Obniżenie ratingu ubezpieczyciela kredytów hipotecznych oznacza, że będzie miał on kłopoty z realizacją zobowiązań, na czym stracą ci, co ich udzielali.

obiecuję, że już złego słowa na MSX nie powiem

2009-02-19 13:41:14 | Paulinka [ 1000 na Wig 20! ]
rezerwy nie zostaly zamienione, a tylko dotacje z UE i to niewielka czesc;
a euro sporo powyzej 5 zl i tak bedzie, to juz przesadzone;
skomentuj zgłoś do usunięcia

wig 20 miał byc na mniej niż 1000 tak pisałaś z miesiąc temu

Złoto, po realizacji zysków ponownie rośnie, już ponad 980 $. Trwa ucieczka kapitału z bankrutów.

Polska: Produkcja przemysłowa -14,9% r/r (prog. -11.5% r/r)

slabiutko :(

No to zjeżdżamy - produkcja przemysłowa w Polsce- 14,9% (prognoza -11,5%).

FOREX: Polska: Inflacja PPI 3% (prognoza: 2,2%)Giełda: Polska: Produkcja przemysłowa -14,9% r/r (prog. -11.5% r/r)

Kolejny wielki przekręt finansowy w USA
Wojciech Surmacz

Amerykańscy śledczy oskarżają Roberta Allena Stanforda o zbudowanie gigantycznej piramidy finansowej. Jego grupa finansowa zarządzała aktywami wartymi 50 mld dolarów.

Robert Allen Stanford to nowy antybohater Stanów Zjednoczonych. Ten znany amerykański finansista, którego majątek magazyn Forbes wycenił w ubiegłym roku na 2 mld dolarów i umieścił na 605 miejscu listy najbogatszych ludzi na świecie, został wczoraj (17 lutego 2009 r.) aresztowany w atmosferze gigantycznego skandalu, porównywalnego tylko z grudniowym przyznaniem się Bernarda Madoffa do stworzenia największej w historii USA piramidy finansowej.

Sędzia federalny w Dallas zamroził wszystkie aktywa Stanforda, a prokurator z Houston wysłał piętnastoosobową grupę śledczych do jego biur, by zabezpieczyć wszelkie dostępne akta i komputery. Amerykański nadzór finansowy (SEC) podejrzewa, że przedsięwzięcie Teksańczyka o nazwie Stanford Financial Group (kilka firm doradczych, funduszy inwencyjnych plus bank) to piramida finansowa działająca podobnie do przekrętu Bernarda Madoffa.

SEC na razie zarzuca Stanfordowi, że sprzedał nierzetelnie produkty finansowe za blisko 10 mld dolarów. Ale ta kwota rośnie z dnia na dzień (jeszcze wczoraj agencje pisały o 8 mld dolarów). Grupa Stanforda jak sama informuje w swoim serwisie internetowym www.stanfordfinancial.com ma bowiem klientów w 140 krajach na sześciu kontynentach, a aktywa, objęte przez nią zarządzaniem lub doradztwem, wynoszą 50 mld dolarów. W samym Stanford International Bank, zarejestrowanym na karaibskiej wyspie Antigua, obsługiwano ponad 30 tys. klientów ze 130 krajów. Według informacji płynących od śledczych z FBI to właśnie głównie ten bank Teksańczyk wykorzystywał do przekrętu. Obiecywał inwestorom nieprawdopodobną lub wręcz niemożliwą stopę zwrotu. Tłumaczył, że wyjątkowa strategia inwestycyjna pozwoli osiągać zyski na poziomie 16 proc. w ciągu 15 lat.

Pracownicy piramidy Stanforda obiecywali klientom zainwestowanie pieniędzy w łatwo zbywalne instrumenty finansowe, monitorowane na bieżąco przez kilkudziesięciu najlepszych analityków w Stanach. Nadzór finansowy nad wszystkim miał sprawować rząd Antiguy. Jednak rzeczywistym zarządzaniem i nadzorem zajmował się sam Robert Allen Stanford i szef finansowy spółki Stanforda na Karaibach – James Davis. Według ustaleń urzędników SEC, Stanford z Davisem większą część swojego portfela inwestycyjnego lokowali w dziwnych spółkach niepublicznych i nieruchomościach. Grupa Stanforda była pod lupą amerykańskiego nadzoru od połowy 2008 roku.

Ale po grudniowym zatrzymaniu Bernarda Madoffa, oskarżanego o kradzież inwestorom 50 mld dolarów, śledztwo w sprawie Stanford Group ruszyło z kopyta. Aresztowanie Madoffa sprawiło bowiem, że wszystkie podmioty z amerykańskiego rynku finansowego zaczęły szczegółowo sprawdzać relacje ze swoimi kontrahentami. Do SEC-u zaczęły lawinowo napływać informacje o machlojkach Stanforda. Firma rozliczająca przelewy Stanford Group na Karaiby - Pershing LLC z Jersey City, poinformowała nadzór o podejrzeniach, co do nierealnych zysków z inwestycji, obiecywanych przez grupę. Na początku lutego Stanford poinformował inwestorów, że blokuje na dwa miesiące możliwość wcześniejszego wycofywania się z inwestycji. Kilka dni później napisał list do inwestorów w sprawie dochodzenia SEC, twierdząc, że to tylko rutynowa kontrola. Tydzień temu wysłał do swoich pracowników maila z zapewnieniem, że „walczy o utrzymanie dobrego imienia” firmy w związku z prowadzonym dochodzeniem.

Rząd pomoże przy spłacie kredytu hipotecznego.

Szkoda że mi nie pomógł tylko spłaciłem całość 2 miesiące temu. To jest równość dla wszystkich.