Darek566
/ 77.65.53.* / 2015-12-04 16:25
- Jeśli do wysokich kosztów produkcji dodamy przerost zatrudnienia, niską wydajność pracy, zły stan techniczny kopalń i problemy geologiczne, a także kiepskie zarządzanie polegające nie na zapewnieniu rentowności, ale utrzymaniu spokoju społecznego, to mamy przepis na katastrofalną sytuację polskiego górnictwa - wylicza Śniegocki.
To zupełnie nie ma sensu... no chyba, że ktoś zadał sobie trochę trudu by dowiedzieć się jak działa budżet państwa posiadającego suwerenną walutę (PPSW). Wówczas wszystko staje się jasne i oczywiste. Spółka skarbu państwa nie ma przynosić Państwu dochodów. Ba... nie może przynosić. Państwo posiadające suwerenną walutę (jak Polska) nie potrzebuje swoich własnych pieniędzy by móc wydawać. PPSW wydając tworzy nowy pieniądz z powietrza. Podatki pieniądz niszczą. To co zostaje to jest to co macie na kontach i w portfelu. A więc... to co wydają kopalnie prędzej czy później staje się tym co wy dostajecie jako wypłatę, wydajecie na gumy do żucia, bilet do kina i ostatecznie to co wysyłacie w podatkach do US gdzie zostaje to zniszczone. Miesiąc później państwo tworzy na nowo pieniądze płacąc górnikom, a wy znowu je zniszczycie płacąc podatki. I tak w nieskończoność. Możecie w każdej chwili sprawdzić ile tego pieniądza jest w obiegu. Zapis księgowy który o tym informuje nosi nazwę (ze starego systemu co niestety wprowadza ludzi w błąd) "Dług publiczny".
Macie w głowie system pieniądza wspartego złotem... Wy myślicie metaforami z systemu, który trwał kilkaset lat i skończył się 15 sierpnia 1971 roku. Poczytajcie co to jest system (reżim) pływających kursów i jak to się ma od starego systemu...
Jeszcze raz, żeby nie było niejasności... Państwo nie wydaje pieniędzy zabranych w podatkach (i zarobionych przez Spółki Skarbu Państwa)! Państwo wydając tworzy z powietrza nowy pieniądz. Państwo jak zabiera pieniądze w podatkach to nigdzie ich nie odkłada - ten pieniądz znika/jest niszczony/przepada.
Można ten proces porównać do zapisywania punktów jak gracie w tysiąca. Ile punków ma osoba która punkty zapisuje i odejmuje graczom? Skąd je bierze? Pożycza od przyszłego pokolenia? Od Chińczyków? Nie. Z powietrza. Gdzie odkłada punkty które wan odejmuje? Nigdzie. Nie potrzebuje ich. Znikają.
Czy to w miarę logiczne czy jeszcze coś wyjaśnić?