Ostatni gasi światło
/ 87.205.255.* / 2014-07-14 08:43
Rekordowe długi narobiły rekordowej inflacji, która ze strachu przed krachem jest celowo zaniżana, żeby pokazać lepszy PKB (do tego służy deflator PKB), żeby tłum się cieszył, chociaż i tak nie za bardzo wiadomo z czego, kiedy i tak był -2,9% i ludzie wydają coraz mniej, bo przejedli oszczędności, a teraz zabrali się za to co mieli na emerytury. U nas nawet się o to ludzi nie pytali, tylko zabrali czyli wszystko gra i koliiduje. POlska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej. Na kamieni kupie.
Sztucznie zaniżane dane o ifnlacji wcale nic nie pomogą, tylko spowodują jeszcze większy szok w momencie podniesienia stóp %, bo z powodu zbyt długiego ich na zbyt niskim poziomie banki centralne wysyłają fałszywy sygnał dla rynków i lewarowani spekulanci zdrowo oberwą, bo nie dostrzegają rosnącego szybko ryzyka i kupują mocno już przewartościowane akcje, kiedy spółki nie mają żadnych perspektyw poprawy wyników, bańka na rynku nieruchomości pęka, to samo z rynkiem kredytów, bo nie potrafią wyciągnąć żadnych wniosków z popełnianych błędów tylko stale brną w to samo, co poprzednio. Dlatego doprowadzają do regularnych krachów o coraz większych stratach.
Obecny doprowadzi do upadku calego obecnego systemu finansowego, i wiedząc o tym, że już dobre czasy się skończyły, probują pozbyć się jak najwięcej strat, ale spadające obroty na to już nie pozwolą.