najłatwiej się mądrzyć - przy okazji używając obelg
ale nieważne, nie raz się dostało
jedno jest pewne, rynek juz w lutym wyglądał słabo
na małych i misiach agonia zaczęła się pare miesięcy temu
nie rozumie kogo dziwią te spadki, żle było z początkiem roku, a teraz jest gorzej - fundamentalnie
...i oglądam panów w cnbc - podniecają się, czemu spada, czemu nie rośnie, zdaje się że co niektórzy zapominają, że ceny kształyują się w dwie strony...ahhh
warto wcześniej nie zarobić niż tracić po 5 %
i wracając jeszcze do małych i misiów - pseudo hossa trwała od 2009
i nikt nie patrzy ile społki urosły wczesniej (małe 2000% przez 5 lat czyli 400 rocznie - swietnie, balon)
i że w 2008 byc może to nie było dno
nie ma cos sie dziwic ino dostosowac do warunków
Pozdro
P.S.
Janlew i Amator trzymam kciuki za wasza reforme wewnetrzna
nie zawsze sie ma racje..coz..zycie
Chopaki nie przesadzajcie juz z jazda