u nas przy 7,5% Balcerowicz dostałby scisku macicy i w pospiechu przygotowałby pakiet ustaw schładzających gospodarkę. Pamietam jaki był krzyk że nam sie gospodarka przegrzeje. Chiny 20 lat jada na wzroście około 8-10% i dopiero teraz zaczynaja schładzać a nasz domorosły guru schłodził gospodarke po zdaje się 3 latach wzrostów 5-7%

Wskaźnik PKB liczony w jednej walucie dla wszystkich wcale nie jest miarodajny jeżeli chodzi o porównanie poziomu życia w różnych różniących się od siebie regionach/krajach.
W Chinach za jednego dolara USA można nabyć produkty/usługi w USA wyceniane na ok.7 dolarów.
Czyli jeżeli ktoś chciałby porównać PKB (jako wskaźnik poziomu życia) w USA i w Chinach w przeliczeniu na dolary.
To Chiński wskaźnik powinno się pomnożyć o 7 aby mieć porównanie poziomu życia do USA.
Oczywiście to średnie wartości. W Chinach rozwarstwienie pomiędzy skrajną biedą a bogactwem jest dużo większe niż w USA

myślałem że zarabiają dzięki swojej ciężkiej pracy, czesto na 2 etatach, nadgodzinom itp. Nie twierdzę ze jest źle ale dopuszczam do siebie myśl ze może Balcerowicz nie był taki the best of the best jak go nam koszerna przedstawia i mając innego ekonomistę przy transformacji Polacy zarabialiby teraz 8 razy więcej niż Chińczycy