O la la!
/ 178.36.55.* / 2011-02-01 08:53
I tak - rosnące długi sprzedadzą bankom, te polecą z nimi sprzedać do Fed, zarobią troszkę, za co zapłaci oczywiście podatnik, i od razu polecą zrobić wzrost indeksów na chwilę o 0,2%, żeby udawać "hossę".
I ta komedia trwa od prawie dwóch lat. A wszystko się wali dookoła, inflacja szaleje, stopy procentowe i bezrobocie rosną, trwają zamieszki na całym .świecie i niewinni, głodni ludzie niepotrzebnie giną z tego powodu.