KGHM, który po expose premiera zapowiadającym podatek uderzający w miedziowego giganta stał się papierem obarczonym dodatkowym ryzykiem

Premier Tusk jak prawdziwy spekulant na GPW (za poradą pewnie KB) będąc właścicielem większościowym (SP) przy udziale ok. 30% gra przeciw właścicielom mniejszościowym w KGHM uderzając w drobnych polskich inwestorów. Wprowadzając podatek giełdowy od rudy miedzi dołuje pozostałych udziałowców długoterminowych 70%, a sam będąc SP nie traci, gdyż przejmuje podatek z wymienionego tytułu. Jest to przestępstwo analogiczne do Zaniżania Ceny przez „Grubego” za pomocą gry na dwie ręce przez obstawianie jednocześnie Kupna i Sprzedaży lub na krótko L i S. Straty z tego tytułu polegają na utracie wpływu z dywidendy SP z KGHM, a także uniemożliwi prawidłowe funkcjonowanie GPW. Wiadomość o oszustwie Rządu Tuska kosztem drobnych inwestorów mniejszościowych nie mających obrońców z urzędu pójdzie w świat. Bez inwestycji nie da się osiągnąć wzrostu PKB i niewielkie zyski z podatku jw. nie pomogą w utrzymaniu rentowności 10latek i limitu deficytu budżetowego 55% PKB, wręcz przeciwnie zmaleją dochody budżetowe od przedsiębiorców bojących się o swój kapitał, o których dzisiaj mówił Członek Rady Pieniężnej. Podobnie istniejące w Polsce lewackie prawo tworzone przez ministerstwa zwłaszcza w budownictwie, połączonym z ochrona zabytków pozwala bezkarnie naruszać własność prywatną. To wszystko sprzyja korupcji.
Krzysztof Małczyński