meg abessa nie dla leszcza
/ 78.8.127.* / 2011-08-29 09:33
Global Finance publikuje swoją ocenę szefów banków centralnych od 1994 roku. Bankierzy z 36 krajów (i dodatkowo szef Europejskiego Banku Centralnego) są oceniani w skali A-F, gdzie A jest najwyższą oceną, a F najniższą. Pod uwagę brane są obiektywne kryteria, takie jak utrzymywanie inflacji pod kontrolą, osiąganie celów dotyczących wzrostu gospodarczego, stabilność walutowa czy zarządzanie stopami procentowymi, jak i kryteria subiektywne redaktorów magazynu.
Jak wynika z tegorocznego raportu, Ben Bernanke – kierujący, można chyba tak powiedzieć, najpotężniejszym bankiem centralnym świata – zajął trzecie od końca miejsce na świecie z oceną C. Gorsi od niego okazali się tylko szefowa banku centralnego Argentyny Mercedes Marcó del Pont (D) i kierujący bankiem centralnym Kataru Abdullah Saud Al-Thani (ocena C-). Taką samą ocenę jak Ben Bernanke dostał natomiast m.in. Masaaki Shirakawa kierujący Bankiem Japonii.