ebal
/ 79.185.215.* / 2010-07-16 09:16
Trybunał Konstytucyjny uznał wczoraj, że Polki nadal będą pracować 5 lat krócej niż mężczyźni. Tym samym pozostaliśmy jedynym krajem UE, który nie podjął żadnych prac w kierunku zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn - zauważa "Gazeta Wyborcza". Jesteśmy pod tym względem "czerwoną wyspą" w Europie, w przeciwieństwie do mapy ilustrującej wzrost gospodarczy, na której przez ostatni rok byliśmy "wyspą zieloną".
Wiek emerytalny kobiet i mężczyzn jest zrównany w 14 krajach UE, m.in. we Francji, w Beneluksie, Niemczech, Hiszpanii i Irlandii, a także na Węgrzech, Łotwie i krajach skandynawskich. Reszta albo kończy prace nad odpowiednimi ustawami, albo przechodzą one okres karencji. W niektórych państwach do faktycznego zrównania dojdzie np. dopiero za 20 lat.
TK orzekł, przy trzech zdaniach odrębnych (złożonych przez same kobiety), że krótsza praca kobiet nie łamie konstytucji, ponieważ nie ma obowiązku zakończenia pracy w 60. roku życia. Teoretycznie kobiety same decydują, czy chcą wtedy odejść, czy pracować dalej. Potwierdził to zeszłoroczny wyrok Sądu Najwyższego, który zakazał podawania osiągnięcia wieku emerytalnego jako jedynego powodu zwolnienia.
REKLAMA
Wielu ekonomistów obawia się, że wyrok może mieć fatalne skutki dla budżetu państwa. Wiele kobiet nie zdąży uskładać nawet na gwarantowaną najniższą (706 zł brutto) emeryturę. A wtedy do ich świadczeń będą musieli dołożyć się podatnicy.
Dziś kobiety mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, mężczyźni 65.
...................
Szok, pracując tyle lat wiele kobiet może nie uzyskać 700 zł brutto, tak właśnie płacą kobietom :(((