żurawie już bardzo tanie, wczoraj trochę znów skubnąłem

jak budowlanka odbije to będzie w portfelu jak znalazł, w tym wypadku cierpliwość i longterm

Właśnie, co się stało z Brydzią

jak to spada - zaczynaliśmy poniżej 100 tys., teraz przekraczamy 102 tys.

LOP spada razem z kursem, a na niedźwiedzim rynku powinien rosnąć na spadkach

nadążąsz czy mam męczyć się dalej?

pomyłka na niedźwiedim powinien rosnąć na spadkach - o czym Ty piszesz nie ma reguły kapitał szuka dawców a skoro więcej drobnych na S - biorą L-ki oni są zabezpieczeni na każdą stronę czym więcej drobnych w danym kierunku oni tylko uzupełniają pozycję aby wywalić kosze przy zabezpieczeniu S-ek

teoria a praktyka różnica wielka:)

dobre:))))

na niedźwiedzim spada - coś nowego:)


czy ty rozumiesz co ja piszę?

przecież właśnie tego nie napisałem

też obserwuję i rośnie dziś systematycznie dlatego pozamykałem już kontrakty

Wydaje się, że główną przyczyną spadków cen akcji była polityka. Jutro europejscy ministrowie finansów zbierają się, aby omówić nowe regulacje dla branży finansowej. I to po tym, jak niemiecki nadzór nagle i w środku nocy zakazał spekulacji na kontraktach CDS chroniących przed ryzykiem niewypłacalności państw strefy euro.

A dziś w amerykańskim senacie doszło do być może decydującego głosowania w sprawie reform regulacji dotyczących funduszy hedgingowych i rynku instrumentów pochodnych. Republikanom tym razem nie udało się uzyskać większości blokującej (wyłamał się senator z Massachusetts). Na jakiekolwiek plany zmierzające do ograniczenia swobody obrotu instrumentami finansowymi Wall Street reaguje alergicznie i to chyba było źródłem dzisiejszych spadków.
Politycy zabrali się do regulowania rynków finansowych w wyjątkowo niesprzyjających ku temu okolicznościach. Bowiem kryzys nadmiernego zadłużenia w Europie sprawia, że sytuacja już jest bardzo napięta. Zaś nagłe przyspieszenie działań legislacyjnych równocześnie po obu stronach Atlantyku sprawia wrażenie szantażu: tak jakby rządzący chcieli „skłonić” inwestorów do dalszego finansowania gigantycznych deficytów budżetowych po bardzo niskim koszcie. I na razie im się to udaje. Dzisiaj rentowność amerykańskich obligacji skarbowych spadła o 16 pb. i wyniosła zaledwie 3,21%, choć jeszcze kilka tygodni temu zbliżała się do 4%.

Atmosferę na Wall Street dodatkowo podgrzał Mohamed El-Erian. Szef Pimco, czyli zarządzający największym funduszem obligacji na świecie, stwierdził, że nie mamy do czynienia ze zwykłą korektą. „Jesteśmy na dziewiczych wodach i to w wielu aspektach, włączając w to sytuację w Europie (...) W ujęciu ekonomicznym rozwój wydarzeń w Europie ma jednoznacznie zły wpływ na globalny wzrost gospodarczy” – napisał El Arian w e-mailu cytowanym przez agencję Bloomberga. Jeśli ma on rację, to w maju rozpoczęliśmy drugą fazę kryzysu finansowego i wkrótce zobaczymy wtórną recesję w USA i Europie. To oczywiście oznaczałoby powrót do bessy na rynkach akcji.

acha dlatego że 14 to ostatnie wsparcie i albo zysk albo w pysk - niżej już nie ma wsparcia a zaimnwestowali ponad mld. albo bankrut albo się dokopie:))))

bankructwo mu raczej nie grozi :))

a jak do ostatniego dnai zapisu na taurona pge nie wroci na 23 zl , to zadna sila mnie na Taurona nie przekona

:)

2010-05-20 20:57:02 | 178.36.24.* | Obi-Wan Kenobi
Kapital leci biegiem do Europy. Wie co bedzie...

Polacy najlepiej oceniają Greków

W tym roku wyjazd zagraniczny deklarował co trzeci Polak. Najczęściej wybierał Chorwację, Hiszpanię i Grecję, średnio płacąc od 1200 do 1700 zł za dwutygodniowy pobyt. Za najbardziej gościnne państwo, polscy turyści uznali Grecję, za najmniej przyjazne - Australię.
Polacy najlepiej oceniają Grecję, Chorwację, i Hiszpanię jako najbardziej przyjazne turystom państwa - wynika ankiety przeprowadzonej w przez holenderski portal turystyczny Zoover.

siema ken , jak Ci sie powodzi ? :)))

ludzie nie mysla , trzeba byc niespelna rozumu zeby budowac czy kupowac dom na terenach zagrozonych powodziami, zeby mnie zalalo to najpierw musialyby pod woda znalesc sie cale katowice :)))

Krakowa broni sw, Stanislaw