Stupnicki zachęca do akcji
Natalia Chudzyńska 15-07-2009, ostatnia aktualizacja 15-07-2009 07:12
– Bessa się skończyła – twierdzi Krzysztof Stupnicki, szef AIG TFI. - Giełdy odrobią straty, dochodząc do poprzednich szczytów mniej więcej w trzy lata, tak jak to miało miejsce np. na naszym parkiecie po bessie w 1994 r. czy w 2001 r. - dodaje
Krzysztof Stupnicki, szef AIG TFI
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Krzysztof Stupnicki, szef AIG TFI
+zobacz więcej
– To oznacza, że zyski z inwestycji w
akcje i fundusze akcji w ciągu najbliższych trzech lat mogą sięgnąć 100 proc. – przewiduje.
Prezes zaznacza, że w tym roku możliwe są jeszcze ruchy korekcyjne, jednak, jego zdaniem, indeksy GPW nie będą testowały lutowych dołków. – Najbliższe miesiące to ostatni dzwonek na najbardziej korzystny zakup akcji i funduszy akcji – przekonuje Krzysztof Stupnicki. Przewiduje, że ten rok WIG20 zakończy na poziomie około 2150 pkt. To oznacza wzrost od dzisiejszego poziomu o około 15 proc.
Jednym z argumentów za rychłymi giełdowymi wzrostami ma być poziom dynamiki PKB, który dziś jest zbieżny z tym z 2001 r., co może sugerować, że wzrost naszej gospodarki wkrótce przyśpieszy. – WIG z reguły spada już wtedy, gdy obniża się tempo przyrostu PKB i rośnie od razu, gdy ta dynamika zaczyna się poprawiać – tłumaczy Stupnicki. Wyniki funduszy AIG, szczególnie tych z udziałem akcji, w minionych kilkunastu miesiącach były na tle konkurencji słabe. Prezes przekonuje jednak, że warto teraz je wybrać.
to ten as Barrakudy ale przeczytajcie przedostatnie zdanie ,