Krzych
/ 2011-03-03 16:35
/
Płoteczka na forum
Robinson:
Rynków nie były w stanie rozruszać kiepskie dane ekonomiczne, a mianowicie liczba udzielonych pozwoleń na budowę w Australii oraz PMI chińskiego sektora pozaprodukcyjnego.
Obie publikacje rzeczywiście wyglądały fatalnie. Australijskie pozwolenia na budowę w styczniu spadły o 15,9% m/m i 24,8% r/r. Oczywiście w dużej mierze przyczyniły się do tego powodzie. Takiej wymówki nie mają jednak Chiny, gdzie PMI sektora usługowego drastycznie spadł w lutym z 56,4 do 44,1. O tym, czy winę ponosi Nowy Rok Księżycowy, podczas którego nie świadczy się praktycznie żadnych usług, przekonać się będziemy mogli dopiero za miesiąc. Może się to jednak okazać oznaką spowolnienia gospodarki Chin.
zresztą o czym my mówimy - dane historia i realizacja zysków tylko leszcz jeszcze może coś weźmnie