Spekulacja żywiołowa oparta na wszelkiego rodzaju dźwigniach ekonomicznych w sferze działalności finansowej zaczyna zbierać negatywne oceny dołujące w tępie przyspieszającym zaufanie do instytucji finansowych. Nieokiełzana gra, rowniez przez banki spowodowała że ogień zaczyna palić wszystko po drodze, nawet zdrowy rozsądek nie gasi pożaru. USA jest kolebką spekulacji i wymyslila wszystko co możliwe aby skubać własnych obywateli i cały świat. Ale dzięki internetowi juz nie jest mozliwe zachlanne i nie poskromione zdzieranie z obywateli wszystkiego co się da az do gołej skory. W Chinach jest teraz więcej internautow niz w ameryce, a gdzie reszta świata. Zatem politycy doradzający prezydentowi USA, zmarnowali szanę rozwoju amerykańskiego i ten kraj staje sie niesterowalny, jakby komuś na tym zalezało. Ta polityka nazywa się chronić za wszelką cenę IZRAEL, kosztem swobod amerykańskich , bo obecnie ameryka to juz przebrzmiały mit swobód obywatelskich - niestety.