Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Huśtwaka nastrojów z awarią w tle

GPW: Huśtwaka nastrojów z awarią w tle

Money.pl / 2009-08-14 17:52
Komentarze do wiadomości: GPW: Huśtwaka nastrojów z awarią w tle.
Wyświetlaj:
JB / 2009-08-16 15:04
http://moto.allegro.pl/item711741692_piekny_qx56_full_zarejestrowany_lpg.html

ROTFL

Samochód za 140tyś z LPG. Jak kogoś stać na taki samochód to i stać a benzynę.
szymon / 2009-08-16 17:12 / Uznany Gracz Giełdowy
jeden z naszych piłkarzy kupil sobie hummera i przerobil go na gaz :D
JB / 2009-08-16 17:32
No a czego się spodziewać po piłkarzach...
bo dziwny jest ten świat / 84.234.41.* / 2009-08-16 15:11
z samochodem jest jak z kobietą, jak kogoś nie stać na obsługę, utrzymanie to nie trzeba brać
janlew / 2009-08-16 10:53 / portfel / Tysiącznik na forum
Coś na ochłodę dla pasjonatów "V shaped recovery"

----------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------

Amerykańska gospodarka nadal w opałach

Czy amerykańska gospodarka najgorsze ma już za sobą? Sugerują tak niektóre najnowsze dane, a większość komentarzy gospodarczych w Stanach Zjednoczonych utrzymana jest w tonie ostrożnego optymizmu. Na razie jednak akcent nadal należałoby położyć raczej na ostrożność, niż na optymizm.

Gospodarka rzeczywiście utrzymuje się od pewnego czasu na stosunkowo stabilnym poziomie: produkcja nie leci już bez żadnej kontroli w dół, bezrobocie nie rośnie w tempie bijącym wszelkie powojenne rekordy. Jednak wciąż nie ma pewności, czy dno mamy już za sobą. Jeśli tak, to tempo wzrostu gospodarczego jeszcze przez jakiś czas może być niskie. Co się zaś tyczy bezrobocia, to wszystko wskazuje na to, że jeszcze wzrośnie, zanim ponownie zacznie powracać do bardziej normalnych poziomów.

Jeżeli sytuacja gospodarcza będzie się nadal pogarszać – nawet wolniej niż wcześniej – trudno będzie obronić tezę, że najgorsze już za nami, tylko dlatego, że spadek jest nieco bardziej umiarkowany. A ponieważ na polu bitwy świata finansów wciąż zalegają niewypały, nie można mieć pewności, że drastyczne spadki znowu nie powrócą.

W tym tygodniu jednak Fed wypowiadał się w bardziej optymistycznym tonie. Bank centralny stwierdził, że najdłuższy okres spadków w amerykańskiej gospodarce od czasów Wielkiego Kryzysu dobiega końca, co z miejsca wywołało spekulacje, że zaczęło się już odbicie. Mimo to Rezerwa Federalna pozostawiła swoją główną stopę procentową na poziomie zerowym i zapowiedziała, że tak zostanie "jeszcze przez dłuższy czas". Ze względu na cele polityki monetarnej, takie stanowisko wydaje się właściwe, jednak ciężko byłoby je uznać za oznakę wiary w szybką poprawę.

W lipcu stopa bezrobocia spadła z 9,5 do 9,4%, która to wiadomość została przyjęta z ogólnym entuzjazmem i odbiła się szerokim echem. Jednak w skali miesiąca w sektorze prywatnym straciło pracę 250 000 ludzi. Na początku tego roku było to co prawda ponad 600 000, jednak zestawiając to z danymi z innych recesji jest to nadal wielkość oscylująca wokół górnej granicy. Stopa bezrobocia spadła, bo ponad 400 000 osób zrezygnowało już z szukania nowej pracy. Dlatego za wcześnie, żeby uznać, iż rynek pracy wychodzi na prostą.

Jeszcze bardziej otrzeźwiająco powinny podziałać statystyki dotyczące liczby zajęć obciążonych nieruchomości. W lipcu padł kolejny rekord – 360 000. W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku liczba wezwań do zapłaty, licytacji i zajęć majątku osiągnęła 2,3 miliona. Utrzymujący się w dalszym ciągu paraliż rynku nieruchomości i druzgocący wpływ tej sytuacji na wartość netto amerykańskich domów, niweczą szanse na szybką zwyżkę wydatków konsumentów, która stałaby się motorem ogólnego ożywienia.

Zwykle jest tak, że im szybsze spowolnienie, tym bardziej dynamiczne następuje po nim odbicie. Jednak bardzo niewielu ekonomistów wierzy, że tak samo będzie i tym razem. Większość jest przeciwnego zdania. Utrzymujące się napięcie na rynkach finansowych, strach, że problemy mogą rozprzestrzenić się na inne sektory, załamanie, które od dłuższego czasu trzyma w uścisku dochody gospodarstw domowych, dają podstawy, aby sądzić, że powrót do zdrowia będzie bardzo niemrawy, nawet jak na normalne warunki, a co dopiero biorąc pod uwagę tempo poprzedzających go spadków.

Amerykańska gospodarka jest nadal w bardzo słabej kondycji i wszystko wskazuje na to, że w nadchodzących miesiącach będzie nadal w ciężkich opałach.

The Financial Times Limited 2009
JB / 2009-08-16 14:47
Dokładnie.
To jest inny kryzys niż inne i nie wiadomo jakie będą jego długoterminoe skutki.
Dna to pewnie już nie przebijemy, ale na dalsze wzrosty też nie ma co liczyć.
janlew / 2009-08-16 18:33 / portfel / Tysiącznik na forum

Dna to pewnie już nie przebijemy,


Kryzys jest mega, więc żebyś się nie zdziwił jak nagle znów wrócimy do dna. To jest rynek a ten jest zupełnie nieprzewidywalny, szczególnie w ostatnich czasach. Rosło bez sensu więc może i spadać bez sensu. Bessa prędzej skończy się jak było wiele razy, gdy gospodarka już widocznie odbijała a giełda reagowała na to spadkiem. Aktualnie gospodarka nie odbija a giełda rośnie więc końca bessy mi to zbytnio nie przypomina. Taka sama zwyżka w poprzedniej bessie została wykasowana a bessa skończyła się dopiero jak już dawno było widać oznaki poprawy w gospodarce. To co widać teraz bardziej przypomina mi bessę z lat 30-tych, gdzie Dow Jones rósł 7 razy do szczytu a potem i tak spadał do dna a bessa skończyła się dopiero w 1947 roku. Oby teraz nie było podobnie a wszystko ku temu najwyraźniej zmierza. Zdążymy jeszcze parę razy spaść bo Ameryka szybko z tego szamba w jakim siedzi nie wyjdzie. To nie jest jakiś tam kryzysik wywołany głupotą dotcomów.

Mało kto się już spodziwa przebicia den więc jest to coraz bardziej możliwe. Tak jak wszyscy nie wierzyli w takie wzrosty jakie nastąpiły, tylko patrzyli z niedowierzaniem, tak mogą przyjść takie spadki, że też nikt nie będzie wierzył w to co widzi. Sam uważam, że nowe dna coraz mniej prawdopodobne, jednak nie wynika z tego nic, poza tym, że skoro nawet ja tak uważam to tym bardziej trzeba być ostrożnym.

Tak czy inaczej ta bessa to prawdopodobnie najlepsza okazja inwestycyjna w naszym życiu (choć niewykluczone, że zobaczymy jeszcze większe - amerykański kapitalizm zdycha i da nam jeszcze wiele okazji do krachów) i trzeba to wykorzystać. Nie bawić się w jakieś daytraydowe zyski dla lichych 5%, dorabiając tak naprawdę w ten sposób biura maklerskie na prowizjach zamiast siebie, tylko brać papier garściami na dnach na dłuższy termin i czekać na mega zyski do przyszłej hossy. I unikać kupowania na górce papierów typu KGHM czy fundów, które też już siedzą w takich papierach. Na szczęście dużo dobrych spółek wciąż szoruje po dnach i one stanowią wymarzone okazje inwestycyjne.
JB / 2009-08-16 20:09
A to ja się nie zdziwię jak spadnie poniżej dna. Ale uważam to za mało prawdopodobne.
rotor / 89.78.86.* / 2009-08-15 23:09
JB Tomasz Gollob po 11 latach znowu wygrał zawody GP na żużlu w Szwecji-Malilla czy jakoś tak, To chyba Ty przynoisłeś farta,
JB / 2009-08-15 23:33
:)
To przynajmniej jest jakiś pożytek z mojego wygnania do tego barbarzyńskiego kraju.
Tomok na bąbie/bombie / 78.154.93.* / 2009-08-15 21:05
Cześc
Pozdro
TOMOK / 2009-08-15 22:22 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
spoko,,,, też łykacie>?
Pozdro
rafcio555 / 84.12.168.* / 2009-08-15 19:27
Widzieliście najnowszy LOP

http://www.gpw.pl/zrodla/gpw/spws/spws1/LOP_stat.pdf

grubas posiada 35%-40% kontraktów

będzie jazda tylko niewiadomo czy w góre czy w dół...
rotor / 89.78.86.* / 2009-08-15 22:45
Porównaj sobie wykres S&P i W20 np. I teraz pomyśl. Nasz wig i nie tylo nasz giełda idzie tak jak US i taki grubas to może się tylko wysikac.
rafcio555 / 84.12.168.* / 2009-08-16 00:39
Co tylko dowodzi tego ze nasz grubas pochodzi z usa i gra na WIG20 tak jak w "domu" zagrają. Pewnie to goldman albo morgan
janlew / 2009-08-16 11:08 / portfel / Tysiącznik na forum

Pewnie to goldman
albo morgan


Zaiste waćpanie:

Dramatyczne wstrząsy, które ogarnęły Wall Street przez dwa minione lata wytworzyły – i to zaskakująco szybko – nowy porządek dziobania w świecie wielkiej finansjery: niekwestionowanymi liderami stali się Goldman Sachs w obrocie giełdowym i JPMorgan Chase w operacjach bankowych. Maczają ono palce w niemal każdej transakcji.

http://biznes.onet.pl/wall-street-grozi-kolejna-bitwa,18593,3025966,1,prasa-detal
rotor / 89.78.86.* / 2009-08-15 23:18
I jak słysze ile to razy grubas wszystkich oszukał to powinien już mieć dochody co najmniej równe PKB Stanów Zjednoczonych.
JB / 2009-08-15 23:35
Ważny jest zysk a nie dochody. A USA to mają zysk na minusie.
rotor / 89.78.86.* / 2009-08-15 23:59
Myślę też żeby regułt były równe dla wszystkich to ten teoretyczny gruby powinien żałożyć konto maklerskie i płacić prowizje jak my wsztscy to by stracił ochotę do pajacowania.
JB / 2009-08-16 00:01
LOL

To on ma konto maklerskie, tyle, ze jego zlecenia są wykonywane przed zleceniami PKC.
========== / 85.222.86.* / 2009-08-15 19:57
rosnacych: 1
malejacych: 6

http://www.gpw.pl/zrodla/gpw/spws/spws1/statccpl.html
/
rafcio555 / 84.12.168.* / 2009-08-15 20:25
I wszystko jasne
anonim_03 / 2009-08-15 19:27 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
spojrzenie na oscylatory:
http://wykresygieldowe.bblog.pl/
Amigo11 / 2009-08-15 16:25 / SAMA PRAWDA
Skośniaki to są jednak dziwne ludzie

http://www.youtube.com/watch?v=2YC7EoPO1wg&feature=related

SIOK!!
JB / 2009-08-15 22:07
Ja tam ogólnie jestem przeciwny ekologi itp... ale kurcze takie okrucieństwo to jednak przegięcie.
max303 / 2009-08-15 17:16 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
no co,świeżonka (:-))))
amigo2 / 2009-08-15 16:05
2009-08-15 02:22:32 | warren buffet [ Portfel ] [ Ł_UGG_asz ]
chcialbym miec juz nawet 3 dzieci... to jest ewenement zeby facet chcial, a kobieta
nie byla gotowa....

ale nie stac mnie na to... i to jest tragedia narodowa,

SIOK jak mozna pisac takie p***** ze niestac mnie na dziecko
samochod masz piwo siorbiesz hamburgery tez wdupczasz,na forum giełdowym Money.pl
uwazany jestes za kasiastego inwestora ,a ty pieprzysz ze niestac cie na dziecko
kulva chłopie
w moich czasach tez lekusko nie było chodziło sie na szychte 8 godzin jakies tam pieniadze dawali aby przekoczowac i co tez miałem mowic ze mnie nie stac))
dzisiaj mam 3 w tym dwoch pełnoletnich i zycie płynie nigdy nie wyciagnełem reki po jałmuzne panstwową ,a czasami bywało ciezko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
do ROBOTY ŁORRENIE DO ROBOTY
Amigo11 / 2009-08-15 16:28 / SAMA PRAWDA
SAMA PRAWDA
Marudzić to każden jeden potrafi a robić nie ma komu.
Zresztą widać że JB ma troche racji Łorren jakąś księzniczkę sobie wziął co twierdzi że nie jest gotowa.
max303 / 2009-08-15 17:17 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
A może Warrenowi nie ma kto tych dzieciątek zrobić ? (:-)))
amigo2 / 2009-08-15 17:24
chcesz napisac ze łorren wacka nie ma)))
max303 / 2009-08-15 17:27 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
ma,ma,ale listonosz niemrawy (:-))))))))))))
amigo2 / 2009-08-15 17:35
łorren w bociany wierzy,ewentualnie w kominiarza
max303 / 2009-08-15 18:00 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
no to mam dla Warrena zagadkę: komu bocian najpierw przyniesie dziecko,pannie,wdowie czy mężatce ?
rafcio555 / 84.12.168.* / 2009-08-15 14:10
To będzie ta korekta? Zejdziemy poniżej 2000?
likorr / 83.25.228.* / 2009-08-15 15:49
500 punktów jak znalazł i to jest najłagodniejszy wymiar kary a się wcale niezdziwie jak indeks w20 spadnie poniżej 1250 -rynek jest bardzo słaby bo brakuje zagranicy
rafcio555 / 84.12.168.* / 2009-08-15 15:51
Nie popadajmy w skrajności jak będzie 1900 to ja już będe zadowolony i moge coś wrzucić :)
tak jest / 85.222.86.* / 2009-08-15 14:41
Ekonomiści z RDQ Economics zauważają, że zmniejszenie deficytu handlowego może oznaczać, że recesja w Stanach Zjednoczonych de facto skończyła się w drugim kwartale. Na początku tego tygodnia Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił, że światowa gospodarka zaczyna wydobywać się z recesji i podniósł swoją roczną prognozę gospodarczą.
tak jest / 85.222.86.* / 2009-08-15 14:42
A prognoza wzrostu dla Polski znow zostala podniesiona.PKB w tym roku prawdopodobnie wyniesie co najmniej + 1 %
yuio / 79.186.26.* / 2009-08-15 13:20
http://biznes.onet.pl/urzednicy-i-spekulanci-wzieli-zlotego-w-obroty,18543,3028165,1,prasa-detal
Hades / 2009-08-15 12:55 / Zamiast bajek: Misja specjalna, Sprawa dla reportera
witam, uważam że bankrut (USA) miał już od dawna przepis jak wyjść chociaż z części gigantycznych długów

biliony z planów pomocowych wpompowane w giełdy akcji i surowców wywołają hiperinflację, która spowoduje dewaluację dolara i łatwiejszą spłate części posiadaczy hamerykańskich obligacji (Chiny, Arabów itd.) a potem na przeczyszczonym systemie drukowanie zielonych i zadłużanie będzie mogło rozpocząć się od nowa

jak zwykle USA może na tym wygrać i wyd.ymać wierzycieli bez mydła
dodge / 2009-08-15 10:42 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Udanego weekendu i dozobaczenia w paniedzielnik :)
Don Ke nobi / 83.5.236.* / 2009-08-15 11:58
W kolejce?
http://therealnews.com/t/index.php?option=com_seyret&Itemid=91&task=videodirectlink&id=3378
dodge / 2009-08-15 10:25 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Witam serdecznie.

Muzyka łagodzi obyczaje. Polecam - wprowadza w dobry humor:

http://tnij.org/liverpool_street_station
dodge / 2009-08-15 10:36 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
http://tnij.org/sing-along

:))))
dodge / 2009-08-15 10:30 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
hahaha - to też fajna imprezka:

http://tnij.org/p_i_n_k
max303 / 2009-08-15 10:01 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Witam,poczytałem nizej,JB musisz do lekarza,czy prędzej
Amigo11 / 2009-08-15 10:03 / SAMA PRAWDA
oj zgrywa się. Wierzysz że w piłe nie grał w szkole?
JB / 2009-08-15 22:13
Grałem bo musiałem, inaczej bym nie zdał badziewnego wefu.
Ale nienawdziłem tego strasznie!
Standardem bylo, że jak piłka leciała w moim kierunku to uciekałem, żeby mnie nie trafiła a później koledzy mieli o to do mnie pretenje... tyle, że ja teraz dobrze zarabiam jako informatyk... ciekawe czy oni również tyle zarabiają dzięki swoim rozrośniętem mięścią.
max303 / 2009-08-15 10:17 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
pewnie tak, ale najpierw upewnił się że wszyscy na boisku mają siusiaka (:-)))))))
JB / 2009-08-15 22:14
Kobiet unikam od trochę ponad roku.
flugo / 2009-08-15 11:06 / portfel / Dziecko hossy
organoleptycznie się upewnił:))
Amigo11 / 2009-08-15 09:53 / SAMA PRAWDA
Mogadishu, SO -13 April 2009- The last place one would expect to find a glimmer of hope in an otherwise unceasing stream of bad news from financial markets around the world would be Somalia, an East African nation which has lacked a functioning government since the early 90s. However, the Somali Stock Exchange, sub-listed in Nigeria, has shown remarkable resilience in past months as Piracy-based stocks and derivatives soar from all time highs in ransom amounts and payments.
Piracy is big business in poverty wracked Somalia, and groups of investors have long backed armed, sea-faring bands of pirates in the waters off of Somalia in exchange for a commensurate share of the haul. The business angle has become so widespread and competitive that investors have formed shell corporations to legitimize their operations and raise capital through filtered NGOs as well as the occasional IPO. After nearly 15 years, dozens of corporations have issued millions of shares to investors and the public.
JB / 2009-08-15 22:35
Warto obejżeć Black Hawk Down. Film o tym, jak dzielni Somalijczycy odparli najazd USA.
Tylko piraci mogą nas obronić przed grubasami i ich układami.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy