Nadchodzi czas podwyżek
(IAR, tm/14.11.2007, godz. 06:32)
Nowy rok przywita nas znaczącym wzrostem cen - zapowiada "Rzeczpospolita". Jak pisze gazeta, w górę pójdą między innymi ceny żywności, energii i paliw.
"Rzeczpospolita" wyjaśnia, że od stycznia zostaną uwolnione ceny dostaw prądu. Dla odbiorców energii oznacza to wzrost cen o 10 do 15 procent. Z kolei nowe taryfy, które proponuje główny dostawca gazu - PGNiG - oznaczają 7-procentową podwyżkę cen gazu. Poza tym eksperci prognozują około 4-procentowy wzrost cen paliw. Efektem tych podwyżek oraz sytuacji na rynkach światowych będzie prawdopodobnie wzrost cen żywności - duży, bo nawet o 10 procent.
Jak pisze gazeta, dodatkowe obciążenia dla portfeli przygotowała nam Unia Europejska, która z powodu sprzeciwu Danii i Niemiec najprawdopodobniej nie przedłuży Polsce okresu ulgowego systemu podatku
VAT. Polska nie będzie mogła stosować dotychczasowych, obniżonych stawek
VAT na: książki, usługi gastronomiczne i produkty rolne. Spowoduje to wzrost cen tych produktów - książek i czasopism o 7, a produktów rolnych o 4 procent. Najbardziej podwyżkę
VAT-u odczują klienci stołówek i placówek gastronomicznych, które prawdopodobnie podniosą ceny swoich wyrobów o 14 procent.
Więcej o wzroście cen i ich wpływie na inflację na zielonych stronach "Rzeczpospolitej