muppet show
/ 78.8.74.* / 2012-06-20 10:16
Najchętniej nie ruszałbym tego tematu. Ale, k..., co to jest?! Co ja usłyszałem?! Że piłkarze mają dostać pół miliona euro do podziału? Ja się pytam - za co? Za te dwa remisy, które nic nam nie dały? A Franek Smuda ma otrzymać dodatkowo 500 tys. zł? Przecież to wszystko chore - grzmi Zbigniew Boniek w wywiadzie udzielonym "Super Expressowi".
- To, że piłkarze chcieli premii bez względu na to, czy wyjdą z grupy, jest żenujące. To katastrofa. Czyli co? Czuli pismo nosem? Przeczuwali, że mogą nie wyjść z tej grupy? A do kamer tak ładnie mówili że powalczą - dodaje.
Zbigniew Boniek jest wyraźnie wzburzony decyzjami, jakie zapadły w związku z reprezentacją.
- Słyszę o jakiejś Radzie Drużyny, że to ona ma dzielić pieniądze. Piłkarze są po to, żeby z************, a nie jakieś związki zawodowe tworzyć. Żenada!