Według Gowina, jeśli rząd chciałby doprowadzić do przeniesienia pieniędzy z OFE do ZUS, to powinien też dać możliwość obywatelom uczynienia tego w drugą stronę. - Chciałbym mieć możliwość wyjęcia pieniędzy z ZUS do II filara, dlatego, że mam dużo większe zaufanie do tego co prywatne niż do tego co państwowe - dodał Gowin.


Zgadzam się z tym Panem.
Ja natomiast największe zaufanie mam do banku "ziemnego", w którym są przechowywane znaczne zasoby zgromadzonych przez Polaków środków w postaci kruszców w tym złota...
Przy korzystaniu z banku "ziemnego" należy jedynie uważać by nie korzystać z tego samego miejsca pod drzewem, co nasz sąsiad :)

Gdybym miał inwestować pieniążki zwrócone mi z OFE i ZUS, to zamieniłbym je na fizyczne złoto, które mimo tego, że ostatnio trochę spadło, to na przestrzeni wieków utrzymuje swoją stałą wartość.

Siła nabywcza uncji złota jest niemal niezmienna od czasów starożytnych. Gdy się prześledzi ceny towarów w różnych epokach, to widać, że w stosunku do złota one się prawie nie zmieniają.

Poza tym złoto niezależnie od panujących w danym momencie układów politycznych czy ekonomicznych zawsze było i będzie wymienialne, czego nie da się powiedzieć o innych popularnych wśród ekonomistów sposobach przechowywania pieniędzy.

Ciekawi mnie dlaczego takie OFE czy ZUS nie składa Obywatelom ich przyszłych emerytur w postaci fizycznego złota...

Czy to na prawdę takie ważne kto cię okradnie, państwo czy banksterzy.
Pieniądze odkładane na emerytury i tak przepadną.