GPW: Kolejny dzień korekty?
Money.pl
/ 2009-09-01 07:46
drauc
/ 2009-09-01 10:37
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Indeks PMi dla przemysłu w GB Sierpień 49.7 pkt. prognoza 51.5 pkt.
0000000
/ 194.54.85.* / 2009-09-01 10:33
przy obrotach 300 mnl malo wiarygodny spadek a jutro +3 i tak bedziemy sie bawic
Janke
/ 2009-09-01 11:10
/
Bywalec forum
2h i 460m na wigu, to wcale nie tak malo
nieuk
/ 2009-09-01 10:29
/
Tysiącznik na forum
jankesi sie obkupuja na znowu lipnych
fjutach..???
tak juz było 2 tyg temu
BBC, BBD, BBZ - pikujący trójząb i to naddźwiękowo :(
Longterm
/ 2009-09-01 10:18
/
Mostek Zwyciężymy!
mostostal zabrze poleciał o 26% od szczytów w miesiąc...z faktami się nie dyskutuje...i to czeka większość spółek kóre ładnie się wybiły na tym rajdzie
grages
/ 193.238.171.* / 2009-09-01 10:15
Mercor dał ładny wynik. Ciekawe czy się coś ruszy, bo trzymam i trzymam :).
Longterm
/ 2009-09-01 10:14
/
Mostek Zwyciężymy!
witam, ile miesięcy można się mylić? odpowiedź: do rozliczenia kontraktów...
http://longterm.bblog.pl/
zapraszam na bloga i do komentarzy pod wpisem
nowy pytajacy
/ 91.123.172.* / 2009-09-01 10:16
kiedy je rozliczaja dzis ? to o ktorej ? powinni podpompowac chyba zeby wyskok po ski zrobic zgadza sie ?
arbitrazysta
/ 2009-09-01 10:23
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Osiemnastego wrzesnia (trzeci piatek)
Longterm
/ 2009-09-01 10:20
/
Mostek Zwyciężymy!
3 piątek września? ja nie gram na fjutach
nowy pytajacy
/ 91.123.172.* / 2009-09-01 10:21
dziekuje i ponawiam pytanie czy ktos moze odpowiedziec kiedy wygasa seria ? i czy zwykle podciagaja tuz przed
Rzeź ostateczna
/ 89.171.221.* / 2009-09-01 10:24
gruby już obrał kierunek. będzie wywalał do 18 a amunicji ma wbród
Longterm
/ 2009-09-01 10:16
/
Mostek Zwyciężymy!
PS: ale popatrzcie przykładowo na taki MSZ - spółka wzorowa pod względem fundamentów - na górce był po 6,35 a już jest po 4,80...-24%
Longterm
/ 2009-09-01 10:17
/
Mostek Zwyciężymy!
korekta: już 4,71...-26%
Don Ke nobi
/ 83.5.243.* / 2009-09-01 10:07
Londyn ma dziś spadki do narobienia, więc pojedziemy w dół.
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników -
szymon, Marzyciel, ohyes, Asasello, Kenobi to cymbal. Aby go wyświetlić
kliknij tutaj.]
0000000
/ 194.54.85.* / 2009-09-01 10:13
a zraraz znowu +1
drauc
/ 2009-09-01 10:17
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jeżeli będzie +1, to trzeba będzie i tak uciekać z rynku. Zmienność na poziomie 2-3% po długich wzrostach nie wróży dobrze na przyszłość.
drauc
/ 2009-09-01 10:13
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Opór jest na 2160, jest jeszcze trochę miejsca.
Krzych
/ 2009-09-01 10:28
/
Płoteczka na forum
2185
drauc
/ 2009-09-01 10:35
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
chyba jednak nieco niżej
Krzych
/ 2009-09-01 10:38
/
Płoteczka na forum
2185 pkt (połowa świecy z 21.08, 23,6% zniesienia fali wzrostowej od 13 lipca oraz szczyt z 3 sierpnia), potem 2140, 2100 oraz dolne ograniczenie kanału wzrostowego.
0000000
/ 194.54.85.* / 2009-09-01 10:15
jak ktos mam jaja niech kupuje mysle ze 2300 jeszcze w tym tygodniu
Janke
/ 2009-09-01 10:44
/
Bywalec forum
o ile obronia 2160. albo bardziej 1012 na S&P - gpw jest jedynie pochodna tego co sie dzieje w swiecie. nawet kontrakty bardziej graja do fdax niz do wig20 (takie sa moje obserwacje)
Niknejm niezlogowany
/ 192.229.17.* / 2009-09-01 10:37
A ja się pokusze o pewien scenariusz, powiedzmy - psychologiczny.
Załóżmy, że gruby nie trzyma teraz rynku. Pozwala mu conieco opadać, pozwala brać ludziom eSki, ale sam bierze eLki (po cichu... LOP powoli pełznie w górę). Blisko 18go podpompują znowu, wezmą na rozliczeniu kontraktów kasę za eLki które mają (i te wcześniej brane i te nowe). Przy okazji łykną też trochę papiera na lokalnym dołku (przed 18-tym).
To 'szerokofrontowe' naganaianie przez wszystkich wokół na spadki po prostu śmierdzi... Zwłaszcza jeśli spojrzymy na dane z gospodarki, które jak jeden mąż są nie tylko lepsze od prognoz, ale na ogół wyraźnie lepsze niż poprzednie odczyty...
A średnioterminowe oscylatory wcale nie wykazują na wykupienie rynku.
Pod rozwagę...
drauc
/ 2009-09-01 10:41
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Dane są "mieszane" ponadto wskazują co najwyżej na wyhamowanie załamania w gospodarce w wyniku wpompowania w nią sporych pieniędzy. Można więc twierdzić, że gracze przesadzili z optymizmem. Ale sądzę że możesz mieć rację w tym sensie, że dopiero w ostatniej dekadzie września zacznie się prawdziwy zjazd, a teraz będziemy mieć jeszcze jedno podejście pod szczyty.
0000000
/ 194.54.85.* / 2009-09-01 10:03
wig 20 zaraz mocno do gory
Niestety piłka przeleciała wysoko nad bramką. Pudło.
:-)
Ale poważne teraz sie chyba juz zatrzymali
Rzeź ostateczna
/ 89.171.221.* / 2009-09-01 10:03
ale to zaraz tapnie
aaaaaaaaada
/ 83.19.122.* / 2009-09-01 10:07
jak widze cos ci tapneło w głowie od tych wzrostów i zaciałes sie koles
Zbankrutowały tanie linie lotnicze SkyEurope... w Onecie w infie napisali, że nigdy nie przynosiły zysków... może skończy się era taniego badziewia, które nie przynosi zysków a właściciele sięcieszą, że odbierająklientów normalnym profesionalnym linią.
może skończy się era taniego badziewia
Nie skończy.
Niektóre z nich przetwają i dzięki temu nigdy nie będzie na normalnych liniach takich zwyrodnień o jakich pisze flugo.
"tanim" liniom zawdzięczamy:
1/ rozwój lotnisk regionalnych
2/ zmiane polityki taryfowej regularnych linii- czyli rezygnacje z paranoji że bilet w jedna strone kosztował drozej niz w dwie, sunday rule- czyli droższą taryfę jesli powrót nastepował bez noclegu z soboty na niedzielę
3/ bilety za pare stów zamiast tysionc pińset do dublina, Oslo, Kopenhagi, Londynu etc. o takiej Malaga*norwegian) nie wspominając
a to że na tym rynku nastąpia upadłosci było wiadomo od poczatku- za duzo tego powstało
a pro pos- mój kolega był tłumaczem na jakies konferencji gdzie sugerowano O"Leary- twórcy ryanair fuzje z easyjet- na co odpowiedział- 2 shit airlines together will not make a good one:))
bilety za pare stów zamiast tysionc pińset
W 98 płaciłem 1800 PLN za bilet do Brukseli. Znane linie śp Sabena.
To se ne wrati. :)
nikt ci nie kazal tym latac mogles LOTem najdrozszym i gownianym
drauc
/ 2009-09-01 10:14
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
też zresztą w "umiarkowanej" kondycji finansowej.
sorrrti
/ 83.19.129.* / 2009-09-01 10:00
jak to z tym polrestem, czy w przypadku fuzji z większym podmiotem spółka zniknie a jej
akcje przepadną?
needle
/ 2009-09-01 09:59
/
Bez rangi
Zbankrutowały słowackie tanie linie lotnicze SkyEurope. Informacja zaskoczyła podróżnych, którzy oczekiwali w długich kolejkach na odprawę w Bratysławie. Dyrekcja spółki poinformowała o bankructwie tłumacząc się trudnościami finansowymi.
Na lotnisku w słowackiej stolicy stoi nadal kilka samolotów SkyEurope, a w hali odpraw panuje chaos.
Setki rozgoryczonych podróżnych czekają na inne połączenia. Spółka przestała sprzedawać bilety na swojej stronie internetowej.
Agonia SkyEurope trwała już od dłuższego czasu. W sierpniu wiedeński port lotniczy odmówił obsługiwania samolotów spółki. Kierownictwo postanowiło wówczas przenieść bazę na lotnisko w Bratysławie, ponieważ na Słowacji spółka uzyskała ochronę przed roszczeniami wierzycieli i otrzymała nowego inwestora. Ale i to rozwiązanie niewiele pomogło.
Wczoraj ze względu na niezapłacone paliwo także lotnisko w Paryżu odmówiło obsługiwania pasażerów lotów SkyEurope. Wcześniej samoloty spółki zablokowały władze lotniska w Bukareszcie.
Tanie linie lotniczne SkyEurope zostały założone w 2001. Główna baza linii znajdowała się na międzynarodowym lotnisku w Bratysławie, pozostałe - w Budapeszcie, Pradze i Wiedniu.
Linie obsługiwały 44 trasy do 30 portów docelowych i nigdy nie przyniosły zysków. Do roku 2007 spółka posiadała również bazę na lotnisku w krakowskich Balicach.
Polska i wiedeńska giełda wstrzymały notowania akcji spółki.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
jak spadnie papier o 80% warto się załapac na wybicie
to niemal reguła, ale raczej dla osób, ktore mają czas...i niezły układ nerwowy;-)
Aton sympatycznie rozpoczął dzień
GIGA HOSSA nei dla leszcza!
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.