dywizjon 303
/ 89.74.17.* / 2012-04-10 14:32
Don Index, piszesz, że panika tuż tuż, ale przecież ona miała być lub ma byc ostatecznie do piątku 13.04, więc ponawiam problem, na który wcześniej nie udzieliłeś mi odpowiedzi:
"Don Index, mam do Ciebie taką sprawę czysto techniczną, bo ten krach ma być do 13.04.2012. Pisałeś o kilkudziesięciu procentach więc przyjmijmy wariant optymistyczny, czyli spadek do piątku o 30% (bo 30 to kilkadziesiąt, prawda?).
pozostały już tylko sesje dzisiejsza i trzy następne. Pomijam już fakt, że mając pewnik "do" w zasadzie już dawno powinniśmy się skrachować, no ale na szczęście jeszcze 3 dni na to mamy.
Dajmy na to, że dziś spadniemy o 6%
jutro przydałoby się o kolejne 6%
(pozostało jeszcze 18% do spadku, dobrze liczę?)
więc pojutrze musimy spaść przynajmniej o 8%, żeby w piątek na kulminacji polecieć te 10% co da w sumie 30%, czyli w20 skoro dziś jest na 2200 będzie w okolicach 1500.
Jak Ty to widzisz i jak tam tę giełdę poustawiałeś?
Tylko mi nie pisz, że teraz to będzie już po 13.04 bo wyjdzie jak w grudniu z prognozą krachu w styczniu. W końcu od kilku miesięcy pisałeś, że to "do" a nie "po" a nie ma sobie co lacia z gęby robić co nie? "