barakuda
/ 2008-07-24 16:52
/
Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
24.7.Warszawa (PAP) - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo
złoży wniosek o zmianę taryfy gazowej, jeśli będzie to uzasadnione
wzrostem cen gazu na rynku światowym, którego nie zrekompensuje
wzrost kursu złotego - poinformował w czwartek dziennikarzy
Radosław Dudziński, wiceprezes PGNiG.
"W najbliższych dwóch, trzech kwartałach możemy oczekiwać wzrostu
ceny gazu, co będzie naturalną konsekwencją wzrostu cen ropy
naftowej" - powiedział.
"Jednocześnie mamy umacniającego się złotego. Analizujemy jaka
będzie wypadkowa tych dwóch trendów i jeśli będzie to uzasadnienie
dla wniosku taryfowego to niechybnie spółka go złoży" - dodał.
Według wiceprezesa, PGNiG nadal jest zainteresowany inwestycjami
w sektor energetyczny i chemiczny, ale priorytetem pozostają
inwestycje w dywersyfikację, poszukiwania i wydobycie gazu, oraz
magazyny gazu.
"Inwestycje w te dwa sektory (nawozowy i energetykę - PAP) nie
mogą zagrozić priorytetom, czyli inwestycjom dywersyfikacyjnym,
rozbudowie magazynów i rozbudowie bazy zasobowej w co wchodzi
poszukiwanie i wydobycie gazu" - powiedział Dudziński.
PGNiG niedawno kupił ponad 10 proc. Zakładów Azotowych w
Tarnowie. Z czwartkowej wypowiedzi Dudzińskiego wynika, że gazowa
spółka nie wyklucza zaangażowania kapitałowego przy debiucie Enei.
"Debiut Enei będziemy starannie analizować, nie wykluczamy, ale
trudno mówić coś przed szczegółowymi analizami" - powiedział
wiceprezes.
Dudziński powiedział też, że PGNiG widzi szanse na to, że jeszcze
w tym roku uda się spółce wynegocjować warunki dostaw gazu do
terminalu LNG.
"Na przyrzeczenie dostaw gazu do terminalu LNG w tym roku są
szanse. Rozmowy się toczą z jednym bardzo poważnym partnerem" -
powiedział.
"Rynek jest jednak bardzo trudny, gdyż jest nadwyżka popytu nad
podażą i nie chodzi o to, aby kontrakt zawrzeć po każdych cenach,
ale żeby uzyskać optymalne najlepsze warunki, bo na koniec
będziemy musieli tą cenę zaproponować naszym klientom" - dodał.
Powiedział też, że prace przy wycenie terminala LNG przebiegają
zgodnie z harmonogramem i do końca roku powinna być ona gotowa.
"Dostawy chcemy zgrać z terminem uruchomienia terminala, ale
dokładną datę będziemy mogli podać, gdy wyłonimy budowniczego i
gdy będziemy podpisywać kontrakt" - stwierdził.
Dodał, że wyłonienie wykonawcy terminala LNG mogłoby nastąpić w
przyszłym roku.
"Spodziewam się, że będzie to pierwsza połowa przyszłego roku" -
sprecyzował.
PGNiG chce rocznie sprowadzać 1,8 mln ton LNG, co odpowiada
2,5 mld m sześc. gazu ziemnego.
Dudziński powiedział też, że w ciągu kilku lub kilkunastu dni Gaz-
System przejmie realizację projektu Baltic-Pipe od PGNiG.
"Jest to kwestia kilku lub kilkunastu dni, aby Gaz-System przejął
od nas projekt Balitc-Pipe" - powiedział Dudziński i dodał, że
oznacza to, iż Gaz-System sfinansuje z własnych środków ten projekt.
Wcześniej PGNiG szacował koszt budowy Baltic Pipe na 430-450 mln
euro.(PAP)
pif/ jtt/