Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Koniec tygodnia na plusie?

GPW: Koniec tygodnia na plusie?

Money.pl / 2009-11-06 07:23
Komentarze do wiadomości: GPW: Koniec tygodnia na plusie?.
Wyświetlaj:
eins / 2009-11-08 14:42 / Bywalec forum
Mistrz kenobi udziela sie na innych kolumnach osiagajac szczyty idiotyzmu i zaprzeczajac oczywistym faktom.Wg. niego mityczny,wstretny Goldman przydzielil akcje sam sobie itd.
Kto nie wierzy ,prosze bardzo i prosze spojrzec na IP,bo Kenobi tchorz schowal sie za roznymi nickami.
----------------------------
2009-11-08 14:16:54 | 83.5.232.* | Tomasz Kurnal.
No nie.. Wartość akcji sprzedanych w pierwszym dniu notowań to ca 1300 mln zł,
podczas, gdy drobnica posiada akcji za 900 mln (około 1000 mln w cenach debiutu).
A więc było sporo kapitału, który kupił po 23 zł płacąc tylko za akcje kupowane i
sprzedał po ca 26 zł - zysk ca 13% w trzy dni. Zrobili to ci, którym zarząd (za radą
Goldman Sachs) przydzielił akcje, jako inwestorom "długoterminowym".

Ogłaszam wielki konkurs: komu Goldman Sachs starał się przydzielić akcje ?
skomentuj zgłoś do usunięcia .


. 2009-11-08 14:25:35 | 83.5.232.* | Kibic.
Pośród tych, którzy prawidłowo odpowiedzą na pytanie konkursowe (powyżej), zostaną
rozlosowane nagrody pocieszenia - foldery reklamowe GS.

Prawidłowa odpowiedź kilka postów dalej - znajdź !


www.UnionKlub.pl...
. 2009-11-08 14:27:20 | 83.5.232.* | Kibic.
Odp. na pytanie konkursowe:
samemu sobie.
Przeciez / 2009-11-08 15:15

Wartość akcji sprzedanych w pierwszym dniu notowań to ca 1300 mln zł,
podczas, gdy drobnica posiada akcji za 900 mln
A więc było sporo kapitału, który kupił po 23 zł płacąc tylko za akcje kupowane i
sprzedał po ca 26 zł - zysk ca 13% w trzy dni. Zrobili to ci, którym zarząd (za radą
Goldman Sachs) przydzielił akcje, jako inwestorom "długoterminowym

on jest tak glupi ze roznice miedzy suma dla indywidualnych (900 mln) a suma transakcji sprzedazy (1300 ) uwaza za dowod ze
"długoterminowi".

sprzedali czesc swoich akcji ( 400 mln) zapominajac,ze w tych 1300 mln mieszcza sie takze transakcje wielokrotne,bo wielu inwestorow obrocilo po kilka razy.
Ach ten wstretny,podstepny,rudy Goldman,Brydzi tez narobil klopotow :
W sobote z samego rana
ujrzala Brydzia Goldmana !
( A byla jeszcze zaspana)
O matko ! Fatamorgana !
A Goldman straszny,istna paskuda,
Brydzi ze strachu trzesa sie uda .
c.d. jak kto woli

/
Brydzi ze strachu
eins / 2009-11-08 14:49 / Bywalec forum
Dzielny mistrz kenobi juz dawno mial fobie i leki i juz inni go usuwali majac go po dziurki w nosie:
oto przyklad z roku 2007 z blogu Kuczynskiego ,wtedy Kenobi nazywal sie jeszcze wlasnie Tomasz Kurnal ,ale juz wtedy mial zaawansowana obsesje na punkcie kapitalizmu,wiekich koncernow no i cenzury (Tomasz Kurnal,ur. 1956 rok)
---------------------------
Tomasz Kurnal | 2007-10-05 21:43 | IP: 83.5.239.*

Internauci, szybko czytajcie moje komentarze, bo zaraz znikną !

Oczywiście Pan Kuczyński ma rację, a zjawisko jest, moim zdaniem, znacznie głębsze, niz ktokolwiek, łącznie z Panem Kuczyńskim, zdaje sobie sprawę. I tak, całyświat rozmawia przez telefony komórkowe, chociaż umiszczanie tak silnego nadajnika przy głowie jest najprawdopodobniej szkodliwe dla zdrowia. Dziwnym się wydaje, że współczesna technika nie potrafi wyprodukować odpowiednio lekkich i pojemnych akumulatorów, aby napędzać samochody - staje się to zrozumiałe, gdy zaobserwujemy potęgę koncernów naftowych, które potrafią ruszyć cała amerykańską armię do interwencji w Iraku.
Czy ktoś zwrócił uwagę, że dostawcy dóbr i usług z dziesięciolecia na dziesięciolecie obniżają jakość swoich produktów - znacznej intesyfikacji ulega natomiast wszelka promocja i reklama o coraz większym stopniu, nie bójmy się tego słowa, kłamliwości.

Współczesny kapitalizm pomału pogrąża się w kryzysie, nie nadprodukcji, jak kiedyś, ale hegemonii wielkich producentów.

A a propos dmokracji: tylko cenzura prewencyjna zapobiega pojawianiu się niepożądanych treści (i autorów).

# 28piotrkuczynski | 2007-10-05 23:27 | IP: 212.76.37.*

Do T.Kurnala:

Zupełnie nie rozumiem tej insynuacji. Wszystkie Pana komentarze się ciągle wyświetlają. Żadnego nie odrzuciłem. Od początku blogu zdarzyło mi się odrzuci kilka ewidentnie spamowatych. Tyle, że Pan pisze czasem swoje komentarze do wpisów, które są wcześniejsze niż ostatni. WIdać potem nie może ich Pan znaleźć. Poza tym za kazym razem Pana pytam: czy my się przypadkiem jakieś 23 lata temu nie znaliśmy? A może ma Pan imie po ojcu?
JB / 2009-11-08 14:13
W piątek na "gierkówce", na trasie Warszawa - Katowice z taką właśnie szybkością - ok. 200 km/h - mknęła załoga Ministerstwa Obrony Narodowej z ministrem Klichem na pokładzie. Przyznajmy: minister nie był kierowcą ani nawet pilotem, trzymał kciuki za swój bolid z tylnego siedzenia. Miał pecha: samochód złapał gumę - ujawnia na swoim blogu w Onet.pl Ryszard Czarnecki.
- Defekt naprawiono i po chwili auto z Klichem na pokładzie, znów z szybkością 200 km/h, wyprzedzało wszystkich frajerów stosujących przepisy lub przekraczających je mniej radykalnie - pisze europoseł PiS.

- Ministra obrony jednakowoż nie potępiam. Na pewno śpieszył się ratować upadające pod jego rządami polskie zakłady zbrojeniowe (...). Panie Ministrze, szerokiej drogi. Dla Pana ograniczenia prędkości mogą być nawet w milach - pisze Ryszard Czarnecki na blogu w Onet.pl.

------------

No i proszę. Minstrowie wiedzą jaka jest rozsądna prędkość. Pytanie dlaczego nie pozwalają wszystkim z taką prędkością jeździć.
Longterm / 2009-11-08 12:07 / Mostek Zwyciężymy!
"Fall of the Republic" - Kenobi w ponad 2 godzinnej formie filmowej :

http://www.youtube.com/watch?v=VebOTc-7shU&feature=player_embedded
Longterm / 2009-11-08 12:10 / Mostek Zwyciężymy!
UWAGA: nie zaleca się oglądać osobom które inwestują na giełdzie jeśli mają słabe nerwy. grozi poważnymi schorzeniami z zagrożeniem życia włącznie.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 10:22
do janlew


Weźmy okres 30 lat jako dość reprezentatywny. SP500 przez ostatnie 30 lat miał
średnią roczną stopę zwrotu na poziomie 8,3%. Łatwo policzyć - jego poziom w
1979 roku to równo 100, więc:

100 x (1 + 0,083)^30 = 1093.

1093 to poziom z 23 października, czyli ok. 2 tygodnie temu. Czyli mamy 8,3%.
Tymczasem obligacje przez ten okres dawały roczną stopę zwrotu na poziomie 4,3%
(aktualna rentowność 30-latek amerykańskich).


Koleś ty naprawde taki głupi jesteś czy tylko takiego udajesz?! Podajesz stope zwrotu średnioroczną dla SP500 a dla obligacji USA stosujesz obecną stope zwrotu kiedy jest prawie że najniższa w historii! Przestań sie ośmieszać i popatrz sobie na stope zwrotu z obligacji z ostatnich 30 lat!
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 10:31
Chłopaku historyczny wykres jeżeli masz problemy ze znalezieniem tego:

http://www.bondtalk.com/global.cfm?S=charts&SS=spread_history&curve=treas_30yr

I jak widać zakup w latach 80tych tychże 30-latek przekracza średnioroczną stope zwrotu z giełd. Poważnie skończ sie już ośmieszać i zajmij sie konkretną analizą jeżeli juz chcesz coś napisać.
janlew / 2009-11-08 10:56 / portfel / Tysiącznik na forum

jak widać zakup w latach 80tych tychże 30-latek przekracza
średnioroczną stope zwrotu z giełd.


Co ty znów pitolisz za jakieś kocopoły. Ciekawe jak ty to niby wyliczyłeś, że jest to wyższe, skoro od 1980 roku tendencja rentowności jest wręcz spadkowa. To, że w jakichś okresach rentowność bywała wyższa nie ma większego znaczenia, SP500 też bywał wyżej niż teraz a w pewnych krótkich okresach dawał zarobić setki procent. Chcesz żebyśmy zaczęli to porównywać dla krótszych okresów? Też byś poległ.

Dlatego przyjąłem ostrożne 4,3% na końcu. Tymczasem gdybym był bardziej wnikliwy to okazałoby się, że: w 1980 roku rentowność 30 latek była na poziomie 15 a dziś jest na poziomie 4,3%.

No i teraz dawaj rafcio - pokaż jaki zysk ma obecnie ktoś kto kupił te obligacje przy rentowności 15% i trzymał je do teraz, he he. Jakiś problem? I kto tu się ośmiesza.

Mała podpowiedź: rentowność jest skorelowana odwrotnie z ceną więc jeśli ktoś chciał zarobić na samej cenie to w tym wypadku mamy na tym ok. 4,8% zysku rocznie. Czyli wciąż niewiele. W tym samym czasie SP500 dawał rocznie 8,3%.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 11:55

Dlatego przyjąłem ostrożne 4,3% na końcu

Janek wziąłeś aktualną rentowność 30-latek amerykańskich uznając że w historii sredniorocznie tak zawsze było..... Popełniłeś taki sam błąd jak z twoim średniorocznym oprocentowaniem lokat na 4% w Polsce od lat 90tych. Pokazuje ci że jesteś w błędzie pisząc takie rzeczy i jak widać dalej nie wyciągasz z tego żadnych wniosków.


I kto tu się
ośmiesza.


Nie pogrążaj sie bardziej...


Mała podpowiedź: rentowność jest skorelowana odwrotnie z ceną więc jeśli ktoś
chciał zarobić na samej cenie to w tym wypadku mamy na tym ok. 4,8% zysku rocznie.


Janek mała prośba ty mnie matematyki nie ucz. Każdy tylko nie ty. Ciekawi mnie jak te 4,8% wyliczyłeś :). Chcesz cos liczyć to opieraj sie na danych a nie swoim widzimisie...

http://www.federalreserve.gov/RELEASES/H15/data/Annual/H15_TCMNOM_Y30.txt
janlew / 2009-11-08 12:51 / portfel / Tysiącznik na forum

Dlatego przyjąłem ostrożne 4,3% na końcu

Janek wziąłeś aktualną rentowność 30-latek
amerykańskich uznając że w historii sredniorocznie tak
zawsze było..... Popełniłeś taki sam błąd jak z twoim
średniorocznym oprocentowaniem lokat na 4% w Polsce od
lat 90tych. Pokazuje ci że jesteś w błędzie pisząc
takie rzeczy i jak widać dalej nie wyciągasz z tego
żadnych wniosków.


Znów piszesz jakieś kocopoły i w akcie desperacji wciąż wyciągasz jakieś dawno nieaktualne i dawno zarzucone wstępne założenia (które ulegały wielu modyfikacjom w trakcie dysputy) i po prostu nie umiesz merytorycznie polemizować. Zrezygnowałem przecież z tychże 4% i ty miałeś wyliczyć rzeczywistą stopę zwrotu z lokat od lat 90-tych. Czekam na to już tydzień a ty mimo deklaracji nie jesteś w stanie tego podać. W przywalaniu się i wyciąganiu jakichś bzdur sprzed tygodnia nie na temat jesteś dobry, ale w merytorycznej dyskusji to to już jesteś zupełnym ignorantem.


Janek mała prośba ty mnie matematyki nie ucz. Każdy
tylko nie ty. Ciekawi mnie jak te 4,8% wyliczyłeś :).


No wyraźnie pisałem - cena to odwrotność rentowności obligacji, więc stopę zwrotu z ceny można obliczyć choćby czytając krzywą rentowności wstecz. To proste, pisałem, ale ty bardzo niewiele kumasz z tego co się do ciebie pisze więc nic dziwnego, że i tego nie załapałeś.

Chcesz cos liczyć to opieraj sie na danych a nie swoim
widzimisie...

http://www.federalreserve.gov/RELEASES/H15/data/Annual
/H15_TCMNOM_Y30.txt


?????? Po kiego ch.uja ty to tu zapodajesz???? Ty naprawdę jesteś jakiś zupełnie nieprzytomny. Surfujesz po tym necie desperacko próbując znaleźć jakiegoś haka do niniejszej dyskusji ale znajdujesz tylko jakieś śmieci. Historyczny wykres rentowności 30-latek to ja sobie mogę sprawdzić na yahoofinance albo na 50 innych websitach. Zresztą już wyżej podałeś link do takich danych więc podajesz jeszcze raz to samo zupełnie bez sensu.

Zresztą dane jakie podałeś pogrążają do reszty twą tezę bo pokazują, że dekada w dekadę obligacje przegrywały z SP500. Średnia roczna rentowność 30 latek w latach 1980-1990 spadła z ok. 13% do 9%. W tym czasie SP500 dawał rocznie średnio 13% zysku: pojechał od 100 do 339.

100 x (1 + 0,13)^10 = 339.

Równiutko jak w mordkę strzelił. Czyli SP500 pobił zwrot z 30 latek w latach 1980-1990.

Lata 1990-2000.

SP500 wjechał w tym czasie z 350 do 1527.

Średni roczny zwrot z SP500 w tym czasie to zatem ponad 15,7%.

350 x (1+ 0,157)^10 = 1504.

podczas gdy roczny zysk z obligacji 30 letnich spadał w tym czasie z.... 9 do 5%. Czyli SP500 znów pobił 30-latki.

W latach 2000-2009 rentowność 30 latek oscyluje w rejonie od 4-5% a stopa zwrotu z rynku akcji jest ujemna. No ale nic dziwnego, liczymy od szczytu w 2000 roku do mocno zdołowanych poziomów obecnej bessy. W tym momencie i tak mamy dwie dekady wyższej zyskowności akcji niż obligacje kontra jedna dekada. Całkowity sumaryczny zwrot dla akcji wychodzi na plus względem obligacji.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 13:19
Janek starczy już tych twoich wymówek i trzymaj poziom wypowiedzi bo nie mam ochoty wracać do pyskówki którą wczoraj prezentowałeś.... Nie lubie sie powtarzać ale na przyszłość sprawdzaj dane zanim coś wypocisz na klawiaturze wtedy zaczniesz być wiarygodny i nie będe miał do ciebie sprawy jeżeli dane twoje będą rzetelne....
I tą stope zwrotu z lokat zaraz ci wylicze skoro sam tego w dalszym ciągu nie umiesz...
janlew / 2009-11-08 13:28 / portfel / Tysiącznik na forum

tą stope zwrotu z lokat zaraz ci wylicze
skoro sam tego w dalszym ciągu nie umiesz


Wylicz skoro obiecałeś. I moje umienie lub nie nie ma tu nic do rzeczy, po prostu nie może być tak, że tylko ja coś robię w tych dyskusjach a ktoś inny na zasadzie wiecznego malkontenctwa jedynie kręci nosem.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 12:03
A i jeszcze jedno bo chyba tego też nie potrafisz zrozumieć. Ja nie twierdze że obligacje czy też lokaty dają długoterminowo lepszy zysk od akcji, mi chodzi o to że dane które stosujesz i którymi sie cały czas posługujesz są błędne i na podstawie tych danych albo co gorsza własnych wyliczeń starasz sie coś twierdzić.... Rozumowanie masz w dobrym kierunku ale nie potrafisz tego oprzeć na konkretnych HISTORYCZNYCH danych przez co nie jesteś wiarygodny...
janlew / 2009-11-08 13:03 / portfel / Tysiącznik na forum

A i jeszcze jedno bo chyba tego też nie potrafisz
zrozumieć. Ja nie twierdze że obligacje czy też
lokaty dają długoterminowo lepszy zysk od akcji, mi
chodzi o to że dane które stosujesz i którymi sie
cały czas posługujesz są błędne i na podstawie tych
danych albo co gorsza własnych wyliczeń starasz sie
coś twierdzić....


Rafciu, problem w tym, że ty sobie możesz uważać co zechcesz. Problem jednak w tym, że to jest merytoryczna dyskusja i tu trzeba mieć rację za pomocą jakichś tam argumentów a nie za pomocą chciejstwa jakie jedynie stosujesz. W tej chwili cała twoja argumentacja to sprowadza się jedynie "bo tak, janlew jest beee", podczas gdy ja staram się wychodzić od jakichś danych, wyliczeń, być może błędnie ale i tak nie wykażesz tego bo nie jesteś w stanie zaproponować przeciwko temu nic choćby na zbliżonym poziomie, nie mówiąc już o rzetelnej merytorycznej ocenie tego. Raz się sromotnie pomyliłem, zresztą nawet nie w niniejszym temacie, ale to zupełnie ludzka rzecz się mylić a potem korygować się i posuwać się dalej w rozważaniach. Podczas gdy ja tak robię ty stoisz zupełnie w miejscu stosując jedynie chwyty socjotechniczne i wklejając po 15 razy moją jedną pomyłkę sprzed tygodnia na zupełnie inny zresztą temat. Jesteś więc niestety dla mnie jedynie perfidnym sofistą i marną ku.tasiną a nie rzetelnym dyskutantem. Chyba, że zmienisz taktykę dyskusji wtedy będę oceniał to inaczej.


Rozumowanie masz w dobrym
kierunku ale nie potrafisz tego oprzeć na
konkretnych HISTORYCZNYCH danych przez co nie
jesteś wiarygodny...


Tylko, że to jest rafciu znów jedynie kolejna twa pusta deklaracja nie poparta jakąkolwiek rzeczową argumentacją. Takie "tak bo tak" i nic więcej.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 13:11
Słuchaj widze jestes niereformowalny i nawet nie chce mi sie tego wszystkiego komentować odniosie sie tylko do samej końcówki...


Tylko, że to jest rafciu znów jedynie kolejna twa pusta deklaracja nie
poparta jakąkolwiek rzeczową argumentacją. Takie "tak bo tak" i nic
więcej.


Poczytaj sobie to co pisałem do ciebie tak na spokojnie kilka razy i cie może oswieci bo widze ze emocje zaburzają prace twojego mózgu ... nawet podałem ci linki które potwierdzają moje argumenty ale moze ich nie zauwazyłes.....
janlew / 2009-11-08 14:24 / portfel / Tysiącznik na forum

Poczytaj sobie to co pisałem do ciebie tak
na spokojnie kilka razy i cie może oswieci
bo widze ze emocje zaburzają prace twojego
mózgu ... nawet podałem ci linki które
potwierdzają moje argumenty ale moze ich nie
zauwazyłes.....



Poczytaj sobie to co pisałem do ciebie tak
na spokojnie kilka razy i cie może oswieci
bo widze ze emocje zaburzają prace twojego
mózgu ... nawet podałem ci linki które
potwierdzają moje argumenty ale moze ich nie
zauwazyłes.....


To ty chyba nawet sam nie czytasz i nie analizujesz tego co zapodajesz. Nawet średnia z liczb rentowności 30-latek jaką zapodałeś wychodzi poniżej 8,3% (8,09 od 1977 do 2007; SP500 dał w tym czasie wyższą stopę zwrotu: ponad 10% [80 x (1 + 0,1)^30 = 1395]; oraz średnia rentowność 7,8 od 1977 do teraz. SP500 dał w tym czasie 8,5%, czyli więcej: 80 x (1 + 0,085)^32 = 1088), czyli poniżej tego co dały w tym czasie akcje. Suma summarum i tak wyszło na moje.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 14:32

2009-11-08 12:03:31 | 188.33.9.* | rafcio5
A i jeszcze jedno bo chyba tego też nie potrafisz zrozumieć. Ja nie twierdze
że obligacje czy też lokaty dają długoterminowo lepszy zysk od akcji, mi
chodzi o to że dane które stosujesz i którymi sie cały czas posługujesz są
błędne i na podstawie tych danych albo co gorsza własnych wyliczeń starasz
sie coś twierdzić.... Rozumowanie masz w dobrym kierunku ale nie potrafisz
tego oprzeć na konkretnych HISTORYCZNYCH danych przez co nie jesteś
wiarygodny...
janlew / 2009-11-08 15:01 / portfel / Tysiącznik na forum
Rafcio już zaczyna sam ze sobą gaworzyć, formuła dyskusji niechybnie wyczerpała się do reszty. Ode mnie EOT i mimo wszystko dziękuję za jakiś tam wkład do dyskusji.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 15:07
Mam nadzieje ze wnioski wyciągnąłeś i na przyszłość będziesz lepiej sprawdzał dane którymi sie posługujesz... radze także popracować nad własną kulturą wypowiedzi bo jest poniżej przeciętnej.... i chętnie poczytam twoje kolejne posty i będe je komentował jeżeli żadnej poprawy nie zobacze i błędy będe w dalszym ciągu systematycznie wypominał. Ja równiez dziekuje za twój jakiś tam wkład do dyskusji.
janlew / 2009-11-08 15:28 / portfel / Tysiącznik na forum

radze także popracować nad
własną kulturą wypowiedzi bo
jest poniżej przeciętnej....


I kto to mówi:

"Dla naszego "matematyka" i "znachora" janlewa żeby ten kmiotek
wiedział i znał moją dobroć :)"
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 15:29
Znasz powiedzenie oko za oko ząb za ząb? Na twoje chamstwo odpowiadam tym samym :)
LSD / 96.241.175.* / 2009-11-07 22:51
Kilka rad dla Lewiatana, aby przedłużyć kryzys:

* Zwiększanie podatków. Osłabia to działalność gospodarczą i utrudnia przesuwanie środków z bankrutujących firm do produktywnych sektorów.
* Zwiększanie wydatków państwowych. Związane jest to z punktem pierwszym. Im więcej państwo interweniuje w rynek, tym bardziej mu szkodzi i utrudnia właściwą alokację.
* Zapobieganie bankructwom. Można promować dalej błędne inwestycje na różne sposoby - na przykład zabronić zwalniania pracowników, którzy nie będą mogli przenieść się w sektory racjonalne.
* Sterowanie cenami i płacami - zapobieganie ich spadkowi. Utrudnia to konieczną falę bankructw, zwolnień i spadków wszelkich cen, które zachęciłyby do realokacji.
* Pompowanie kolejnych pieniędzy w gospodarkę. Im bardziej Bank Centralny próbuje dmuchać bańkę mydlaną, którą sam stworzył, tym bardziej odwleka konieczną restrukturyzację.

Reasumując, jeśli państwo ma ochotę pogorszyć sytuacje i - choć już wywołało kryzys - jeszcze bardziej pogorszyć stan gospodarki, wystarczy, że zastosuje się do powyższych zaleceń.

Cykl, cykl, cykl...
LSD / 96.241.175.* / 2009-11-07 22:54
czy na to potrzeba bilionow & i lat .to takie proste
tomok.............. / 78.154.67.* / 2009-11-07 22:37
tomok.............. / 78.154.67.* / 2009-11-07 22:38
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 22:32
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
Z pozdrowieniami od Local Proroka / 87.207.107.* / 2009-11-07 22:12
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
TOMOK / 2009-11-07 21:50 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Jest jeszcze ktoś?
Pozdrawiam
TOMOK / 2009-11-07 20:48 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Ale laptoka to i tak mam najlepszego na forum...
Pozdrawiam
Romi / 2009-11-07 21:24 / portfel / Koci Tata
a ja wlasnie klocki lego kupuje dla dzieciakow sam sie pobawie zanim pod choinke trafia :))
Michal_O / 2009-11-07 21:00 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
DELL ?

Jak nie DELL, to z czym do Ludzi ?
TOMOK / 2009-11-07 21:03 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Mam wypasionego HP dv7 :-)
najlepszy na forum!!!
Pozdrawiam
Tapio / 2009-11-07 21:12 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tego kloca masz:))
##### / 64.50.164.* / 2009-11-07 20:53
rafcio5 forumowa idiotka
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 21:02
hehe :D
zygzak102 / 64.50.164.* / 2009-11-07 21:23
rafcio na ksiezyc
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 21:28
wole na Marsa albo planete Melmak :)
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 20:13
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
Tapio / 2009-11-07 20:24 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
fuck detroit. get out if you can. its going to the gangsters thugs and killers.let them have it
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:10
"Na akcjach rzeczywiście w długim terminie się zarabia, ale po pierwsze problemem jest długość tego terminu, po drugie skala zysku, a po trzecie ryzyko. Zdecydowanie lepiej zarabia się na obligacjach rządowych. Ryzyko niewielkie, zyski pewne, czas im dłuższy tym lepszy. W USA można tę tezę udowodnić na odcinkach 30. letnich. W Polsce istniejący od 1997 roku fundusz obligacji FIO Pioneera był gorszy od WIG tylko w latach 2006-2007. W pozostałych 10 latach był zawsze lepszy. Teraz zysk wynosi 190 procent od 1997 roku - WIG wzrósł w tym czasie o 150 procent. "

cytat z blogu Kuczynskiego do przemyślenia
janlew / 2009-11-07 23:12 / portfel / Tysiącznik na forum

Zdecydowanie lepiej zarabia się na
obligacjach rządowych. Ryzyko niewielkie, zyski pewne, czas im
dłuższy tym lepszy. W USA można tę tezę udowodnić na odcinkach
30. letnich. W Polsce istniejący od 1997 roku fundusz obligacji
FIO Pioneera był gorszy od WIG tylko w latach 2006-2007. W
pozostałych 10 latach był zawsze lepszy. Teraz zysk wynosi 190
procent od 1997 roku - WIG wzrósł w tym czasie o 150 procent.


Ale ściemnianie. Przecież poszczególne fundusze akcji też są lepsze niż cały rynek w dłuższych okresach, nawet dekadowych, np. wspomniany przeze mnie dziś fund Lyncha, więc czego dowodzi powoływanie się na jakiś wyjątkowo dobry fund obligacji? Absolutnie niczego, co najwyżej tego, że jakiś wyjątkowo dobry fund wygrał z rynkiem a nie tego, że dana klasa aktywów jest lepsza niż inna klasa aktywów. Nie tylko niektóre fundy akcji są przecież lepsze niż cały rynek ale można znaleźć także portfele poszczególnych inwestorów lepsze niż cały rynek od wielu lat. Można znaleźć też poszczególne aktywa lepsze niż rynek w jakimś wybranym przedziale okresu, tylko co z tego. Po prostu porównywanie całego rynku do wybranej klasy określonych aktywów jest manipulacją. Albo porównujemy całe rynki albo nic. Szkoda , że Kuczyn nie porównał stopy zwrotu dla całego rynku obligacji do stopy zwrotu z całego rynku akcji, wtedy wyszłoby na jaw, że jego teza nie ma po prostu podstaw i jest oparta na wybiórczej komparatystyce.
zbyś / 2009-11-08 09:09 / Tysiącznik na forum
to może byś policzył ile zarobili wszyscy kupujący ingbsk na debiucie po 6,750mln [dzisiejsze 675zł] i czy przebili zyskiem wszystkich którzy kupili w tym samym czasie obligacje
dla ułatwienia podam że oprocentowanie obligacji w styczniu 90r wynosiło 60%, w lutym 21% w marcu 15% a później utrzymywało się na poziomie kilkudziesięciu % w stos. rocznym przez 2 lata
janlew / 2009-11-08 10:08 / portfel / Tysiącznik na forum

to może byś policzył ile zarobili wszyscy kupujący ingbsk
na debiucie po 6,750mln [dzisiejsze 675zł] i czy przebili
zyskiem wszystkich którzy kupili w tym samym czasie
obligacje
dla ułatwienia podam że oprocentowanie obligacji w
styczniu 90r wynosiło 60%, w lutym 21% w marcu 15% a
później utrzymywało się na poziomie kilkudziesięciu % w
stos. rocznym przez 2 lata


Co z tego skoro w 1990 roku sama inflacja była wyższa niż te dziesiątki procent zysku z obligacji. Podajesz przykład oparty na bardzo fragmentarycznym odcinku czasu opartym na pewnych silnych zawirowaniach podczas gdy my dyskutujemy o długoterminowej perspektywie, w której dopiero jasno widać jaki rynek daje realną roczną stopę zwrotu. To tak jakbyś wyciął fragmentaryczną stopę zysku dla Nasdaq z okresu 1999 do marca 2000, kiedy to wynosiła ona 101% i próbował to porównać z jakimkolwiek rynkiem. Żaden nie wygrałby wtedy z tym rynkiem. Podobnie żaden rynek nie wygrałby w 2008 roku z rynkiem ropy, który od stycznia do lipca 2008 dał stopę zwrotu na poziomie 42,88%. Dlatego jedyny sens ma porównywanie w perspektywie długoterminowej, bo wtedy szaleństwa i zawirowania poszczególnych okresów są po prostu zniwelowane przez okresy normalności. I długoterminowo rynek akcji jako całość bije na głowę nie tylko lokaty (jak niezbicie wykazałem w niniejszym wątku poniżej - vide mój wpis z wczoraj) ale też i obligacje jako całość.

Weźmy okres 30 lat jako dość reprezentatywny. SP500 przez ostatnie 30 lat miał średnią roczną stopę zwrotu na poziomie 8,3%. Łatwo policzyć - jego poziom w 1979 roku to równo 100, więc:

100 x (1 + 0,083)^30 = 1093.

1093 to poziom z 23 października, czyli ok. 2 tygodnie temu. Czyli mamy 8,3%. Tymczasem obligacje przez ten okres dawały roczną stopę zwrotu na poziomie 4,3% (aktualna rentowność 30-latek amerykańskich).
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 10:54
bełkot...
janlew / 2009-11-08 10:59 / portfel / Tysiącznik na forum

bełkot...


Porażająca "merytoryka" w stylu rafcia, he he
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 12:06
chyba już zapomniałeś jak wczoraj "merytorycznie" pisałeś wyzywając w każdym poście...
janlew / 2009-11-08 13:25 / portfel / Tysiącznik na forum

chyba już zapomniałeś jak wczoraj
"merytorycznie" pisałeś wyzywając w każdym
poście...


Póki będziesz się zachowywał jak ku.tas czyli stosował socjotechniczne zabiegi polegające na wyciąganiu jakichś błędów sprzed tygodnia zamiast na stosowaniu merytorycznych argumentów w określonej dyskusji na zupełnie inny już temat to moja ocena interlokutora będzie taka a nie inna. Zachowuj się uczciwie to dyskusja będzie inna.
rafcio5 / 188.33.9.* / 2009-11-08 14:31
twardziel :D dobrze ze chociaz przed monitorkiem możesz udawać kozaka :)
kemobi... / 78.105.144.* / 2009-11-07 20:17
co za debil.....
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 20:26
dziekujemy za cenny komentarz :D
lezdrub / 79.185.100.* / 2009-11-07 20:16
rafcio. a pamiętasz jak inflacja była w latach dziewięcdziesiatych???
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 20:26
wysoka
#### / 212.42.236.* / 2009-11-07 19:35
jaki ty jestes glupi znajdz sobie dupe i idz z nia do kina
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:42
hehe jaki comment :D a czemu do kina a nie na disco? :D
Romi / 2009-11-07 20:07 / portfel / Koci Tata
po kiego do kina czy disco wino i do domku:))
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 20:14
dobrze gadasz ekonomicznie :)
Tapio / 2009-11-07 20:09 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
no i wracamy do punku wyjścia - bo rafcio w domu jest:)
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 20:13
nie jestem w domu :) a ty gdzie jestes w klubie?
Tapio / 2009-11-07 20:19 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
w domu jestem. a niby czemu w klubie?
Tapio / 2009-11-07 19:29 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
on to chyba co pamietam juz jakis czas tem przewidywal ze S&P500 dojdzie do 1100 i od tego miejsca ma rozpocząć się głębsza korekta jego zdaniem. Co jak co ale narazie mu się sprawdza bo jesteśmy pod tym 1100;)
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:40

ma rozpocząć się głębsza korekta

Zależy co rozumiemy przez to pojęcie. Ja obstawiam że jeżeli giełdy będą spadać to max 15% spadków od szczytów. Stany zaczynają startować mają spory wzrost PKB kw/kw również w Polsce Pkb zaczyna nabierać dynamiki także poziomów poniżej 2000pkt na WIG20 już nie zobaczymy prędko.
Tapio / 2009-11-07 19:49 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tzn nie wiem co on ma na myśli mówiąc głębsza korekta ale mówił, że napewno nie do dołków:)
Ja też uważam, że 20% to będzie max na co nas stać. Za dużo ludzi czeka z gotówką. Ponadto gdyby było nerwowo to już lecielibyśmy na dół po początku tego tygodnia a to odbicie po kilku % spadku tylko mnie utwierdza w fakcie, że nic strasznego nas nie spotka.
No chyba, że jakiś trup z szafy wypadnie
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:57
Nawet po słabych danych o bezrobociu w USA ich indeksy wybroniły sie przed spadkami a to tylko świadczy o sile rynku. Co do trupa to musiałby być naprawde śmierdzący żeby sprawić duże spadki ;)
Tapio / 2009-11-07 20:05 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
teraz jest czas na zakupy na longa! Nie rozumiem tych co po dwóch latach bessy szprzedają akcje z marnym 5-10% zysku.
Tapio / 2009-11-07 20:07 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)


teraz jest czas na zakupy na longa

oczywiście na na hura, ale taką powiedzmy pierwszą transzę z trzech można by było łyknąć
janlew / 2009-11-07 19:39 / portfel / Tysiącznik na forum
Kuczyn to akurat jest najgorszy przykład jaki można było znaleźć. Zdaje się swego czasu ktoś tu pisał, że Xelion to był na końcu pod względem wyników funduszy a sam Kuczyn w lato 2008 przewidywał 3600 na jesieni 2008 i jak się to wypełniło to wie już każdy.
Tapio / 2009-11-07 19:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ńskijaki jest taki jest ale ma bardzo spokojne podejście do rynku. Nie zmienia zdania po dwóch dniach spadków/wzrostów jak co poniektórzy. Patrzy na to trochę z boku i zinmo kaluluje. Koncentruje się teraz raczej na psychice inwestorów niż na AT i moim zdaniem to jest dobra droga (bynajmniej na ten moment bo wszystkie RGR-y i tym podobne można sobie między bajki włożyc)
Tu się tworzy historia!
Tapio / 2009-11-07 19:57 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)


ńskijaki

kuczyński znaczy
najcz / 2009-11-07 19:50 / Tysiącznik na forum
nawet niech robią dwie równoległe to góra na 13600-13700.
najcz / 2009-11-07 19:59 / Tysiącznik na forum
nie tu się wkleiło,ale o kuczynie to prawdę piszesz,on całą hosse poprzednią przespał bo miało spadać..
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:43
dzięki za cenną uwage
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 19:24
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
najcz / 2009-11-07 19:45 / Tysiącznik na forum
djia wyszedł z formacji górą,zakres wybicia min.do pierwszego oporu,sts zakręcilł do góry to raczej zapowiedż nowych szczytów.Mieli zkorekcić to to zrobili,teraz odbijają i rosną.
Tapio / 2009-11-07 19:30 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
już wychodzą od marca
TOMOK / 2009-11-07 18:31 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Cześć...
Pozdrawiam
eins / 2009-11-07 18:39 / Bywalec forum
Forum chiuso per Vacanze
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 17:04
Janek dałeś mi dzisiaj ponownie niezły ubaw :) w nagrode dla ciebie zadanko z matematyki ale mam nadzieje że tymrazem podołasz :)

Jan ma młodszego brata, Mateusza. Jest od niego dwa razy starszy, ale trzy lata temu był od niego aż trzy razy starszy. Ile lat ma Jan?
janlew / 2009-11-07 17:48 / portfel / Tysiącznik na forum
nudzisz mnie już śmiertelnie, nie mówiąc już, że kompletnie nic nie wnosisz w tematyce giełdowej, sp...laj
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 18:22
lubie jak udajesz takiego twardziela :D
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:37
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
Uno, due, tre quattro, cinque / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:53
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
eins / 2009-11-07 18:08 / Bywalec forum
Oczywiscie ze moze i niech sobie czyta.Chodzi o to,ze te bzdurne wklejki ktorych i tak nikt nie czyta i Twoje DENNE komentarze blokuja miejsc ei utrudniaja poruszanie sie po forum.
Nie mas zpojecia o prawdziwym inwestowaniu i odrzuciles moja oferte pomocy w tym,Ja mam mnostwo czasu,bo teraz gra juz za mnie program,wiec moge ciem usuwac az do maja.Wtedy konczy mi sie kontrakt.A na razie dopoki mi sie nie znudzi.
Naprawd emi Ciebie zal,to nie jest zycie,a juz zupelnie nie dla mezczyzny.
I co Pan na to panie M.Knitter ????
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:55
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
trzy / 2009-11-07 18:12
drei,vier und fuenf wurden bereits besetzt
eins / 2009-11-07 18:38 / Bywalec forum
tutti i diritti riservati
janlew / 2009-11-07 17:52 / portfel / Tysiącznik na forum

Już mamy prawe ramię i nic mu z tych wzrostów
nie wyjdzie, choćby nie wiem co robił, to musi się
zrealizować zakończenie klasyczne zakończenie "hossy" figur ą
R-G-R


To może wytłumaczysz czemu nie zrealizował się RGR z sierpnia?
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:58
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
janlew / 2009-11-07 18:55 / portfel / Tysiącznik na forum

Ruszył program Cash For Clunkers, co przedłużyło agonię. Ale to już historia.
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]


To teraz ruszy cokolwiek innego i też się nie zrealizuje. Wujek Sam zadba o wszystko.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:06
Tylko uwazaj zeby ci dupsko nie ruszyło zbytnio :D ze tez ten twój "wujek" cie tak sponsoruje ;)
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 19:40
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 19:45
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
eins / 2009-11-07 17:08 / Bywalec forum
jan ma 12 a Mateusz 6 ,nie mecz juz Jana ,zmiencie nastroj na weekendowy ,sloneczko -:-)))
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 16:42
jeast to super budujce że , są ludzie którrzy sa pozytywni i chca wymieniać myśli informacjjjje nawet Brydzia a taki ktoś np Besior.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy