TAK SAMO WIDZĘ NA WYKRESACH ,
/ 78.8.115.* / 2011-12-09 10:32
bialek.wojciech
stefank.2:
"Gospodarz, a zanim inni wybitni analitycy, postawili jakis czas temu prognozę, że będzie rajd św.Mikołaja i defekt stycznia, więc to nie mogło się wydarzyć ;)"
Św. Mikołaj jest stary, więc nie jest w stanie przeprowadzić całego rajdu bez zrobienia przerwy na odsapnięcie. Wzorzec zachownia rynków pod koniec "słabych lat" ( wojciechbialek.blox.pl/2011/11/Czy-sw-Mikolaj-istnieje.html ) sugeruje, że rajd św. Mikołaja powinien był rozpocząć się 22 listopada (rozpoczął się 23 listopada). Jego pierwsza część powinna była zakończyć 5 grudnia i dokładnie tego dnia się zakończyła. Ta pierwsza część powinna była mieć +5 proc., a miała +3,9 proc. Odpoczynek św. Mikołaja powinien trwać przez 12 sesji, co dawałoby początek drugiej fazy rajdu św. Mikołaja w okolicach 21 grudnia (wcześniejszy na nieco wyższym pozimie dołek powinien wypaść w okolicach środy 14 grudnia). Podczas odpoczynku św. Mikołaja rynek oddaje średnio 69,4 proc. zdobytego w pierwszej części rajdu terytorium, co w dzisiejszy realiach dawałoby dołek w okolicach poziomu 2231 pkt. Czyli tak naprawdę oczekiwany potencjał spadkowy już został zrealizowany. W drugiej części rajdu św. Mikołaja, która powinna rozpocząć się po obecnej fazie odpoczynku, WIG-20 rośnie średnio o 8,4 proc. w ciągu 6 sesji. To wszystko daje WIG-20 w strefie 2350-2400 w okolicach 4 stycznia. Potem 3 miesiące spadku do poziomu jesiennych dołków, a potem w II kw. jazda w górę.