Otóż dane wcale nie są coraz gorsze. :-)
Większość się jednak poprawia.
Wybierasz pojedyncze dane często wyrywając je z kontekstu (typu: spółka czy indeks od miesiąca wzrósł o 40%, a Ty piszesz, że dziś spadło o 2% - i to jest według Ciebie oznaka że 'wszystko spada'). Nie raz ludzie Ci to wytykali.
W lutym odradzałeś kupno akcji, teraz odradzasz, bo jest już rzekomo górka (od lutego wzrosty były potężne). Sygnał do kupna dasz, jak będzie PKB +5% wzrostu, i szczyt hossy na akcjach - potrzebny będzie tłum, by odebrać
akcje z rąk Twojego pracodawcy, prawda?
A w ogóle po co ja rozmawiam z płatnym naganiaczem.
Rób swoje. Dzięki Tobie widać, kiedy idą wzrosty - jak masz ADHD, to zaraz indeksy up.