Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska
(26/03/2009 05:34)
Przed sesją

Po imponującym wroście na GPW, który wyniósł WIG20 powyżej poziomu 1600 pkt do nowego maksimum krótkoterminowego trendu wzrostowego, czwartek przyniesie zapewne uspokojenie (przynajmniej na początku sesji). Wall Street drugą sesję z rzędu stoi w pobliżu maksimów cyklu wzrostowego, a rynki azjatyckie, podobnie - także drugą sesję z rzędu naprzemienie rosną i spadają, choć trzymają się blisko szczytów obecnego ruchu. Wskazuje to na słabnięcie impetu wzrostowego. Po imponującym 2-procentowym wzroście indeksów na Wall Street na początku sesji w środę, w dalszej części - dość kluczowa była informacja o nieudanej aukcji rządowych obligacji. Wprowadziło to nieco konsternacji i zniosło główne indeksy pod kreskę. Amerykański "cudofixing" pozowlił jednak rzutem na taśmę zakończyć dzień wzrostem, ale jego wymowa jest dość "sztuczna". Problemy ze sprzedażą jednych z najbezpieczeniejszych rządowych papierów na świecie, powinny jednak niektórym zapalić czerwoną lampkę, w tym owczym pędzie do zakupów.

to już wiadomo dlaczego Jankesi spadali

Lubawa Cena została obniżona
Andrzej Kazimierczak 26-03-2009, ostatnia aktualizacja 26-03-2009 00:44
– Zakończyło się już badanie finansowo-prawne skandynawskiej firmy, która jest celem przejęcia – twierdzi Zbigniew Klepacki, prezes Lubawy.
Celem przejęcia jest przede wszystkim pozyskanie nowych rynków zbytu. Skandynawskie przedsiębiorstwo, podobnie jak polska spółka, specjalizuje się m.in. w produkcji namiotów dla wojska.

http://www.parkiet.com/artykul/23,794927_Lubawa_Cena_zostala_obnizona.html

Sygnał kupna
Na wczorajszej sesji miało miejsce ważne dla techników wydarzenie, które może mieć swoje konsekwencje w przyszłości. Doszło do wyjścia cen kontraktów ponad poziom 1600 pkt. O wybiciu może trudno tu mówić, bo dynamika zmian nad 1600 pkt nie była zbyt duża, ale faktem jest, że notowania zakończyły się nad poziomem, który uchodził za opór.

Z technicznego punktu widzenia wyjście nad 1600 pkt to sygnał możliwości powiększenia dotychczasowego wzrostu cen. Oczekiwanie na zwyżkę jest tożsame z grą po długiej stronie rynku. Z długimi pozycjami nie mieliśmy do czynienia już od bardzo dawna. Przyzwyczajenie do spadków w wielu wypadkach jest zbyt mocne. Nawet końcówka notowań pokazywała, że wielu graczy nie ufa tej sytuacji. Trudno się dziwić, ale też jakoś trzeba się po tym rynku poruszać. Zanegowanie całej fali spadku to sygnał, którego nie sposób zlekceważyć nawet jeśli ma się wątpliwości, czy taka sytuacja będzie skutkowała dalszym wzrostem.

Można dociekać, co ma taki wzrost cen wywołać. Czynników jest wiele, choć większość z nich na razie są głównie możliwościami pojawienia się faktycznych czynników. Dla rynków może to być jednak wystarczające. Sytuacja gospodarcza w USA oczywiście skokowo się nie poprawi, ale co jakiś czas pojawia się publikacja, która wskazuje na to, że tempo pogarszania się tejże sytuacji zmaleje. Wczoraj za taki czynnik można było uznać lepsze od prognoz dane dotyczące lutowej dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku. Zamiast spadku zanotowano spory wzrost.
Znacznie ciekawiej wyglądają za to dane dotyczące wielkości sprzedaży domów na rynku pierwotnym. Zanotowano spory wzrost zamiast spodziewanego lekkiego spadku. Możliwość poprawy sytuacji na rynku nieruchomości jest sprawą niemal kluczową, gdyż to właśnie na rynku nieruchomości oparte są instrumenty, które przyniosły wszystkim tyle szkody.

Jeden miesiąc oczywiście sprawy nie załatwia, ale być może mamy do czynienia ze stabilizacją wielkości sprzedaży, a już to może doprowadzić do zmniejszania się stanu zapasów niesprzedanych domów.

czytam właśnie że pomysł na zapłacenie za zapasy orlenowi i lotosowi wysunął Pawlak , a ministerstwo finansów nic o tym nie wie i nie da na to pieniędzy z budżetu

Waldziu wieśniak ale niezłe przekręty na giełdzie robi , pewnie już siedzi w spółkach paliwowych znając jego zamiłowanie do giełdy i bezinteresowność

- W każdych okolicznościach trzeba być uczciwym wobec współpracowników i kontrahentów. W prawdziwym biznesie nie ma miejsca dla cwaniaczków. Oni szybko odpadają - stwierdził Czarnecki.

==
eee, LCC na giełdzie już 2 lata ciągnie.

witam...
ostatnie papiery z wig20...
dzis wywalam...
w koncu w hossie nie wypada trzymac czegos co tylko 100%
dochodu przyniesie...))
tylko lotosik zostaje

przyszła gwiazda naszej gospodarki...)) za rok po 70 zeta..??

2009-03-25 23:06:58 | 77.254.139.* | mec 22
Re: Kolejne oznaki stabilizacji w gospodarce USA [2]
1900 pkt - kwestia czasu i to na tyle !
skomentujzgłoś do usunięcia

2009-03-26 06:18:08 | nieuk [ Tysiącznik na forum ]
mysle ze to moze byc w tym tygodniu...

w koncu wypada wyprzedzic innych...

bo i tak tam bedziemy...)))
skomentujzgłoś do usunięcia

2009-03-26 06:39:13 | Teddy67 [ Lucky loser ]
Witam,a może już dzisiaj :)))))

A dżem dobry(:-)