Dom974
/ 83.23.51.* / 2016-04-14 10:04
Dlatego od dawna powtarzam, zlikwidować kartę nauczyciela, niech nauczyciele siedzą w pracy od 8 do 16 , w tym czasie lekcje, przygotowywanie lekcji, sprawdzianów, sprawdzanie prac, zeszytów, przyjmowanie rodziców czy uczniów, ale tylko do 16tej. Po tej godzinie jak w urzędzie - nic nie załatwi ani rodzic ani uczeń nikt. Ponadto każdy nauczyciel niech będzie wyposażony w biurko, komputer, drukarkę i papier żeby całą papierologię można ogarnąć - przecież w żadnym biurze czy firmie pracownik nie przynosi swojego papieru czy drukarki, a w szkołach tak jest (żona co miesiąc kartonik czyli 5 ryz papieru zużywa, bo w szkole nie dają). A wakacje - i tak będą, bo uczniowie będą je mieć, a nauczyciele chcąc nie chcąc będą mieli 4 tygodnie a reszta do pracy. I wtedy nikt się nie będzie czepiał. Pytanie czy każdemu będzie pasować jak będzie musiał się zwolnić z pracy żeby iść na zebranie do dziecka albo na konsultacje do nauczyciela?? Bo przecież nauczyciel będzie pracować do 16-tej, 8 godz w tygodniu każdego dnia! Święty spokój, nikt nie będzie pisał takich komentarzy, nikt nie będzie się czepiał ile to wolnego i jakie pieniądze....zaczną się czepiać że nauczyciele nie są dostępni w normalnych godzinach jak ludzie kończą pracę, przecież tak nie powinno być. A nauczyciele myślę że będą szczęśliwsi, bo przynajmniej popołudnia będzie można jakoś zaplanować, a nie co tydzień jeden albo dwa dni wyjęte do wieczora bo a to rada, a to zebranie, a to konsultacje itp itd. A tak wszystko do 16tej będzie się odbywać. Skoro to i tak budżetówka, podlegająca samorządom to czemu nie może pracować jak inne urzędy.