GPW: Jest niewielka szansa, że ceny akcji pójdą w górę
Money.pl
/ 2013-04-07 22:05
Bożydar
/ 83.6.180.* / 2013-04-09 02:57
Nożyce między S and P 500 a Wig20 pokazują obecny koniec polskiej gospodarki zapoczątkowany wcześniej przez lewicę i kontynuowany przez Tuska w 2010r. Czerwona Targowica z PO sprzedała Polskę. Drenaż OFE oznacza oddanie gospodarki w ręce Putina. Nowy gospodarz już realizuje swój cel Jamał dwa. Przy braku gospodarki Tusk przez następne dwa lata będzie żywił swoich urzędników i Kgbowców ze sprzedaży ostatnich aktywów Niemcom - czy Mu to uda - raczej tak rozumując po ludzku - ale na Miłosierdzie nie Ma co liczyć.
danielossss
/ 89.67.128.* / 2013-04-08 22:39
Jutro nadrabiamy na GPW...min 2% góra
etermit ze smartfona
/ 87.206.35.* / 2013-04-08 22:45
ale najpierw korekta do 2250 a potem lecimy na 2800
matoł szoł
/ 78.8.197.* / 2013-04-08 22:15
miesiąc temu ALCOA miała prognozę na 16 centów na
akcje , obniżyli prognozę na 8 centów , jet 11 centów i jest bosko
ach ta amerykańska ściema . jasne jasne tak jasne yhmmm jasnetak
Etermit
/ 2013-04-08 22:00
/
Tysiącznik na forum
S&P jak zwykle wysypał się w samej końcówce
tak kończą hossiarze
Etermit
/ 2013-04-08 21:45
/
Tysiącznik na forum
w USA już peak'ują (pikują)
Hossa dla naiwniaków
/ 94.154.97.* / 2013-04-08 21:39
Był Albert Longterm i mówił, że będzie odbicie, więc są spadki.
To jasne jak 2+2=4.
Etermit
/ 2013-04-08 22:02
/
Tysiącznik na forum
nic takiego nie mówił, poza tym o hossie dopóki W20 nie odrobi strat do poziomu 3500 możesz sobie jedynie pomarzyć w domowym zaciszu
lukaszwych.tel.
/ 31.62.42.* / 2013-04-08 22:59
To ile czasu trwa bessa w stanach wg ciebie np. na sp500?.
ważniak
/ 83.29.18.* / 2013-04-08 18:25
na korektę do 2000 punktów
sir
/ 89.167.72.* / 2013-04-08 18:07
Pisałem rano, że jak jest szansa na wzrosty wg analityka, to będą spore spadki. Sporych nie ma ale od otwarcia giełdy do jej zamknięcia spadło o 1%. Tak to wierzyć analitykom.
Koniec zbankrutowanej piramidy finansowej
/ 178.36.6.* / 2013-04-08 18:34
Jak mają być wzrosty, kiedy wszystko bankrutuje na rekordowych długach, które jeszcze szaleńcy próbują powiększać, zupełnie jak Alicja w krainie czarów.
Jak tak dalej pójdzie, to nie tylko rozpadnie się strefa euro, ale i Stany, bo już 12 stanów chce dopuścić jako pieniądz złoto.
Krach globalny pogłębia się
/ 178.36.159.* / 2013-04-08 17:57
W nocy dane z Chin pokażą deflację.
Finita la comedia
/ 178.36.159.* / 2013-04-08 17:48
Zbankrutowany keynesizm doprowadzi do totalnego upadku rynku i gospodarki.
Fed Has Become 'Serial Bubble Machine': Stockman
etermit ze smartfona
/ 87.206.35.* / 2013-04-08 22:44
wolę już keynesizm niż kenobizm
Etermit
/ 2013-04-08 17:47
/
Tysiącznik na forum
dzisiejsze spadki na GPW w okolicach niespełna 1% nie są satysfakcjonujące, ale lepsze takie w korekcie niż żadne
Nie ważne jak się zaczyna
/ 178.36.159.* / 2013-04-08 17:43
Madryt i Mediolan kończą na minusach.
Flash crash na serio
/ 178.36.159.* / 2013-04-08 17:41
Brent już 103,45$.
Etermit
/ 2013-04-08 17:43
/
Tysiącznik na forum
TANIA ROPA + TANIE SUROWCE (MIEDŹ, ALUMINIUM) + TANIE METALE = BOOM GOSPODARCZY
lukaszwych.tel.
/ 31.62.42.* / 2013-04-08 23:18
Ta tylko jak miedz spadnie to KGHM bedzie pod kreska. I czym bedzie robiona ta hossa
Pewnie ze im surowce tansze tym lepiej to kazde dziecko wie. Tylko czemu surowce spadaja przy takim dodruku?
Akcje rosna od 10 miesiecy w nadziei na ozywienie czyli teraz powinno nastepowac ozywienie a one spadaja czyli ozywienia brak?
Na to mi odpowiedz
Kolejny mitoman
/ 178.36.6.* / 2013-04-08 18:09
Jak ropa będzie po 10 dolarów, jak kiedyś, to pogadamy.
Fred, producent baniek
/ 178.36.159.* / 2013-04-08 17:39
Wojna walutowa trwa, pociągnie wszystko na dno.
Etermit
/ 2013-04-08 17:38
/
Tysiącznik na forum
być może podciągną chociaż na -2% na cudofixie i korekta będzie w końcu mogła się dopełniać
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.