Amerykański miliarder, inwestor giełdowy i najbogatszy człowiek świata Warren Buffett wykorzystał zaproszenie do napisania komentarza redakcyjnego w dzienniku "New York Times" do ogłoszenia, że on osobiście nie rezygnuje z zakupu akcji. Buffett zwany także "Wyrocznią z Omaha", ze względu na wyjątkowe wyczucie w kwestii tego, kiedy i jakich spółek
akcje należy kupować by najlepiej na tym wyjść,
ostrzega jednak jednocześnie, że jeśli chodzi o gospodarczy kryzys, to najgorsze dopiero przed nami. - W najbliższym czasie dojdzie do wzrostu bezrobocia, zacznie słabnąć wszelka działalność związana z biznesami rozmaitych branż, a nagłówki w gazetach nadal będą przynosiły zatrważające wieści - napisał Buffett w "New York Timesie".
on ma inne podejscie, on moze czekac, usredniach, kupowac.... jak ktos ma np 20 000 na jedna spolke to moze zakupy zrobic za jednym zleceniem
gazety tylko pokazuja nagłówek. ze buffett kupuje, ze to ze tamto.... a ze buffett mowi ze bedzie jeszcze zle to juz nie.