Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Koniec tygodnia na plusie?

GPW: Koniec tygodnia na plusie?

Money.pl / 2009-11-06 07:23
Komentarze do wiadomości: GPW: Koniec tygodnia na plusie?.
Wyświetlaj:
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:37

2009-11-01 18:42:59 | | janlew

Październik 1992 (3,54) do marzec 1994 (55,20) - 1220%

Czerwiec 1994 (23,50) do luty 1997 (115) - 242%

Listopad 1997 (52 zł) do sierpień 1998 (120) - 79%

Październik 1998 (50) do 12 lipiec 1999 (148) - 165%

Lipiec 2001 (80) do 10 marzec 2002 (145,50) - 59%

Luty 2003 (61,80) do 1 wrzesień 2003 (126,50) - 78%

Grudzień 2003 (80,30) do 15 październik 2007 (614) - 568%

Suma całego twego zysku w tym okresie: 2411%

Nie uwzględniam tu strat na prowizjach i podatkach.



To dla wszystkich tych co chcą zobaczyć "matematyka" janlewa w akcji gdy liczy stope zwrotu z akcji BRE banku i potem sumuje tą stope zwrotu :D
janlew / 2009-11-07 16:30 / portfel / Tysiącznik na forum

To dla wszystkich tych co chcą zobaczyć "matematyka" janlewa w
akcji gdy liczy stope zwrotu z akcji BRE banku i potem sumuje tą
stope zwrotu :D


No jasne, nie jesteś w stanie dyskutować w temacie właściwym to wyciągasz jakieś p******* nie na temat z przeszłości. Typowa reakcja desperata nie umiejącego merytorycznie polemizować w konkretnym temacie i odwracającym kota ogonem na coś innego.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:36
chłopaku pokazuje wszystkim że te twoje "merytoryczne" teksty są w większości stekiem bzdur tak jak na załączonym przykładzie :)
janlew / 2009-11-07 16:41 / portfel / Tysiącznik na forum

chłopaku pokazuje wszystkim że te twoje "merytoryczne"
teksty są w większości stekiem bzdur tak jak na
załączonym przykładzie :)


jak zwykle pie.rdolisz nie na temat i tyle, to z zupełnie innej dyskusji a więc piszesz nie na temat jak zwykle bo nie jesteś w stanie dyskutować w temacie poniższym. każdy się gdzieś kiedyś pomylił co nie znaczy, że myli się zawsze i nawet tak prostej rzeczy nie jesteś w stanie pojąć perfidny fiu.cie bez krzty pomyślunku
janlew / 2009-11-07 16:46 / portfel / Tysiącznik na forum
Ten fiu.tek się naśmiewa z innych a więc popatrzmy jakimi mądrościami wykazuje się ten "ekspert" giełdowy:

2009-08-24 17:15:05 | 84.12.168.* | rafcio555

Według mojej magicznej kuli ten tydzień będzie jeszcze wzrostowy. class="ins">Wróżka dała mi cynk że
jeszcze WIG20 skoczy
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:53
chłopaku i naśmiewam sie obecnie tylko z ciebie i twoich "mądrości" :D
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:50
chłopaku ty nie rozumiesz dowcipu :) jestes tak ograniczony ze tego nie widzisz :D chyba nie oczekujesz ze ktoś dokładnie poda ci poziom indeksów jutro czy za tydzien bo to jest wróżenie z fusów o czym napisałem :D
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:46

ie na temat i tyle, to z zupełnie innej dyskusji a więc
piszesz nie na temat jak zwykle bo nie jesteś w stanie dyskutować w temacie
poniższym


Ten tekst jest mocny chyba sie zamotałeś troszke :D
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:44
chłopaku wyrażaj sie ładnie albo znowu dostaniesz bana na godzinke :)
janlew / 2009-11-07 16:49 / portfel / Tysiącznik na forum
Rozmawiam ze śmieciem to i język adekwatny. jakiego bana? Myślisz, że ja tu tylko siedzę i czekam aż coś wypi.erdzisz z siebie? Nie pochlebiaj sobie aż tak.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 16:51
to widze często sam ze sobą gadasz twardzielu :D
janlew / 2009-11-07 17:47 / portfel / Tysiącznik na forum
Dobra, nudzisz mnie, sp...laj
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 18:23
wybacz twardzielu :D
eins / 2009-11-07 15:55 / Bywalec forum
nie sledzilem tego wczesniej,ale jesli w nawiasach sa prawidlowe ceny akcji (nie chce mi sie sprawdzac ) to wszystko tutaj jest zle.
janlew / 2009-11-07 18:43 / portfel / Tysiącznik na forum

nie sledzilem tego wczesniej,ale jesli w nawiasach sa
prawidlowe ceny akcji (nie chce mi sie sprawdzac ) to
wszystko tutaj jest zle


Ale to nijak ma się do jakiegokolwiek tematu tutaj. Ten cienki fjutek nie jest w stanie polemizować w poniższym temacie lokaty vs. rynek więc wywleka jakieś rzeczy dotyczące zupełnie czegoś innego i odgrzewa stare kotlety. Odwraca w ten sposób uwagę od meritum w temacie którego nie jest w stanie nijak merytorycznie dyskutować. Typowy sfrustrowany ku.tasina bez żadnego intelktualnego zaplecza.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 19:04
to chyba o sobie piszesz chłopaczyno spod latarni ;)
Lpcal Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 16:02
Powidz wszyskim czym sie leczyc z wirusa AH1N1.
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:41
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
eins / 2009-11-07 16:11 / Bywalec forum
Ja mam sposob na wszystkie grypy swiata,te i nastepne.
Sprawdzony na setkach osob.
Przy pierwszym kichnieciu OD RAZU aspiryne,wystarczy powlekana 375 mg ( zmniejszona dawka) .Jesli po jakims czasie poczujesz ze goraco,w gardle sucho itd. to jednoczesnie taka aspiryne i APAP albo cokolwiek co zawiera Paracetamol. (500 mg)
Wystepuje wowczas silny synergizm i w ten sposob mozna sie wyleczyc nawet wtedymgdy proces jest juz zaawansowany.Mozna te pare brac spokojnie 2 - 4 razy dziennie,najpozniej nasteopnego dnia bedzie po wszystkim.
Zapomnielismy wszyscy juz dawno,co to grypa,katar i przeziebienie.
Polecem aEncopiryn, (amerykanska aspiryna,powlekane tabletki 375 g ,), 100 tabletek w sloiczku kosztuje niecale 20 zl.Nie ma nigdzie nic tanszego.
(pomysl z Uniwersytetu w Monachium )
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 16:14
Jestem pod werażeniem ale to tylko profilaktyka.
eins / 2009-11-07 16:15 / Bywalec forum

i w ten sposob mozna sie wyleczyc nawet
wtedymgdy proces jest juz zaawansowany
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 16:30
Dziesięc lat wstecz byłem na szkoleniu w Szwajcarii. Pewena Chinka z Singapuru prowadziła szkolenie. Miała blizne na twarzy. Ja zapytaem czy ge ny możemy zmieniać i co potem.. Nie bedę pisało odpowiedz.i Zobaczyłem ja po 10 latach wyobraż sobie jak wyglądała i co stało się z tą blizną
eins / 2009-11-07 16:37 / Bywalec forum
Juz dzis mnostwo rzeczy leczy sie genetycznie,bez przeszczepow i operacji.Wlasnie taka jest nasza przyszlosc,cale narzady bedzie sie odtwarzac na miejscu w ciele pacjenta,najpierw poprzez komorki macierzyste odpowiednio ukierunkowane a potem poprzez odblokowanie procesow typu "ogon jaszczurki".Wiemy juz ,ze teoretycznie czlowiekowi powinna odrosnac reka czy noga,dobiegaja konca prace nad rozszyfrowaniem tego procesu.
W ogole juz dzis jest oczywiste,ze celem ostatecznym jest osiagniecie niesmiertelnosci i wcale nie potrwa to tak dlugo jak wielu sadzi.
Xo do aspiryny,ostanio ogloszono,ze male codzienne dawki zapobiegaja nowotworom jelita grubego,wspolczesnej pladze,takze w Polsce.
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 15:28
Kariera barakudy.
Najlepszy w Kowalewie Pomoeski.
studia na Uniwersytecie Bydgoskim bo do takiego zacnego Uniwersytetu Jak Toruński nie miał szans.
Obecnie czeka na zwałe i zniecierpliwiony za 3 lata wejsdzie na górce
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 15:15
Dla nieświadomych. Byc może wiem wi,ęcej od przeciętnego lekarza w temacie wirusów. Wirus to taka iseota która wbrew Watykanowi nieżyje. Wchodzi do organizmu i wbudowuje się do łańcuich DNA. Konkluzja, nie można tego leczyć bo tego nie ma. Whodząc do DNA może wszystko, ołabić organizm i wywołać wszelkie możliwe choroby.
Jeśli ktoś zna lekarstwo na wirusa ma nobla już jutro.
eins / 2009-11-07 15:45 / Bywalec forum
To nie jest calkiem prawda.Oczywiscie ze mozna leczyc,wystarczy oszukac wirusa blokujac mu mozliwosc otwarcia blony komorkowej.
Nawet zreszta ,jesli uda mu sie wniknac i wlaczyc w lancuch DNA,w silnym,zdrowym,prawidlowo dzialajacym organizmie zostanie uznany za blad kopiowania i usuniety a lancuch naprawiony przez gen P51 i P54 .
To czy wirus zyje czy nie,zalezy od interpretacji tego,co to jest zycie.Jesli ktos kieruje sie tutaj (I w ogole ) wytycznymi Watykanu,to wspolczuje
eins / 2009-11-07 18:05 / Bywalec forum
Abstract
Protein p54, one of the most antigenic structural African swine fever virus (ASFV) proteins, has been localized by immuno-electron microscopy in the replication factories of infected cells, mainly associated with membranes and immature virus particles. Attempts to inactivate the p54 gene from ASFV by targeted insertion of β-galactosidase selection marker was uniformly unsuccessful, suggesting that this gene is essential for virus viability. To demonstrate that, we inserted in the TK (thymidine kinase) locus of the virus a construction containing a second copy of the p54 gene and β-glucuronidase selection marker under the control of p54 and p73 promoters, respectively. Virus mutant clones expressing a second copy of p54 and β-glucuronidase were used to achieve deletion mutants of the original copy of the gene. Virus mutants expressing only the second inserted copy of p54 and the two selection markers mentioned above were successfully obtained. Therefore, we have demonstrated that the p54 gene product plays an essential role in virus growth, characterizing for the first time in ASFV an essential virus gene
Dan Kenobi / 83.5.215.* / 2009-11-07 17:31
[Wpis został zgłoszony do usunięcia przez użytkowników - eins, zwei, trzy, cztery, piec. Aby go wyświetlić kliknij tutaj.]
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:01
a i jeszcze jedno do chłopaka o nicku janlew nie chce żebys sie osmieszał cały czas. Ja pisze z polski i sprawdz sobie moje ip i sie juz nie błaźnij :D pozdro
janlew / 2009-11-07 15:11 / portfel / Tysiącznik na forum

Ja
pisze z polski i sprawdz sobie moje ip i sie juz nie błaźnij


a czy ja gdziekolwiek mówiłem, że TERAZ piszesz z UK. W sumie co mnie to obchodzi skąd piszesz namolny śmieciu. Odwal się i idź załóż lokatę.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:33
dajesz mi niezły ubaw chłopaku :D założe loate na twoje 4% hehe
razu / 2009-11-07 15:18 / Bywalec forum
e janlew
ty jestes tak pewny tych wzrostow jak caly ten wzrost spadkow

ja nie wiem czy ty pracujesz dla kogos czy moze jestes typowym leszczem i wierzy w hosse na szczytach a w besse na dolach

ale jak tym razem bedzie zwala to zaprzestan tu pisania czy zaloz sobie bloga
bo dla mnie bedziesz skonczony

tu ludzie maja klapki na oczach i czesc tylko widzi polnoc a inni tylko poludnie
a ty zawsze dobrze tylko na odwrot :)))
janlew / 2009-11-07 15:28 / portfel / Tysiącznik na forum

ale jak tym razem bedzie zwala to zaprzestan tu pisania
czy zaloz sobie bloga
bo dla mnie bedziesz skonczony


No co ty nie powiesz. "Dla ciebie" będę skończony - chyba się więc dziś powieszę z rozpaczy, a przedtem się jeszcze zastrzelę, he he.

Tak naprawdę dla mnie jesteś nikim, zerem, wirtualnym śmieciem, binarnym zerojedynkowym szumem, jeszcze jednym anoniowym nickiem w necie i nikim więcej. Nie mam zwyczaju przejmować się głosem jakiegoś anonimowego wirtualnego śmiecia. Nigdy sie nie spotkamy, nie podamy sobie ręki ani nie wypijemy razem piwa, więc szczerze mówiąc mam gdzieś co o mnie myślisz. Sam jestem półanonimowy i generalnie uważam, że w necie nie istnieje reputacja, a na pewno nie na forach a tym bardziej na takim forum. Tu ludzie mogą mylić się co do ruchów rynku - nie jest to konkurs trafnych przewidywań. Nikt zresztą nie jest w stanie trafnie przewidzieć rynku, nawet tu. Po co więc tu pisać? Dla polemiki, stymulacji intelektualnej, czasem pewne prowokacje myślowe doprowadzają do ciekawych wniosków na temat rynku. I tyle, nic więcej, taki jest sens bycia tu.
razu / 2009-11-07 16:06 / Bywalec forum
ani jednego wulgarnego slowa nie urzylem wobec ciebie
pomidor / 2009-11-07 16:09

2009-11-07 15:32:04 | razu
:)))))))))
skomentuj zgłoś do usunięcia

2009-11-07 15:34:04 | razu
boskie :))))
skomentuj zgłoś do usunięcia


2009-11-07 16:06:19 | razu
ani jednego wulgarnego slowa nie urzylem wobec ciebie

ale masz refleks -:--)))
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 15:47
Bardzo dorze napisane bo tylko szumowina choćby naj słabszych argumrntów niw stawia
eins / 2009-11-07 15:12 / Bywalec forum
Ludzie,czyy nie mozecie normalnie??? Po co te nerwy ,nie dosc Wam Brydzi i Kena ??/
Luzik,luzik i bedzie gut !
janlew / 2009-11-07 15:15 / portfel / Tysiącznik na forum
No mam po prostu taki zwyczaj, że konsekwetnie spłukuję szczyny do rynsztoka.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:35
oj nie wiedzialem ze nadajesz do nas z rynsztoka :) ale wiadomo lepsze to niz z uk :D
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:41

2009-11-07 11:33:06 | janlew [ Tysiącznik na forum ]


Ta wyliczanka jest jednak od początku do końca tendencyjna. Rozpoczynanie liczenia od
totalnego przewartościowania na DJIA w 1929 roku i liczenie do obecnych mocno zdołowanych
poziomów jest po prostu bez sensu.


Wystarczy jednak policzyć startując od
poziomu DJIA z trzech lat później (41,22), kiedy się skorygował do bardziej zdrowych
poziomów,

A kim ty matematyczny geniuszu jestes zeby to oceniac co jest zdrowym poziomem a co
nie?! Manipulancie będziesz dobierał sobie dane jak ci pasuje. W tym roku indeks był
za wysoko i nie wyjdzie to bierzesz sobie trzy lata później i już cacy.... jesteś
załosny chłopaku. Liczenie stopy zwrotu dla WIG od 1992 jak sam liczyłeś już nie uważasz za niedowartościowanie i liczenie do obecnych poziomów mocno wygórowanych?!
janlew / 2009-11-07 14:55 / portfel / Tysiącznik na forum

A kim ty matematyczny geniuszu jestes zeby to oceniac co jest
zdrowym poziomem a co
nie?! Manipulancie będziesz dobierał sobie dane jak ci pasuje. W
tym roku indeks był
za wysoko i nie wyjdzie to bierzesz sobie trzy lata później i
już cacy.... jesteś
załosny chłopaku.


Jak zwykle pier.dolisz i tyle. Podawałem wyliczenia też
do okresu obecnej bessy, kiedy indeksy są dość nisko i i
tak wtedy rynek przebija lokaty. A przede wszystkim
podałem stopę zwrotu dla okresu od początku istnienia
rynku, która i tak jest wyższa niż stopa z lokat. Ale ty
jak widać nawet tego nie widzisz bo odpowiadasz na coś
czego nie czytasz bezmózgu.

Ja tyle rzeczy zrobiłem i podałem masę różnych danych a
ty nie zrobiłeś absolutnie nic (choć miałeś zsumować zysk
z lokat za ostatnie 20 lat), poza monotematycznym
przywalaniem się do mnie w zakresie personalnym


Liczenie stopy zwrotu dla WIG od 1992 jak sam
liczyłeś już nie uważasz za niedowartościowanie i liczenie do
obecnych poziomów mocno wygórowanych?!


Co ty znów pier.dolisz? Jakie obecne poziomy są
"wygórowane"? Widziałeś gdzie był rynek w 2007 a gdzie
jest teraz? Ty nawet nie masz pojęcia co się w koło
ciebie dzieje, fiu.cie bez honoru.

Wy to policzyliście od totalnego szczytu do totalnego dna i wyszło wam co chcieliście. Nie ma to jako "obiektywizm".
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:59
nie chce mi sie kopiować odpowiedzi na te posty od kopiowania jest pomidor :)
janlew / 2009-11-07 15:13 / portfel / Tysiącznik na forum

nie chce mi sie kopiować odpowiedzi na te posty


Tylko, że nie było żadnych merytorycznych ani logicznych czynkolwiek sensownym podpartych odpowiedzi na te posty poza jakimiś p*****.letami typu "a to sie mnie nie podoba a tamto mnie nie pasi".

Idź załóż lokatę i daj mi spokój.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:32
Człeniu jesteś naprawde załosny... :)
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:55
dzieki pomidor ale nasza rozmowa cały czas sie rozwija i musiałbys ją na bieżąco kopiowac :D
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 14:41
Naprawim sprzęt medyczny , między innymi wykrywający wirusy Hiv, Hcv,Hbo inne. Uważam że wygraliśmy los na loterii. Ten wirus atakował nas już od dawna ale był zbyt słaby by zrobic szkode. Przygotował nasze organizmy na ewentualny atak tego wirusa
pomidor / 2009-11-07 14:43


2009-11-07 14:41:06 | 87.207.107.* | Local Prorok

wyspij sie i nie spamuj
eins / 2009-11-07 14:53 / Bywalec forum
Rewelacja....Kenobi wreszcie sie zalogowal !
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 14:33
Ten barakuda to taki gamoń z Kowalewa Pomorskiego.
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 14:27
Barakuda Anglicy poszli dalej. Jeśli w zsdaniu rozpoczynasz od czy to dlaczego na końcu jest pytajnik
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 14:15
Kopacz to mądra kobieta. Chyba czyta barakudaę. Czy mozna zacząć zdanie od czy. Ile zarobiłeś ostatnio?
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 14:02
Sytuacja swiatowa jest bardzo skomplikowana. Myslę że, dobrym wyjściem jest opcja zero. Oblicaenie posiadania na dzień dzisiejszy , wprowadzenie waluty Euro i start.
pomidor / 2009-11-07 14:15

2009-11-07 14:02:57 | 87.207.107.* | Local Prorok
Re: GPW: Koniec tygodnia na plusie? [0]
Sytuacja swiatowa jest bardzo skomplikowana. Myslę że, dobrym wyjściem jest opcja zero.
Oblicaenie posiadania na dzień dzisiejszy , wprowadzenie waluty Euro i start.

pomidor
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 13:52
Brydzia p. Białek wczesniej przewidywał zwały-nie podajac podstaw. Nastepnie przewidywał spadek bezrobocia i wzrosty. Czy aby mozna temu panu powierzyć kasę.
janlew / 2009-11-07 14:24 / portfel / Tysiącznik na forum

Brydzia p. Białek wczesniej przewidywał zwały-nie podajac
podstaw. Nastepnie przewidywał spadek bezrobocia i wzrosty. Czy
aby mozna temu panu powierzyć kasę.


Mam wrażenie, że główna przyczyna rozdźwięku pomiędzy analami, tłumem a rynkiem leży w tym, że rynek żyje przyszłością a tłum i anale przeszłoscią i teraźniejszością (psychologicznie dowiedzione jest, że najbardziej wpływa na nas teraźniejszość i niedawna przeszłość, podczas gdy dawna przeszłość i przyszłość jest bagatelizowana jako coś zupełnie abstrakcyjnego). Pamiętam jak by to było dziś jak zaczęła się obecna bessa w lato 2007. Tłum i anale żyli wtedy właśnie tylko niedawną przeszłością i teraźniejszością, twierdząc, że hossa może trwać już tylko wiecznie, skoro rynek rósł aż przez 5 lat. To co było dużo wcześniej, przed 2003 rokiem (bessa), było uważane za przeszłość jaka nie wróci - "to było dawno i nieprawda". Trend spadkowy jaki rozpoczął się więc w 2007 roku był uważany tylko za nieco większą korektę w mega hossie. Cały czas, jak rynek spadał od 3940 do 1253 w lutym b.r. każdy przystanek w spadkach i odbicie zdechłego kota było obwieszczane jako "koniec korekty i powrót do mega hossy". Wszyscy wciąż żyli niedawną przeszłością, podczas gdy rynek żył wtedy już przyszłością i konsekwentnie spadał.

Teraz jest dokładnie tak samo tylko sytuacja jest zupełnie odwrotna. Wszyscy już tak przywykli do spadków przez te 2 ostatnie lata, że to co było wcześniej, czyli hossa i 5 lat wzrostów jest znów traktowane jako "dawno i nieprawda". Znów wszyscy żyją niedawną przeszłością i teraźniejszością podczas gdy rynek żyje już przyszłością. Kiedy więc rynek obecnie rośnie od lutego jest to traktowane jako coś niezdrowego, nienaturalnego, fałszywego, wręcz patologicznego, a każda drobna korekta spadkowa od marca jest od razu traktowana jako początek gigantycznej zwały/krachu i powrót do mega bessy. Rynek żyje teraz tym, że w pewnym momencie w gospodarkach jakoś wszystko się ułoży a obecne problemy za kilka lat zostaną rozwiązane i w tym czasie rynek będzie już na kolejnych szczytach kolejnej hossy. Kolejny rynek byka dojdzie do swej kulminacji a tym samym do swego końca i wtedy spóźniony tłum i anale znów uznają ten trend za coś co jest jedyną prawdziwą rzeczą i będzie trwać wiecznie, bo spadki to "dawno i nieprawda" i one przecież już nigdy nie wrócą. I wtedy znów nadejdzie kolejny rynek niedźwiedzia, który będzie traktowany jako coś nienaturalnego, niezdrowego, jako jedynie mała korekta w mega hossie. I ten rynek niedźwiedzia znów zabierze większość pieniędzy tłumowi, który nie rozpozna tego jako kolejnej wielkiej fali spadkowej. I tak ten proces cyklicznie powtarza się od początku istnienia giełd i będzie trwał do końca istnienia ludzkości.

Dlatego tłum i anale rzadko kiedy zarabiają na rynku w dłuższej perspektywie bo zawsze żyją przeszłością i teraźniejszością, która ma trwać wiecznie, podczas gdy rynek żyje przyszłością i dlatego zabiera pieniądze tłumowi, który nigdy za rynkiem nie nadąża. Tylko ci co są równo z rynkiem lub wyprzedzają go są w stanie płynąć razem z nim i zarabiać na nim lub przynajmniej nie tracić. Są oni w stanie nie ulegać wspomnianym pułapkom psychologicznym. To rekiny i nie poddająca się nastrojom większości mniejszość, do której każdy z nas chce oczywiście należeć, lub nawet uważa, że przynależy.
pomidor / 2009-11-07 14:26

gdy dawna przeszłość i przyszłość jest bagatelizowana
jako coś zupełnie abstrakcyjnego)

bzdura -szkoda pradu
janlew / 2009-11-07 14:37 / portfel / Tysiącznik na forum

bzdura -szkoda pradu


Merytoryka tej wypowiedzi jest porażająca.

A znasz powiedzenie "rynek nie ma pamięci"? Jak widać nie znasz.
pomidor / 2009-11-07 14:15

2009-11-07 13:52:20 | 87.207.107.* | Local Prorok
Re: GPW: Koniec tygodnia na plusie? [0]
Brydzia p. Białek wczesniej przewidywał zwały-nie podajac podstaw. Nastepnie przewidywał
spadek bezrobocia i wzrosty. Czy aby mozna temu panu powierzyć kasę.

pomidor
janlew / 2009-11-07 13:29 / portfel / Tysiącznik na forum
Może warto tu napisać, że właśnie w październiku ukazała się po polsku książka legendy świata inwestycji Petera lyncha pt. "Pokonać giełdę".

http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/kw,103056,ksiazka.html

Gość przez 13 lat miał w swym funduszu inwestycyjnym rokroczny zwrot rzędu 27% i tym samym był lepszy niż indeks SP500 przez te wszystkie lata. Ja już sobie zamówiłem. Warto uczyć się od najlepszych i zgłębiać ich sposób myślenia.
pomidor / 2009-11-07 14:20

. "Pokonać giełdę".

= pokonac kasyno
50 zl wyrzucone w błoto? czy 100 ?
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:18

rokroczny zwrot rzędu 27%

mam nadzieje że to wyczytałeś i że tego sam nie liczyłeś ;)
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:15
a jak idzie nauka matmy chłopaku?
janlew / 2009-11-07 14:28 / portfel / Tysiącznik na forum

jak idzie nauka matmy chłopaku?


Jak zwykle nie jesteś w stanie napisać nic merytorycznego poza jakimiś pie.rdoletami. Kible angolskie umyte? Dupy dzieciom angoli już popodcierałeś emigracyjny nieudaczniku? To zrób to i daj mi spokój.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:30
hehe skomentowałem twoje "mądre" posty poniżej
janlew / 2009-11-07 14:41 / portfel / Tysiącznik na forum

hehe skomentowałem twoje "mądre" posty poniżej


Komentować to ty sobie możesz monotematyczna nudna ci.oto o inteligencji pierwotniaka. Tu trzeba podawać merytoryczne argumenty a w tym jesteś cienki jak twój mały fi.utek, he he.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:43
rozumiem ze to są te twoje argumenty chłopaku ;) i twoje teksty na mnie nie działają wręcz mnie rozbawiają :D
janlew / 2009-11-07 14:51 / portfel / Tysiącznik na forum

rozumiem ze to są te twoje argumenty chłopaku
;) i twoje teksty na mnie nie działają wręcz
mnie rozbawiają :D


Argumenty są niżej - punkt po punckie wykazałem , że po prostu p****.olisz. No ale w końcu jesteś życiowym nieudacznikiem, który nie umiał zarobić w Polsce i musi teraz podcierać angolskie dup.ska.
eins / 2009-11-07 13:09 / Bywalec forum
Rewelacyjne wyniki PGE za pierwsze polrocze: az 1,795 miliarda zysku netto.
pomidor / 2009-11-07 14:15


2009-11-07 13:09:20 | eins
Re: GPW: Koniec tygodnia na plusie? [2]
Rewelacyjne wyniki PGE za pierwsze polrocze: az 1,795 miliarda zysku netto.

pomidor naganiacz
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 13:14
Rewelacja . Dlaczego więc ludzie płacą wysokie rachunki za energię. Drażą , dymaja naaród. Gdyby mieli straty to kto by za to zapłacił?
Ken odpowiedz, proszę.
pomidor / 2009-11-07 14:16

2009-11-07 13:14:37 | 87.207.107.* | Local Prorok
Rewelacja . Dlaczego więc ludzie płacą wysokie rachunki za energię. Drażą , dymaja
naaród. Gdyby mieli straty to kto by za to zapłacił?

łojezu ...sok pomidorowy
asdec / 86.70.203.* / 2009-11-07 13:42
daj link do wyników, jesli mozesz.
max303 / 2009-11-07 14:17 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
raport ma być 16.11.2009
eins / 2009-11-07 14:25 / Bywalec forum
U mnie macie juz teraz,jak wyzej,reszta niewazna
janlew / 2009-11-07 12:05 / portfel / Tysiącznik na forum
ADX spadł poniżej 20 zarówno na SP500 jak i WIG20. każdy spadek poniżej 20 oznacza, że trend wytracił siłę i jest chaotyczny, ale ile to razy tak było od lutego a potem indeksy i tak osiągały kolejne szczyty.

RSI zatrzymał się na 50 na w20 (na SP500 wskazuje 53). 50 oddziela rynek niedźwiedzia od rynku byka na tym wskaźniku. Ale znów - ile to razy tak było od lutego a potem indeksy i tak osiągały kolejne szczyty.
janlew / 2009-11-07 12:23 / portfel / Tysiącznik na forum
Negatywne dywergencje na wszystkich 4 głównych osylatorach na WIG od sierpnia. Wystarczy pojechać po dwóch wielkich szczytach: 25 sierpnia (39 185) i 23 października (40 298).

MACD: 1 376,39 i 677,02.

RSI: 77,54 i 68,47.

ROC: 11,2 i 4,66.

STS: 99,91 i 98,75.

Na SP500 tak samo - szczyty z 23 września i 21 października:

MACD - 18,57 i 14,22.

RSI: 63,83 i 57,72.

STS: 87,39 i 87,07.

Ale znów - ile to razy tak było od lutego a potem indeksy i tak
osiągały kolejne szczyty.
Local Prorok / 87.207.107.* / 2009-11-07 12:14
Zobacz przebig dzienny S&P podskakują jak na ukropie.
Pytanie - dlaczego skacza. Jest ostra wymiana ciosów. Uwazm że relokują się. Zły czas dla maluchów.
janlew / 2009-11-07 12:32 / portfel / Tysiącznik na forum

Zobacz przebig dzienny S&P podskakują jak na ukropie.
Pytanie - dlaczego skacza. Jest ostra wymiana ciosów. Uwazm
że relokują się. Zły czas dla maluchów.


Rynek przy szczytach jest, każdy nowy rynek, czy to rynek byka czy niedźwiedzia, rodzi się w bólach.

Jednak jakie masz podstawy co do tezy o relokacji sił? Podskoki to za mało dla takiego wniosku IMO.

Wskaźniki akumulacji/dystrybucji nie potwierdzają tezy o relokacji kapitału. AD i OBV konsekwetnie rosną razem z kursem od marca co wskazuje, że akcje są akumulowane a nie dystrybuowane. Choć lekko nie zgadz się z tym wolumen, który czasem jest nawet dwudziestokrotnie większy na spółkach spadających niż rosnących. Ale to raczej fragment niż całość obrazu, lepiej patrzeć na AD i OBV, które ujmują szersze spektrum.
janlew / 2009-11-07 11:33 / portfel / Tysiącznik na forum
Wracam do ciekawej dyskusji sprzed tygodnia odnośnie zagadnienia: czy lokaty pobiją akcje na dłuższą metę? Temat wyniknął przypadkiem i padły tu pewne wyliczenia, których nie miałem czasu do końca sprawdzić w weekend, niektórzy goście mimo to bardzo szybko tu orzekli, że na dłuższą metę lokaty biją rynek, co jest tezą niemal rewolucyjną i nigdzie nie głoszoną. Wydawało mi się to podejrzane, więc pochyliłem się nad tym i jak się okazało, rzeczywiście coś tu cuchnęło. Wszystko zaczęło i właściwie zakończyło się od przyjętego przez wszystkich bezdyskusyjnie i na "face value" wyliczenia kolesia podpisującego się anonim_03:

2009-10-31 22:16:48 | | anonim_03
Re: Ameryka pociągnie GPW w górę?
Długoterminowe stopy procentowe wynoszą tak około 5% (kiedyś były wyższe ...) w każdym
razie, 1.05^80 to jest 49. Jak się to przemnoży przez 370 (szyt z 1929 r) to daje to 18 tyś.


Po pierwsze widać, że DJIA dawno nie pamięta co to balon, a dodatkowo, że
niedowartościowanie/przewartościowanie potrafią być znacznie
silniejsze od głównego trendu.

-------------------------------

Ta wyliczanka jest jednak od początku do końca tendencyjna. Rozpoczynanie liczenia od totalnego przewartościowania na DJIA w 1929 roku i liczenie do obecnych mocno zdołowanych poziomów jest po prostu bez sensu. To prawie tak jakby liczyć stopy zwrotu dla Nikkei i Nasdaq zaczynając od ich totalnego przewartościowania z 1990 (dla Nikkei) i 2000 roku (dla Nasdaq), którego już nigdy potem nie osiągnęli. Wtedy dostalibyśmy chyba nawet ujemne stopy zwrotu (nie liczyłem dokładnie). Wystarczy jednak policzyć startując od poziomu DJIA z trzech lat później (41,22), kiedy się skorygował do bardziej zdrowych poziomów, i już wychodzi coś zupełnie innego: 1,05^77 daje 42,81 a to przemnożone przez 77 daje zaledwie 3296. Obecnie DJIA jest na poziomie ok. 10000 więc w tym wypadku rynek bije lokaty ponad trzykrotnie pod względem stopy zwrotu. Przecież nikt nie musiał wchodzić na szczycie z 1929 a założenie, że tak miało być jest zwyczajnie bezsensowne.

Jaką stopę zwrotu daje rynek oparty o DJIA od 1932 roku? Łatwo policzyć - ok. 7,4%. Lokaty pobite przez rynek o 2,4%.

Łatwo to sprawdzić: 41 x (1 + 0,074)^77 daje 9963, czyli z grubsza jest to obecny poziom DJIA. Warto dodać, że obecnie jest bessa a gdyby liczyć na przykład do szczytów z hossy 2007 to stopa zwrotu byłaby jeszcze wyższa: 8,16%.

41 x (1 + 0,081)^75 daje 14115, co daje liczbę zbliżoną do poziomów szczytu hossy na DJIA w 2007 roku (jego szczyt wszechczasów to 14 198 z 12 października 2007).

Rynek jako całość też daje stopę zwrotu wyższą niż lokata. Weźmy poziom SP500 z 1961 roku - 53,32. Do dziś rynek daje łączną stopę zwrotu 6,5%.

Łatwo sprawdzić: 53,32 x (1 + 0,065)^48 = 1095. 1095 to obecny szczyt sprzed kilkunastu dni.

Do szczytów z hossy 2007 na SP500 (1576 12 października 2007) mamy jeszcze większą stopę zwrotu: 8%.

Łatwo sprawdzić:

53,32 x (1 + 0,08)^46 = 1585 (czyli plus minus szczyt).

Ogólnie rzecz biorąc rynek jako całość od 1802 roku dał stopę wzrostu 6,8% (podaję za Van Tharp, "Bezpieczne Strategie Inwestycyjne", Kraków 2006, str. 75 przypis nr 3). To wciąż o 1,8% więcej niż lokata. Wydaje się to niewiele jednak w skali procentu składanego jest to bardzo dużo. Popatrzmy w ile zamieniłoby się 10 000 USD zainwestowane w SP500 w 1961 roku, który od tamtego czasu dał "jedynie" 6,5%:

10 000 x (1 + 0,065)^48 = 205 485 USD.

Te same pieniądze zainwestowane w lokatę na 5% dałyby w tym czasie:

10 000 x (1 + 0,05)^48 = 104 012 USD.

Zmiana o zaledwie 1,5% a mimo to otrzymujemy różnicę o niemal dwukrotność stopy zwrotu z kapitału.

Gdyby zainwestować te same pieniądze w DJIA w 1932 roku to mielibyśmy:

10 000 x (1 + 0,074)^77 = 2 439 662

podczas gdy zysk z lokaty wynosiłby w tym czasie:

10 000 x (1 + 0,05)^77 = 428 130, czyli aż czterokrotnie mniej.

W każdym przypadku rynek bije lokaty o głowę.

10 dolarów zainwestowane w rynek u jego zarania dałoby:

10 x (1 + 0,068)^207 = 8 208 226 USD.

Podczas gdyby zainwestować to na ten czas w lokaty to otrzymalibyśmy jedynie:

10 x (1 + 0,05)^207 = 243 323 USD.

PS WIG od swego dna na 635 w 1992 roku dał stopę zwrotu do dziś (obecnie jest na około 37 000) 27% zysku rocznie:

635 x (1 + 0,27)^17 = 36 934.

Żadna lokata nie dawała więcej niż 27% zysku rocznie.

WIG20 od swego minimum z 1992 (62,80) miał łączną roczną stopę zwrotu 24%.

62,80 x (1 + 0,24)^17 = 2432.

24 października tego roku, czyli niedawno, WIG20 był na poziomie 2416,97, czyli blisko 2432 i wyliczenie stopy zwrotu na poziomie 24% jest tu jak najbardziej uzasadnione. Nawet gdyby przyjąć ciut mniej niż te 24%, np. 23,9%, to i tak żadna lokata nie dawała tyle rok do roku.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:28

Wystarczy jednak policzyć startując od
poziomu DJIA z trzech lat później (41,22), kiedy się skorygował do bardziej zdrowych
poziomów,


A kim ty matematyczny geniuszu jestes zeby to oceniac co jest zdrowym poziomem a co nie?! Manipulancie będziesz dobierał sobie dane jak ci pasuje. W tym roku indeks był za wysoko i nie wyjdzie to bierzesz sobie trzy lata później i już cacy.... jesteś załosny chłopaku
janlew / 2009-11-07 14:47 / portfel / Tysiącznik na forum

A kim ty matematyczny geniuszu jestes zeby to oceniac co jest
zdrowym poziomem a co nie?! Manipulancie będziesz dobierał
sobie dane jak ci pasuje. W tym roku indeks był za wysoko i
nie wyjdzie to bierzesz sobie trzy lata później i już
cacy.... jesteś załosny chłopaku


Jak zwykle pier.dolisz i tyle. Podawałem wyliczenia też do okresu obecnej bessy, kiedy indeksy są dość nisko i i tak wtedy rynek przebija lokaty. A przede wszystkim podałem stopę zwrotu dla okresu od początku istnienia rynku, która i tak jest wyższa niż stopa z lokat. Ale ty jak widać nawet tego nie widzisz bo odpowiadasz na coś czego nie czytasz bezmózgu.

Ja tyle rzeczy zrobiłem i podałem masę różnych danych a ty nie zrobiłeś absolutnie nic (choć miałeś zsumować zysk z lokat za ostatnie 20 lat), poza monotematycznym przywalaniem się do mnie w zakresie personalnym. No ale w końcu jesteś zyciowym nieudacznikiem, który nie umiał zarabiać w Polsce i pojechał myć angolskie kible. I twoje życiowe nieudacznictwo widać na każdym kroku, także w tej dyskusji.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:50

choć miałeś zsumować zysk z lokat za ostatnie 20 lat

4% razy 20 = 80% i licze według twojego sposobu ;)

który nie umiał zarabiać w Polsce i pojechał myć angolskie kible.

Dur.niu ja pisze do ciebie z polski nie z anglii :D
janlew / 2009-11-07 14:53 / portfel / Tysiącznik na forum

4% razy 20 = 80% i licze według twojego sposobu ;)


A więc poza idiotyczną ironią nie zostało ci nic fiu.cie
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:57
chce ci tylko uswiadomic te bzdury którymi nas cały czas zalewasz na tym forum :) ktos musi otworzyc ci oczy chlopaku :)
janlew / 2009-11-07 15:09 / portfel / Tysiącznik na forum

chce ci tylko uswiadomic te bzdury którymi nas cały czas zalewasz na tym
forum :)


Porażająca "merytoryka"
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 15:49
wiem janeczek wiem juz zakładam tą lokate na "4%" ;)
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:25

Ta wyliczanka jest jednak od początku do końca tendencyjna. Rozpoczynanie liczenia od
totalnego przewartościowania na DJIA w 1929 roku i liczenie do obecnych mocno zdołowanych
poziomów jest po prostu bez sensu.


Ty dur.niu a liczenie stopy zwrotu dla WIG od 1992 jak sam liczyłeś już nie uważasz za niedowartościowanie i liczenie do obecnych poziomów mocno wygórowanych?!
janlew / 2009-11-07 14:49 / portfel / Tysiącznik na forum

Ty dur.niu a liczenie stopy zwrotu dla WIG od 1992 jak sam
liczyłeś już nie uważasz za niedowartościowanie i liczenie do
obecnych poziomów mocno wygórowanych?!


Co ty znów pier.dolisz? Jakie obecne poziomy są "wygórowane"? Widziałeś gdzie był rynek w 2007 a gdzie jest teraz? Ty nawet nie masz pojęcia co się w koło ciebie dzieje, fiu.cie bez honoru.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:52

Jakie obecne poziomy są "wygórowane"

Ty dur.niu chodzi o porównanie ich z 1992r ze tez takie podstawy musze nawet tłumaczyc...
janlew / 2009-11-07 15:09 / portfel / Tysiącznik na forum

Ty dur.niu chodzi o porównanie ich z 1992r ze tez takie podstawy musze nawet
tłumaczyc...


Nadal p*******.sz. Obecne poziomy nie są wygórowane a w liczeniu od 1992 roku nie ma nic złego, w każdym razie tego merytorycznie nie wykazałeś i jest to jedynie twym chciejstwem.
rafcio5 / 188.33.121.* / 2009-11-07 14:21
no widze chłopaku że zaczynamy uczyć sie matematyki :) tak trzymaj
janlew / 2009-11-07 11:39 / portfel / Tysiącznik na forum

Wystarczy jednak policzyć
startując od poziomu DJIA z trzech lat później (41,22), kiedy
się skorygował do bardziej zdrowych poziomów, i już wychodzi coś
zupełnie innego: 1,05^77 daje 42,81 a to przemnożone przez 77
daje zaledwie 3296.


Erratka:

Powinno być: 1,05^77 x 41,22 = 1755. W tym wypadku mamy aż ponad 5-krotnie mniej niż obecny poziom DJIA.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy