„To dobry moment na sprzedaż akcji”
KZ
Puls Biznesu, pb.pl,12.06.2009 09:58
Czytaj komentarze (22)
Zobacz na forum ()
aea53e22-5ba3-41e8-ad7c-8f17676e3b8f
Po dojściu indeksu WIG20 do strefy 2000-2150 pkt. DI BRE zaleca spekulacyjną sprzedaż akcji największych spółek. Analitycy liczą się z korektą.
„Podtrzymujemy opinię, że po osiągnięciu poziomu 2000-2150 pkt. na WIG20, któremu powinna towarzyszyć euforia zakupów i przekonanie, że właśnie zaczyna się kolejna długa hossa (to dobry moment, żeby spekulacyjnie sprzedać
akcje z WIG20), rynek akcji wejdzie w korektę, sprowadzając indeks do poziomów 1700-1800 pkt.” – czytamy w najnowszym raporcie miesięcznym domu maklerskiego.
Według specjalistów DI BRE, spadkom na giełdach towarzyszyć będzie korekta na rynkach surowcowych, co – biorąc pod uwagę ostatnie wzrosty spółek z tego sektora, stawia go w szeregu najbardziej ryzykownych inwestycji (największy potencjał do realizacji zysków).
Reklama:
„W okresie wakacyjnym rynki akcji prawdopodobnie będę oczekiwały na dalszy rozwój wydarzeń w gospodarce w trendzie bocznym (1700-2000 pkt. na WIG20)” – przewidują analitycy DI BRE.
Ich zdaniem, kluczem do prognozowania zachowań inwestorów w drugiej połowie roku jest utrzymanie trendów wzrostowych wskaźników wyprzedzających.
„Jeżeli w lipcu-sierpniu informacje z nich płynące będą potwierdzały, że ożywienie gospodarcze ma bardziej trwały charakter, niż tylko reakcja na obniżone zapasy, oczekujemy, że na koniec roku WIG20 może osiągnąć poziom nawet 2500 pkt.” – uważają specjaliści DI BRE.
„Jeżeli jednak wskaźniki nie potwierdzę pozytywnego scenariusza i w 4 kw. 2009 czeka nas co najwyżej anemiczne 0% PKB (r/r w USA i UE), to w wakacje należy sprzedać
akcje i powrócić do zakupów na przełomie 2009/10” – dodają analitycy.
Zastrzegają, że duże rozbieżności opinii makroekonomistów nie pozwalają dziś jednoznacznie opowiedzieć się za którymś scenariuszem i dopiero za 2-3 miesiące sytuacja będzie bardziej klarowna.
Zdaniem analityków DI BRE, w krótkim horyzoncie czasowym na przecenę narażone są szczególnie spółki surowcowe oraz banki, dla których oczekiwania co do wyników na 2 i 3 kwartał są słabe.
oni jako jedyni prognozowali spadek w lutym ,