sama prawda
/ 62.121.64.* / 2011-08-20 13:51
A pod co rynek rósł zawsze? Np w 2006 i 2007
roku?
Pod lepszą przyszłość, teraz okazało się, że będzie gorzej niż rynek się spodziewał więc spada pod to. Przecież to wszystko nie jest constans!
Na wiosnę wszystki wskaźniki wyprzedzające
mówiły że drugie półrocze będzie lepsze dla
gospodarki. Teraz prze miesiąc okazało się
że nie:)
No właśnie, ciężkie czasy, niestałe, zmienne to wszystko bo budowane na chwiejnych podstawach
Miało być dobrze, okazało się, że nie będzie, PKB w eurolandzie spadło prawie do zera, w Niemczech też, do tego dołóż sobie to, że trzeba będzie dalej ciąć wydatki i jeszcze finansować upadające państwa w UE. Uważasz, że PKB w strefie euro będzie rosło w takich warunkach?
W USA nie lepiej, ISM-y spadają, co jest typowe dla końcówek cyklu, spada PKB, do tego dołóż sobie słaby beznadziejne wskaźniki nastroju przedsiębiorców (nie będą zatrudniać), fatalny rynek pracy blokujący popyt wewnętrzny, drogie surowce, brak możliwości obniżania przez FED stóp i porażkę wszystkich QE, zadłużenie konsumentów i państwa, idące zaciskanie pasa itd. itp.
u nas produkcja przemysłowa załamała się a uzależnienie od Niemiec, które słabną, spowoduje i nasze osłabienie
więc POD CO ma rosnąć?
Mało tego. Co np zmieniło się w gospodarce
przez ostatanie 5lat? Np w Polsce uważam nie
zmieniło się nic....
przez ostatnie 5 lat USA wpadło w mega recesję a Europa ledwie się o nią otarła, u nas najmniej się rzeczywiście zmieniło ale nie jesteśmy samowystarczalną wyspą