Nasze banki są gorsze od lichwiarzy
PAP
Puls Biznesu, pb.pl,18.01.2010 08:35
Nasze banki zdzierają z klientów więcej niż lichwiarze; ustawa antylichwiarska nie działa; rzeczywisty koszt kredytu to nawet 60 proc. - twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna", który sprawdził oferty banków specjalizujących się w udzielaniu kredytów gotówkowych.
Z tego sprawdzianu wynika, że w Getin Banku rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytu przekracza 60 proc. W Eurobanku i BNP Paribas Fortis będzie on nas kosztował 57 proc., a w BPH, BOŚ i Banku Pocztowym powyżej 40 proc.
Tylko w Volkswagen Bank Direct i Nordea pożyczka będzie nas kosztować mniej niż 20 proc.
Reklama:
Gazeta twierdzi, że banki nauczyły się omijać przepisy ustawy antylichwiarskiej ograniczające wysokość nominalnego oprocentowania pożyczek do wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP. Teraz to 20 proc.
Banki opakowują kredyt w ekstraopłaty. To m.in. prowizja od jego udzielenia, opłata przygotowawcza oraz konieczność wykupienia przez kredytobiorcę ubezpieczenia pożyczki. Przedstawiciele banków winą obarczają kryzys i tłumaczą, że wysokie ceny kredytów biorą się z nie najlepszej sytuacji gospodarczej, w której wzrosło ryzyko kredytowe i koszty pozyskania pieniądza.
Szczegóły ofert w poszczególnych bankach - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - brizda.]