Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Inwestorzy mogą liczyć na małe wzrosty

GPW: Inwestorzy mogą liczyć na małe wzrosty

Money.pl / 2010-03-23 06:42
Wyświetlaj:
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 13:14
Jutro szykuje się wstrząs dla rynku, rząd Wlk. Brytanii przedstawia budżet...
zarobiony.. / 83.24.250.* / 2010-03-23 13:17
o jej może będzie krach
ebal / 83.29.68.* / 2010-03-23 13:40
O jej, byle nie, dość że w przcy kiepsko to jeszce krach
BezrobotnyMakler / 2010-03-23 13:20 / Bywalec forum
Jutro Ski będą w jeszcze większej promocji.
zarobiony.. / 83.24.250.* / 2010-03-23 13:24
Przecież grubasy nabierają , robią wyskok i do wora S potem kolejny wyskok i pakują S już mają 1300pkt zysku od roku :)
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 13:07
That chart of diminishing returns is the window to understanding why humankind is trapped in a central banker debt backed money box. No money for NASA manned space flight – NASA’s total budget a puny $18 billion in comparison to the $1.9 Trillion that went to service the bankers last year. One half the schools closing in Kansas City, states whose debts and budget deficits seem insurmountable all pale in comparison to how much money went to service the use of our own money system.

It doesn’t have to be like that, in fact it’s a ridiculous notion that the people of the United States, or any country, should pay private individuals for the use of their money system. Ridiculous!

It’s difficult to see this from inside the box, so let’s look at what happened to Iceland to illustrate. The central banks of the world created financial engineered products and brought them to the banks of Iceland. These products created a boom in the amount of credit. Prices of everything rose, and the people of Iceland then had no choice but to go along for the bubble ride. Then with incomes no longer able to service the bubble debt, the bubble collapsed.
BezrobotnyMakler / 2010-03-23 13:11 / Bywalec forum
NASA powinna wydać całą tą kasę na zrobienie orbitalnego lasera i później strzelać nim w siedziby banków, żeby naprawić świat.
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 13:09
To “save the day,” the IMF and central bankers around the world rushed in to “rescue” the people, banks, and government of Iceland. They did this by offering loans... documents that create money simply by signing a contract of debt servitude. That contract demanded ownership of Iceland’s infrastructure such as their geothermal electrical generating plants. It also demanded the future productivity of the people of Iceland in that they should work and pay high taxes for decades to pay back this “debt.” Debt that they did not create or agree to service in the first place!

There were some wise people who saw through this central banker game and started a movement. They DEMANDED that the President of Iceland put the debt servitude to a vote and the people wisely said, “Central Bankers Pound Sand!”

Thus they now control their own destiny, their future productive efforts still belong to them.
omacku / 77.113.85.* / 2010-03-23 13:00
coś slabo leszcz dziś bierze
jaroslaw74 / 2010-03-23 13:05 / Uwaga! Łamie regulamin forum
to leszczyki z forum kupują, za dwa lata po tym jak spadnie o 50% albo lepiej znowu po odbiciu będą na maximach ale jak zwykle w portfelu straty i MAXIMA ;-)))))))))))))))))))))))
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 13:04
Raczej tylko maca towar i nie bierze...Coś cuchnie, wygląda na przeterminowany...Za parę dni znika klient - Fed, który to wszystko kupował, a za nim pozostali...
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:59
MICEX -0,72%, coś kiepsko z tą hossą...
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:58
Coraz większe wydatki, coraz mniejsze wpływy...

In just the month of February, for example, our nation took in $107 billion, but spent $328 billion, a $221 billion shortfall. That one month shortfall exceeds all the combined shortfalls of the entire Nixon Administration – one month.

This is like an individual earning $5,000 but spending $15,000 a month. Would you lend your money to such an individual?
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 13:01
Last year we spent just under $400 billion on interest on our current debt, plus we spend another $1.5 Trillion buying down rates via Freddie, Fannie, and Quantitative Easing. That’s $1.9 Trillion spent on interest, most of which wound up in the hands of the central banks and their surrogates. Compared to our $2.2 Trillion in income, interest expense last year nearly took it all. That means that nearly all your productive effort used to pay Federal taxes last year were transferred to the central banks.

Modern monetary theory does not understand, nor does it correctly describe the debt backed money world in which we live. Velocity, for example, slows as debt saturation occurs. This is only common sense, and yet the formulas do not account for the bad math of debt, nor its non linear function. Velocity is blamed partially on the psychology of “consumers.” What nonsense. It is as mechanical as the engine in your car, it was designed that way. Once people, businesses, and governments become saturated with debt, new money/ debt when introduced can only be used to service prior existing debt.

Thus money creation at the saturation point stops adding to productive efforts and becomes a roll-over affair with only the financial services industry profiting via interest and fees. In other words, money goes out and circles right back around to the banks instead of rippling through a healthy non saturated economy. If you cannot follow that most simple logic, then going to Harvard will not help you.
::::::::::::::::;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;; / 79.162.23.* / 2010-03-23 13:01
Proszę zamilcz....tylko dzś OKI................
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:55
VW spada -2,4% po ogłoszeniu nowej emisji do 65 mln akcji uprzywilejowanych.
BezrobotnyMakler / 2010-03-23 12:52 / Bywalec forum
- Wiedział, że z powodu wady serca nie może się przemęczać. Ale na boisku dawał z siebie wszystko. Bo piłka nożna była jego największą miłością - mówi ze smutkiem ojciec Marcina (+18 l.), Zygmunt Baran (53 l.). Jego syn biegł z piłką, gdy nagle padł na boisko. Jego serce zatrzymało się. Na zawsze.

To historia o prawdziwej pasji, której nie przerwała straszna choroba. Pasji, która doprowadziła do śmierci.

Marcin był od dziecka wielkim fanem piłki nożnej. To ojciec, Zygmunt (53 l.) wieloletni piłkarz Śnieżki Karpacz zaszczepił mu miłość do sportu. Od najmłodszych lat zabierał Marcina i pozostałych synów na boisko w Redzie (woj. pomorskie).

Sport miał być alternatywą na wszelkie „głupoty”, bezczynne stanie pod klatką, miał pomóc kształtować osobowość. Marcin do „nogi” miał wyjątkowy talent. Grał od szóstego roku życia. Na boisku dryblował z niebywałą łatwością. Przez pięć sezonów bronił barw miejscowej drużyny, Celticu Reda. Potem wypatrzyli go działacze Gryfa Wejherowo. Grał też w drużynie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Gdy dwa lata temu wrócił po treningu z kłuciem w klatce piersiowej, ojciec natychmiast pojechał z nim na pogotowie. Prawda wyszła na jaw: wada serca, skomplikowana arytmia. Chłopak spędził w szpitalu dwa miesiące. Lekarze kategorycznie zakazali piłkarzowi jakiegokolwiek wysiłku. O grze w piłkę nie mogło być mowy.

– Marcin początkowo wziął to do siebie, bał się choroby. Nie ćwiczył na wf-ie. Ale potem chęć gry była coraz silniejsza. Zaczął nam się wymykać, mówił, że idzie tylko postrzelać ze „stojącej piłki”. Potem zaczął truchtać, biegać. Widziałem, jak bierze strój sportowy, sprawił sobie nowy komplet – opowiada ojciec.

Chłopak nad własne zdrowie przedkładał chęć spotkania z kolegami i pokopania piłki. Coraz częściej brał udział w piłkarskich turniejach, z których przywoził medale. W międzyczasie chodził na kontrolne badania, które wypadały pozytywnie.

– To była dla niego dobra moneta: gra i nic mu nie jest. Ja nie mogłem mu tego zabronić, to była jego pasja, jego życie – mówi pan Zygmunt.

Tego marcowego popołudnia grał towarzysko na Orliku w Rumii. Rozgrywał na pozycji stopera. Dostał piłkę, zobaczył lukę w obronie, zaczął biec. Nagle z piłką u nogi padł na ziemię. Już nie wstał.

Wystraszeni koledzy zadzwonili na pogotowie. Reanimacja była bezskuteczna. Lekarze stwierdzili zgon. Na pogrzebie setki młodych ludzi ze łzami w oczach żegnały Marcina. Byli piłkarze i delegacje klubów sportowych.

– Marcin rozegrał mecz życia. Pasja wzięła górę nad jego zdrowiem – mówi ze smutkiem ojciec, Zygmunt (53 l.). – Nie mogę mieć do niego o to pretensji...

--------------

tusek buduje orliki, na których młodzi Polacy tracą życie. Jak powszechnie wiadomo sport to zdrowie utracone, czasami nawet życie. Zamiast ganiać za piłkami lepiej się ganiać samochodami. Tylko niech tusek zlikwiduje orliki i fotoradary!
ebal / 83.29.68.* / 2010-03-23 12:55
I naprawi drogi , bo całe podziurawione
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:49
Dodawanie długu działa obecnie negatywnie na gospodarkę.

Back in the early 1960s a dollar of new debt added almost a dollar to the nation’s output of goods and services. As more debt enters the system the productivity gained by new debt diminishes. This produced a path that was following a diminishing line targeting ZERO in the year 2015. This meant that we could expect that each new dollar of debt added in the year 2015 would add NOTHING to our productivity.

Then a funny thing happened along the way. Macroeconomic DEBT SATURATION occurred causing a phase transition with our debt relationship. This is because total income can no longer support total debt. In the third quarter of 2009 each dollar of debt added produced NEGATIVE 15 cents of productivity, and at the end of 2009, each dollar of new debt now SUBTRACTS 45 cents from GDP!
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:53
This is mathematical PROOF that debt saturation has occurred. Continuing to add debt into a saturated system, where all money is debt, leads only to future defaults and to higher unemployment.

This is the dilemma created by our top down debt backed money structure. Because all money is backed by a liability, and carries interest, it guarantees mathematically that there will be losers and that the system will eventually reach the natural limits, the ability of incomes to service debt.

The data for the diminishing productivity of debt chart comes from the U.S. Treasury’s latest Z1 data.
BezrobotnyMakler / 2010-03-23 12:30 / Bywalec forum
Coraz większym problemem na polskich drogach są nie tylko pijani kierowcy, ale także osoby będące pod wpływem narkotyków. Policja niebawem dostanie nowe przepisy, by skutecznie temu przeciwdziałać - pisze "Rzeczpospolita".
Funkcjonariusze drogówki już szkolą się, by wyłapywać kierowców jeżdżących "na haju". Gotowy jest już projekt rozporządzenia ministra zdrowia o tym co badać i pod jakim kątem.

Kierowcy zatrzymani do kontroli muszą liczyć się z tym, że policjant nie tylko poda alkomat, ale także zechce przeprowadzić badanie śliny, moczu i krwi - pisze "Rzeczpospolita".

Urządzenia do badania śliny muszą mieć oczywiście specjalne świadectwo Instytutu Ekspertyz Sądowych, a w razie wątpliwości, po zbadaniu śliny kierowca może zażądać zbadania również moczu i krwi.

Na polskich drogach porusza się ok. 130 tys. pijanych i ponad 300 tys. odurzonych narkotykami kierowców.
-------------

Cool!
Będzie mozna opluć i olać pałki.
;>
Bes... / 83.21.114.* / 2010-03-23 12:32


Ach stąpa sobie krach !!!
W każdej chwili zrobi ciach !!!

:))
brydzia / 2010-03-23 12:29 / 10-sięciotysiącznik na forum
szymon to pęknie to 1,34 ,30 czy nie pęknie , ty jesteś dobrym antywskaźnikiem
jaroslaw74 / 2010-03-23 12:45 / Uwaga! Łamie regulamin forum
a i Kolastyna z TVN i TRK kupowane w dołkach na maximach to jest inwestor czego się dotknie to w górę
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:34 / -
to jest portal nr 1 a ty jestes antywskaznik nr 1
buhahahahhhahah
-----------------------------------------------

2010-03-02 14:23:40 | | brydzia
Re: GPW: Wzrosty nie są aż takie pewne
200 pkt na kontrakcie od czwartku , LOP w miejscu a wolumen idzie na rekord , już 72 000 w
zeszły czwartek było 102 000

S piękna okazja dla odważnych

2010-02-17 15:55:36 | | brydzia
1 mld obrotu i tak codziennie , spadki przy 2 mld , BYKI kupować kaski nie żałować kto
akcji nie kupi będzie śmiał się jak głupi

2010-02-17 10:22:57 | | brydzia
ideałem byłoby S po 2320-2330 ale tam mogą wszyscy czekać , po 2280 dla odważnych S

2010-02-17 08:11:07 | | brydzia
się zdziwisz , ja biorę Ski jak kontrakt otworzą po 2280 luką
my od piątku zrobiliśmy 4% a Jankesi 1,5 % i już znó wszyscy napaleni na mega odpał

2010-02-10 09:23:17 | | brydzia
poluj na dobre Ski , surowce spadają a PLN się osłabia

2010-02-11 15:56:44 | | brydzia
pisałam wczoraj że super okazja do S , wróc do archiwum


2010-02-10 09:23:17 | | brydzia
poluj na dobre Ski , surowce spadają a PLN się osłabia
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:35 / -
i jak , zapolowals jak Robin Hood ?

grubas to jednak gałgan :)))))))))))))
szymon / 2010-03-23 12:33 / Uznany Gracz Giełdowy
pekla to guma jak Cie robili
mlody89 / 83.25.37.* / 2010-03-23 12:29
I&B System podpisał list intencyjny dotyczący zakupu kontrolnego pakietu akcji Imagisu, zajmującego się produkcją map cyfrowych i systemów nawigacyjnych.

Ostateczna umowa ma zostać parafowana na przełomie kwietnia i maja. – Najbliższe sześć tygodni zajmie nam due diligence finansowy i prawny – mówi Marcin Niewęgłowski, prezes I&B Systemu.

Transakcja rozłożona będzie na dwa etapy. W pierwszym, który zostanie sfinalizowany do końca czerwca, kupujący nabędzie za gotówkę 51-proc. pakiet akcji od obecnych udziałowców Imagisu. Druga faza zostanie zamknięta do 30 czerwca 2011 r. na bazie wyników Imagisu za 2010 r. I&B System odkupi wówczas od właścicieli kolejny, 48,3-proc. pakiet papierów. Ten etap może zostać rozliczony gotówką lub nowymi akcjami I&B Systemu.

Niewęgłowski nie chce zdradzić wartości transakcji. – Kwota będzie przedmiotem negocjacji po due diligence – oświadcza. Szacując, że I&B System przejmie Imagis na warunkach rynkowych (czyli przy wskaźniku cena/zysk wynoszącym 8–10), będzie musiał wyłożyć łącznie do 20 mln zł.Imagis to jeden z wiodących dostawców map cyfrowych i specjalistycznego oprogramowania GPS. Pod koniec 2008 r. firma planowała debiut giełdowy, złożyła nawet prospekt do KNF. – Dostarczamy „wsad” do GPS-ów dla producentów tego typu urządzeń – wyjaśnia Małgorzata Bartnicka-Nel, prezes i jeden z dwóch właścicieli Imagisu (ma 64 proc. akcji).

W 2009 r. kierowana przez Bartnicką-Nel firma miała ok. 16 mln zł obrotów i ok. 2 mln zł zysku netto (dane nieaudytowane). Rok wcześniej było to odpowiednio 21 mln zł i 4,5 mln zł. – Zeszły rok był słabszy w naszej branży – wyjaśnia prezes, dodając jednak, że w tym roku rynek wyraźnie odżył. – Chcielibyśmy wrócić w 2010 r. do sprzedaży i zysku netto z 2008 r. – zapowiada. Ponad 10 proc. sprzedaży ma pochodzić z eksportu.

I&B System, jak twierdzi Niewęgłowski, zdecydował się na zakup Imagisu, gdyż liczy na efekty synergii ze swoimi podmiotami zależnymi działającymi na rynku GPS (Smart Elektronik produkuje urządzenia GPS pod marką Smart GPS). – Do tej pory musieliśmy kupować „kontent” od zewnętrznych dostawców – wyjaśnia.

Imagis jest też właścicielem 51 proc. udziałów grupy Holiday – czterech serwisów poświęconych turystyce. Zarabiają one, sprzedając usługi turystyczne i bilety oraz na reklamie internetowej. W 2010 r. grupa Holiday ma być rentowna.

I&B System sfinansuje transakcję z pieniędzy pozyskanych z planowanej emisji obligacji. Papiery za 20 mln zł obejmie Paweł Narkiewicz, który niedawno dołączył do grona akcjonariuszy giełdowej firmy.
stary98 / 83.25.37.* / 2010-03-23 12:34
I&B System: Od słów do czynów

Narkiewicz, we współpracy z obecnym zarządem, chce przekształcić I&B System w fundusz inwestujący w średniej wielkości spółki z różnych branż

Jeszcze w tym roku giełdowa firma ma uruchomić kilka pierwszych projektów tego typu

Pieniądze na ten cel zdobędzie sprzedając zbędne nieruchomości oraz emitując obligacje, które zamierza obejmować Narkiewicz lub powiązane z nim podmioty.
brydzia / 2010-03-23 12:27 / 10-sięciotysiącznik na forum
„Nie będzie większej wyprzedaży”

Spadki na GPW? nawet jeśli, to nie w segmencie małych spółek. „Bardzo wielu zarządzających tylko czyha na taką okazję” – twierdzi Kazimierz Szpak z KBC TFI.
Beesss... / 83.21.114.* / 2010-03-23 12:30
Ach stąpa sobie krach !!!
W każdej chwili zrobi ciach !!!

:)
brydzia / 2010-03-23 12:08 / 10-sięciotysiącznik na forum
0 11 było 600 mln obrotu , teraz 670 po godzinie , ale gruby znów wróci o 14 i nas podciągnie
Bess... / 83.21.114.* / 2010-03-23 12:29


Brydzia, tym razem się pomylisz...Jesteśmy w oku cyklonu...

Mega trafne porównanie.
Właśnie tak jest..
szymon / 2010-03-23 12:15 / Uznany Gracz Giełdowy
niezle skrzywiona jestes :)
brydzia / 2010-03-23 12:21 / 10-sięciotysiącznik na forum
no ja jestem skrzywiona ale ja w przeciwieństwie do twojej prostoty to nie prognozowałam spadku dolara przy 1,48
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:24 / -
http://c.wrzuta.pl/wi867/abe5ce6400215f574880cca2/0/grubas

znalazlem twojego grubasa :))))))))
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:27 / -
GRUBBBASSSSSSSSSSSSSS
grubas idiota gral S od roku :))

i zamkneli go w szafie za kare :))))))))))))))
szymon / 2010-03-23 12:22 / Uznany Gracz Giełdowy

niezle skrzywiona jestes :)

dzis trzon mojego portfela na rocznych maximach

a Ty od roku widzisz spadki :)
jaroslaw74 / 2010-03-23 12:30 / Uwaga! Łamie regulamin forum

trzon mojego portfela na rocznych maximach

hahahahahaha jak zawsze maxima
brydzia / 2010-03-23 12:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
ja takich jak ty to widziałam w transakcjach na biotonie dzisiaj po 47 zł transakcje , gdzie ta Kolastyna po 2 zł ?
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:19 / -
co ty piszesz szymon
czy ty slepy byles jak grubas nabieral S po 2500 ?

2010-03-19 15:16:06 | brydzia [ Uznany Gracz Giełdowy ]
Ski bierz na nową serię bo tam rolowali po 2500 , jak ty patrzysz

tylko dzisiaj sie cos grubasowi po j e b a l o
i chyba bedzie ciagnal jednak

jakis skrzywiony musi byc ;))
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:21 / -
kurs na 2500 byl 2 minuty
ale on tam normalnie 30 000 pozycji zapakowal
teraz juz nie ma zmiluj
jedziemy na nowe dolki
brydzia / 2010-03-23 12:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
zrób analize i nie zagraj pod nią to jest NAJLEPSZA STRATEGIA ZARABIANIA JAKĄ KIEDYKOLWIEK SŁYSZAŁAM
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:24 / -
dobrze slyszlalas

zaloz konto i zapytaj starego o depo, wtedy ci pomoge
nie chce zeby cie wkoncu w ten kaftan zapieli
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:13
Brydzia, tym razem się pomylisz...Jesteśmy w oku cyklonu...
BezrobotnyMakler / 2010-03-23 12:15 / Bywalec forum
Tak. Pomiędzy spadkami z 2008 a spadkami z 2015.
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:09 / -
buhahahahahahahhah
zasmiala sie koza i zdechla

grubas to ciagnie przeciez w dol. przeciez ma S od roku
nie widzialas ?
teraz tez ma S na nowej serii to po choooj ma ciagnac ?
brydzia / 2010-03-23 12:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
grubas cały czas nabiera pozycji , już 10 000 od poniedziałku wziął , spokojna twoja , dawaj analizę swoją, chociaż ja pod nią zagram bo ty masz wielkiego stracha pewnie od tych mega zysków
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:14 / -

bo ty masz wielkiego
stracha pewnie od tych mega zysków

otoz to, kapital trzeba chronic


grubas cały czas nabiera

ten grubas to jakis po j e b
skoro tak juz rok nabiera, jeszcze niech tak rok nabiera
woogole to powinien cie zatrudnic jako doradce
i razem bedziecie nabierac calymi wiadrami

buhahahahahah
brydzia / 2010-03-23 12:20 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja to nie wiem jak można mieć zyski i je chronić skoro pod własne analizy się nie gra bo smród w galotach
brydzia_bankrut_ / 2010-03-23 12:22 / -
przynajmniej nie wale sitem jak ty w pieluche tetrowa
bo ogolilam sie na S caly rok i mnie na pampersy nie stac :))))
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:07
Złoty traci coraz więcej, zamieniają te zyski w pośpiechu, do dolara już 2,8921 (+0,0243).
B. / 79.191.134.* / 2010-03-23 12:18
JUŻ +0,0243?? o kurcze... Poinformuj jak będzie +0.0244 to pójdę się pociąc że tyle kapitału odpłynęło a eksporterzy się cieszą.
Obi-Wan Kenobi / 178.36.7.* / 2010-03-23 12:04
Euro przyspiesza spadek, Grecja coraz bliżej...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy