czy ktoś wie kiedy będą notowane prawa poboru Chemosa

wiekszość S zamknięta teraz UP

Wzrost cen energii na rachunku odbiorcy w '10 średnio 5,8 proc. - URE 14:14 26.01.2010
wtorek

26.01. Warszawa (PAP) - Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził wszystkie wnioski taryfowe dla przedsiębiorstw sprzedających i dystrybuujących energię elektryczną dla grupy taryfowej G, czyli gospodarstw domowych, ze wzrostem cen na rachunku odbiorcy o średnio 5,8 proc. - wynika z komunikatu URE. Nowe cenniki będą obowiązywały do końca tego roku.

"Średni wzrost cen energii elektrycznej w kraju dla odbiorców w gospodarstwach domowych wyniesie 5,8 proc. O 5,7 proc. wzrosną natomiast średnio ceny dystrybucji energii dla tej grupy odbiorców. Te wysokości przełożą się na wzrost rachunku odbiorcy w gospodarstwie domowym o 5,8 proc." - napisano w komunikacie.

"Oznacza to, że rachunki gospodarstw domowych wzrosną średnio miesięcznie o 3,26 zł w przypadku najliczniejszej grupy odbiorców (tzw. grupa G11 - klienci płacący jednakową cenę energii przez całą dobę, którzy średnio zużywają 1500 kWh rocznie)" - dodano.

Z komunikatu wynika także, że w złożonych we wrześniu 2009 roku wnioskach taryfowych przedsiębiorstwa wnosiły nawet o 23 procentowy wzrost cen energii.

"Prezes URE dążąc do uwzględnienia w taryfach jedynie uzasadnionego poziomu cen pięciokrotnie wzywał przedsiębiorstwa do korekty złożonych wniosków" - napisano.

We wcześniejszych wypowiedziach przedstawiciele URE podkreślali, że w tym roku nie powinno dojść do kolejnych podwyżek cen energii.

Taryfy wchodzą w życie od 14 do 45 dni po opublikowaniu ich przez prezesa URE i będą obowiązywały przez cały 2010 rok. (PAP)

---------------------------------------------------------------

tak dla przypomnienia

Analiza PKB Stanów pokazuje, że odbicie nastąpiło głównie dzięki wzrostowi zapasów, bez niego wzrost wyniósłby 2,3%, ale najważniejsze, wiodące wskaźniki - wydatki konsumpcyjne i nakłady na inwestycje budowlane odnotowały zwolnienie z porównaniu z III kw., a bez nich nie będzie wzrostu, bo wzrost zapasów musi być wsparty wzrostem obu tych składników..
Any analysis of the Q4 GDP report has to start with the change in private inventories. This change contributed a majority of the increase in GDP, and annualized Q4 GDP growth would have been 2.3% without the transitory increase from inventory changes.

Unfortunately - although expected - the two leading sectors, residential investment (RI) and personal consumption expenditures (PCE), both slowed in Q4.

# PCE slowed from 2.8% annualized growth in Q3 to 2.0% in Q4.

# RI slowed from 18.9% in Q3 to just 5.7% in Q4.
...
The transitory boost from inventory changes is frequently a great kick start to the economy at the beginning of a recovery - as long as the leading sectors (PCE and RI) are also picking up. This report has to be viewed as concerning ... and is reminiscent of Q1 1981 and Q1 2002 ... both examples of inventory changes making large contributions to GDP, but underlying growth remained weak.

Szanghaj -1,6%.

Witam

udanego tygodnia zycze :)