Krezysiek
/ 178.37.244.* / 2011-03-23 20:12
Tragiczne dane z rynku nieruchomości potwierdzają, że nie ma żadnego "ożywienia" mimo stałego pompowania pustego pieniądza w banki, którym nic to i tak nie pomaga, bo nie mają na czym zarabiać, a ich straty na kredytach rosną, wraz ze spadkiem cen domów. Na samej Florydzie stoi 1,6 m ln pustych domów...
Z drugiej strony pompowanie cen surowców pogrąża gospodarkę, która nie ma już żadnych rezerw, w coraz większym kryzysie. Na to nakłada się tragiczne zadłużenie, szlejąca inflacja i rosnące stopy procentowe, a ostatnio katastrofa w Japonii, która spowoduje duży spadek płynności, bo Japonia musi wycofywać kapitały ze wszystkiego i repatriować do siebie, na pokrycie ogromnych strat, które stale rosną..
W takiej sytaucji popyt na wszystko spada, tak samo jak i obroty na giełdach, które jak pokazał dziś Egipt, zostaną w końcu zamknięte na dłużej...