dzis sobie myslalem co jest wart kapitalizm.
czy on sie rozni czyms od socjalizmu ?? jak moze OFE ważyć emerytury majac w portfelu
akcje.... co to sa
akcje.
akcje sa to papiery wartosciowe ktore sa po cenie po jakiej sobie zyczy popyt...
troche to z dupy, kapitalizm to tez nic dobrego.... nie mam zdania, naprawde....gdyby w polsce zalamaly sie ceny mieszkan gwaltownie ( a sa tacy co mowia o wiecznej hossie na mieszkaniach ) to przeciez bylby sajgon.
ludzie zadluzeni po 50 lat, ich nieruchomosci 50% taniej, bezrobocie siega znow 20%, ubóstwo sie szerzy, banki plajtuja....
czymze jest kapitalizm ? chwilowym stanem euforii czy tez placzu ??