vox
/ 2009-03-12 10:25
/
Zaklinacz Deszczu
Pawlak stracił na opcjach
(Puls Biznesu, IAR, tm/12.03.2009, godz. 06:16)
Wicepremier Waldemar Pawlak jako szef Warszawskiej Giełdy Towarowej odnosił sukcesy dzięki kolegom z agencji rolnych, kontrolowanych przez PSL - pisze "Puls Biznesu".
Gazeta nawiązuje do informacji ujawnionych przez "Dziennik", który zarzucił wicepremierowi zbudowanie wokół siebie układu biznesowo-towarzyskiego korzystającego z publicznych pieniędzy.
Zdaniem "Pulsu Biznesu" już w przeszłości obecny wicepremier uczestniczył we wspomaganiu publicznymi pieniędzmi, prywatnych celów. Według gazety, dzięki temu iż różnego rodzaju państwowe agencje rolne, zarządzane przez ludzi PSL, zaczęły handlować na giełdzie, ta szybko, pod rządami Pawlaka zaczęła przynosić dochody. Dodatkowo WGT otrzymała z publicznych pieniędzy dotację. Giełda zaczęła ponownie wykazywać stratę, gdy PSL przeszedł do opozycji.
"Pulsu Biznesu" tłumaczy także zaangażowanie wicepremiera w pilne rozwiązanie problemu opcji. Pawlak zawarł 123 kontrakty terminowe na kwotę 6 mln euro, które miały być zabezpieczeniem przed ryzykiem walutowym. Skorzystanie z opcji nie było jednak dobrym pomysłem. Kurs euro w dwa miesiące wzrósł z 4,02 do 4,25 złotego i trzeba było przełknąć stratę w wysokości 1 mln złotych.
Więcej o interesach wicepremiera Pawlaka w "Pulsie Biznesu".
Przeczytaj także:
W. Pawlak o "układzie" towarzysko-biznesowym
Zobacz także:
Sekrety Waldemara Pawlaka