w piątek kontrkaty FW20H12 przebiły 2400 o dobre 10 pkt po czym zanurkowały w dół - kiedy Europa mocno rosła u nas indeks spadł z dziennych maksimów, na rynkach wszędzie optymizm - zapowiadanie mega hossy, bardzo silne umocnienie PLN, wzrost WIG20 o 12 % przez 3 tyg - aż prosi się o korektę...
do tej fali optymizmu jakoś nie pasuje presja na EBC o obniżenie stóp procentowych i zwiększanie płynności na rynku miedzybankowym poprzez QE w wydaniu EBC i FED - chyba, że polityka pieniężna zmineiła się na antycykliczną, do tego glówne stopy % EBC i FED są znacznie poniżej poziomu inflacji co w teori może wystąpić tylko w bardzo krótkim okresie - FED już kiedyś takimi stopami rozkręcał koniunkturę w długim okresie i doprowadził do kryzysu subprime a defaco obecnego... ale widać że obecnie realna gospodarka jest na drugim miejscu ważniejszy jest sektor finansowy bo powinni zamist dawać pieniądze banksterom na
akcje kredytową umożliwość przedsiębiorstwom i obywatelom zaciąganie kredytów w bankach centtralnych po te 0,25-1,00%... + marża ważona ryzkiem (jako zysk dla banku centralnego idący spłatę obligacji) a tak robią to za pośrednictwem banksterów którzy całą tą marżę biora dla siebie i ciągną kasę z odsetek od obligacji... żyjemy w bardzo ciekawych czasach - państwo okrada samo siebie - pierwotnie mechanizm miał zabezpieczyć przed pokusą nadmiernego zadłużaia się w postaci dodruku pieniądza (banki centralne nie mogły kupować obligacji skarbowych) teraz się to obchodzi w majestacie prawa dając kasę bankom komercyjnym ktore zarabiają na tym krocie a najlepsze jest to że ani państwo ani te banki nie mogą upaść - założenie czysto teoretyczne bo papier wszytsko przyjmuje a realna gospodarka ma ograniczoną możliwość wchłaniani makulatury (Zimbabwe, Węgry 1946, Niemcy 1926, Polska 1918 i 1989-1992) - Węgry, Polska, Niemcy nie upadły ale biedni i bigaci ludzie za oszczędności najbardziej płynne (gotówka) kupili sobie po czapce śliwek. Szkoda tylko, że tak mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę, a możę i lepiej bo co każdy z nas może zrobić - nie można przecież normalnie żyć bez pieniędzy, nie można wypisać się z ZUS, NFZ, KRUS, z państwa...