Obi-Wan Kenobi
/ 178.36.21.* / 2010-04-01 09:32
USA , Zamówienia w przemyśle Luty 0.6% m/m, zjazd z 2.5% m/m w styczniu. Znane problemy Toyoty spowodowały zatrzymanie sprzedaży, na co firma zareagowała ogromnymi rabatami, co wymusiło podobne działania na konkurentach. Przyczyniło się to do chwilowego zwiększenia sprzedaży, co teraz odbije się zarówno na wynikach, jak i dalszej sprzedaży, bo wiadomo, że długo takich promocji utrzymać się nie da...
Być może dlatego nastąpiło chwilowe ożywienie w wydatkach, mimo spadających zarobków, kosztem zmniejszenia oszczędności, co musi teraz oddziaływać na podrożenie kosztu pieniądza.
A tak na marginesie, sprawa Toyoty wygląda jak część prowadzonej przez Stany wojny handlowej z konkurencją...