Emeryci skarżą bank
Gazeta Wyborcza - 16-03-2009 21:33
Dwa brytyjskie fundusze emerytalne żądają setek milionów funtów odszkodowania od Royal Bank of Scotland. Czy polskie OFE pójdą ich śladem?
Były już szef RBS Fred Goodwin miał przy wielu okazjach zapewniać zarządzających funduszami o dobrej kondycji banku, który faktycznie mocno ucierpiał w wyniku toksycznych długów. Za ostatni rok ogłosił rekordową stratę w historii brytyjskiej bankowości (24,1 mld funtów) i jest o krok od nacjonalizacji. Brytyjski rząd musiał go ratować 20 mld funtów pomocy. W ciągu zaledwie kilku dni jego
akcje spadły o ponad 80 proc. - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
- Moglibyśmy pójść tą samą drogą co brytyjskie fundusze - mówi "Gazecie" przedstawiciel jednego z polskich OFE. Jego fundusz inwestował w akcję producenta wędlin i mięsa PKM Duda, który popadł w tarapaty z powodu opcji walutowych. Firma straciła na opcjach 29 mln zł, a kurs jej akcji w ciągu czterech dni spadł niemal o połowę.
- Maciej Duda [szef spółki] na spotkaniach z inwestorami instytucjonalnymi zapewniał, że nic z opcjami nie ma wspólnego - mówi nasz rozmówca. W rozmowie z "Gazetą" Duda przekonywał, że doszło do niefortunnego nieporozumienia.
W
akcje Dudy inwestowały m.in. AIG i Generali. Oba fundusze nie ujawniają, ile na nich straciły. Eksperci, z którymi rozmawiała "Gazeta", szacują, że może chodzić o kilkadziesiąt milionów złotych strat.
----------------------------------
na emerytow i rencistow Swiety Boze nie pomoze :)))