SZCZERZE
/ 78.8.119.* / 2011-03-14 13:15
Świat na krawędzi kolejnej wojny
WST, MWIE, Moneynews
Już w przyszłym roku może dojść do wybuchu światowej wojny, która pośle indeks Dow Jones IA do poziomu 5 tys. punktów - taki katastrofalny scenariusz nie wyklucza Charles Nenner, były analityk techniczny Goldman Sachs, obecnie Charles Nenner Research.
„Czarnowidz” twierdzi, że mimo iż do rzezi nie dojdzie przed końcem przyszłego roku, już teraz przyszedł czas
na wyjście z rynku akcji. Na potwierdzenie swoich słów, każe spojrzeć na wykres S&P 500.
Zajęliśmy długie pozycje w pierwszym kwartale 2009 r., kiedy dla S&P 500 ustaliliśmy cel na poziomie 1356 punktów, do którego właśnie się zbliżamy. Dlatego zaleciliśmy naszym klientom
, funduszom emerytalnym, wielkim firmom i funduszom
hedgingowym, aby niemal całkowicie opuściły rynek
. To nie znaczy, że rynek spadnie od razu, to może zająć kilka miesięcy. Zmieniłbym zdanie dopiero jeżeli rynek zamknąłby się powyżej 1356 punktów, w co nie wierzę. Więc to jest dość blisko, zaledwie 1 proc. od miejsca, gdzie jesteśmy - wyjaśnia Nenner