Gospodarka sama sobie poradzi, a nie centralne planowanie
/ 178.36.24.* / 2011-09-18 14:26
Grecja to taka zasłona dymna dla odwrócenia uwagi od większych bankrutów, a jednocześnie poletko doświadczalne jak wykorzystać kryzys dla dlaszej likwidacji demokracji, dla rządzącym do tej pory elitom obiecującym powszechny rozwój i dobrobyt władza zaczyna wymykać się z rąk, bo ludzie widzą, że jest wprost odwrotnie i nie dopść,że doprowadzili do największego w historii kryzysu, to jeszcze go tylko pogłębiają, a koszty swojej nieudolności chcą przerzucać na wszystkich, podtrzymując wadliwy system pasożytujący na gospodarce i konsumencie, których doprowadza się do bankructwa, zamiast tych, którzy są prawdziwymi bankrutami i to oni powinni upaść, zgodnie regułami gospodarki rynkowej.
Tylko wtedy jest nadzieja na zakończenie kryzysu jak winni do jego doprowadzenia odejdą, a ci, którzy nie potrafią działać na rynku poniosą sami tego koszty.
Ich miejsce zajmą tacy, którzy będą potrafili właściwie wyceniać ryzyko.