33
Komentarze do wiadomości: Godzilla kontra Gigan.
Wyświetlaj:
Michał Wolski / .* / 2004-10-28 22:33
Jako osoba uodporniona na propagandę w czasach PRL, uważam, iż autor sam się ośmiesza używając słów "postkomunistyczna lewica" (oj, przepraszam "postkommunistyczna" - przez 2 m) gdy jego szefem jest były sekretarz PZPR - p. Król. Z drugiej strony autor powinien konsekwentnie dodawać przymiotniki innym frakcjom czy ugrupowaniom, np. klerykalny PiS, radiomaryjna LPR czy postAWSowska PO.
George / .* / 2004-10-29 08:55
Chyba Szanowny Pan przesadza. Co innego być byłym sekretarzem PZPR odcinającym się zdecydowanie od przeszłości, a co innego aktywistą partyjnym SLD, SDPL, PSL z satysfakcją wspominającym dawne czasy i - co najważniejsze - uzyskującym określone korzyści z przynależności do post-PZPR-owskiej sitwy. Nie widzi Szanowny Pan różnicy?
Michał Wolski / .* / 2004-10-30 00:50
Ojojoj, to ja się zdecydowanie odcinam od tego co wczoraj napisałem. I teraz proszę Szanownego Pana o pełną akceptację moich poglądów bo odciąłem się od tego co niepopularne. Nie widzi Szanowny Pan podobieństwa? Poza tym nie zrozumiał Szanowny Pan tego co istotne - fakt czy ta lewica jest postkomunistyczna, czy raczej postsocjalistyczna nijak się ma do owego artykułu. To chciwość, żądza władzy i wpływów jest siłą napędową tego typu "afer", a nie "postkommunistyczne" korzenie. Za czasów rządów AWS i UW afer wcale nie było mniej, a szczególnie dwie z nich (mam na myśli reformę emerytalną i reformę służby zdrowia) w wyniku których cierpi już wielu Polaków (szczególnie tych chorych), lub będzie cierpieć (w wieku emerytalnym). Ale przecież przypadkowym społeczeństwem nie należy się przejmować. Ważne, że mamy mocną walutę! Zastanawia mnie jedynie dlaczego jedyne światowe mocarstwo nie martwi się, że jego waluta bezustannie traci na wartości - od 1-go czerwca 2001 wartość Euro w stosunku do dolara wzrosła o 50%! A gospodarka Europejska wcale na tym nie zyskuje...
mir / .* / 2004-11-01 18:56
na temat reform napisano wiele i jest to temat tak długi,jest na ten temat dużo materiałów łatwo dostępnych również przez internet,w których opisane są pozytywne skutki reformy emerytalnej,jak i fatalne gdyby jej nie było,że porónanie reformy emerytalnej do afery mogę nazwać jedynie niską znajomością zagadnień ekonomicznych co jest wystarczającym powodem,by nie zabierał Pan udziału w dyskusji na portalu ekonomicznym.
Michał Wolski / .* / 2004-11-02 12:19
Gdyby zamiast decydować kto może wziąć udział "na polu ekonomicznym" a kto nie zapoznałby się pan z tymi łatwo dostępnymi materiałami, wiedziałby pan zapewne, że reforma ta bije wszystkie afery na łeb. A to, że nazywa się ona reformą to wcale nie oznacza że nie jest aferą.Po pierwsze czy wie pan dlaczego wprowadzono tzw. IKE? Dlatego, że wielu fachowców uważa, że FE mają tak wysokie koszty, że po prostu przejedzą nasze emerytury, a ZUS od którego tak chciano uciec ma dużo niższe koszty, nie mówiąc już o fakcie, że ZUS nie pobiera przy wypłatach prowizji, a FE mają zamiar pobierać 10%.Ponadto na skutek tejże reformy ZUS jest utrzymywany z budżetu państwa, a nie ze składek, a kto za to płaci? Pan płaci (chyba), ja płacę... Dodatkowo czytałem artykuł noblisty z USA który uważa iż tego typu model jest do d... bo nawet jeśli wszystko pójdzie OK, to wypłaty tej kasy za 20 lat będą w takim stopniu powodować zwiększanie inflacji, że te emerytury będą po prostu traciły wartość, gdyż ich realną wartość i tak pochłoną koszty manipulacyjne FE. Poza tym tak naprawdę to ta reforma polega na tym iż do naszego systemu z ZUSem wciśnięto obcy "kapitał", który pobiera prowizję bez wkładania swojego kapitału. Z punktu widzenia banków, to reforma ta jest naprawdę udaną. No ale przecież jej mózgiem był obecny szef NBP...

Najnowsze wpisy