zbig$
/ 2009-02-06 21:27
/
Uznany gracz - weteran 93/94
2009-02-06 19:13:11 | modliszka [ Portfel ] [ "Tysiącznik na forum" ]
A Ty Kwarku musisz zrozumiec jedno.
Gielda to spekulanci, ktorzy na zle dane, wlasnie tak reaguja. Wieksze bezrobocie ->
wieksze ciecia kosztow -> poprawa wynikow-> zysk....
--------------
nie... to nie tak Mo...
Giełda to taka qr...ska ściema, że jak jest dobrze w gospodarce to s..ny speqlanci windują najpierw wszystko na maxa, płacą za reklamy w mediach i w bankach, fundach, anali, dziennikarzy, itd., a publika sie rzuca "bo sąsiad zarobił, bo rośnie od pół roku, bo ropa bedzie po 200 a złoto po 1500, itd." Wtedy wszystko opychają i zaczynaja zwałe, ludziska sie dziwią, co się dzieje, przecież jest tak dobrze...Anale mówią ze korekta, itd.
A potem 20-30-50 -70-% w plecy strach sprzedawac, bo w długim terminie, itd.
Potem sie okazuje ze kryzys, opcje, bankructwa bezrobocie, znowu płatni anale, media, portale sieją panikę i roztaczają hiobowe wieści, ludzie w rozpaczy sie wyprzedaja, a spequa zbiera, zbier akilka miesięcy i zaczyna wzrosty...a ludziska sie dziwia jak to moze rosnąc, kiedy krach, padaka, bezrobocie, kryzys...a tu rośnie...
potem nagle sie okazuje ze jedna jaskółka, dwie, trzy, poprawiaja sie wskaźniki, ale index juz odjechał 50%...
w miedzyczasie robia różne ściemki typu fałszywe wybicia, pseudohossy czy bessy, itd, folklor...
wszystko po to by skołować publikę i ograć naiwnych z kasy, a ponadto insiderstwo, manipulowanie infami, wynikami, kreatywna ksiegowość, taka mocno "sofisticated" szulernia działajaca w majestacie prawa