Kopacz myślała, że dziurę w Kompanii Węglowej załata jeśli zmusi inne przedsiębiorstwa energetyczne do zrzutki na ten cel, a tu psikus, bo PGE się nie zgodziło dać 400mln, pracownicy będą strajkowac, a reszta też pójdzie śladem PGE... Więc slascy górnicy nie mają na co liczyć, niech zrezygnują z części swoich przywilejów, bo niedługo odwraca się od nich wszyscy, nawet ci, którzy dotychczas ich popierali!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Dość mam górnictwa, ciągle im mało i mało, Juz mi dom rozwalili szkodami, juz za tonę węgla płace na SLąsku - 5 km od dwóch kopalń- 800 zł za tonę. Juz mi wyliczono emeryturę za 30 laty - kwota to śmiech na sali, ale górnikom 40 letnim muszę pakować ze swoich składek. Dość mam tego syfu.