kremp
/ 5.172.247.* / 2015-05-26 19:39
Prezydenta wybraliśmy dla jaj. Polska i my sami - to też wszystko dla jaj. Krytykowani podsłuchani gdy mówili, że Polska istnieje tylko teoretycznie niechcący wygłosili trafną diagnozę. Skoro Polska nie istnieje w umysłach Polaków a pokutuje jeszcze jedynie w umysłach teoretyków, to znaczy, że jaja są bezgraniczne. Jest nam tak dobrze, że zajmujemy się robieniem w jajo, nic innego nie przychodzi nam do głowy. Obietnice dla jaj, odwołanie - dla jaj, Bezrobocie dla jaj, emigracja dla jaj, służba zdrowia - dla jaj. Wszechobecna katecheza - dla jaj. Mimo zastraszających rozmiarów wykształcenia - nie spoważniejemy po takiej jajecznicy, Będziemy tylko smutni smutkiem tonącej krowy. Kobiety głosowały za biciem? Nie widziałem takich danych, nie podali? Może je zlać w czynie społecznym?