2009-04-20 07:50:03 | Krzych [ Portfel ] [ Płoteczka na forum ]
Re: GPW ma apetyt na wzrosty [2]
coś więcej o miedzi
Miedź w tym roku drożeje, bo brakuje złomu
Dostawy złomu to zwykle pierwsza oznaka zmian sytuacji w branży miedziowej - mówi
dyrektor jednej z największych firm, wydobywających ten metal. - Zawsze jest tak, że gdy
ceny miedzi spadają, to najpierw kurczą się dostawy złomu - i zawsze to one pierwsze
odżywają, gdy pojawia się zwyżkowa tendencja cen.
W zeszłym roku ze skupu złomu pochodziło do 8 mln ton podaży miedzi przy światowym
popycie na ten metal na poziomie około 23 mln ton: dziś z rynku zniknęło co najmniej 1
mln ton złomu. Gdy ceny miedzi szły w górę, zbieracze złomu brali wszystko - od kabli
elektrycznych po samochodziki-zabawki. W zeszłym roku, przy cenach czerwonego metalu
sięgających 8940 dol. za tonę, dochodziło nawet do rabunków, a złodziei kusiła możliwość
szybkiego zarobku na sprzedaży miedzianego złomu. Gdy jednak pod koniec 2008 roku ceny
miedzi spadły do najniższego od czterech lat poziomu 2827 dol. za tonę, dostawy złomu
zarówno z odzysku, jak i z kradzieży znacząco zmalały.
To juz nawet meneli dopadl kryzys.
A w Szwecji to panstwo zrobilo z obywateli meneli. Tu puszki po browarze kosztuja jakies 20gr wiec wszyscy chodza do sklepu i sprzedaja puszki zamiast je jak w cywilizowanym kraju na smietnik wyrzucac... wstyd