"Pułapka średniego rozwoju" a klucz do wyjścia z niej to wspieranie przez Państwo innowacyjności... - typowa lewacka, socjalistyczna nowomowa w wydaniu PiS. Państwo powinno radykalnie obniżyć podatki, zlikwidować PIT i CIT (zamiast tego obrotówka od przychodu 1%), zrobić jedną liniową stawkę
VAT.
Od razu by znikło bezrobocie, ludzie w Polsce mieliby więcej w portfelach, a innowacyjność (w wystawionej na zagraniczną konkurencję polskiej gospodarce), rozwijałoby się samorzutnie, bez sztucznej (niepotrzebnej i szkodliwej zarazem) stymulacji państwowymi pieniędzmi.
Ja myślę, że my mamy do czynienia z inną pułapką w Polsce: czy u władzy są ludzie z PO czy z PiS, to cały czas chcą naszemu biednemu krajowi aplikować coraz większą dawkę socjalizmu. Czy my kiedyś z tej pułapki wyjdziemy? Musiałoby najpierw nasze społeczeństwo trochę zmądrzeć, a nie ślepo wierzyć w socjalistyczne slogany, które nam wciskają politycy.